Blogs
Home/sports/Natalia Bukowiecka musiaa zrezygnowac. Mamy nowe informacje

sports

Natalia Bukowiecka musiaa zrezygnowac. Mamy nowe informacje

Natalia Bukowiecka nie ukonczya biegu na 400 metrow podczas mityngu w Ostrawie ze wzgledu na problemy z miesniem dwugowym. Co dalej z wystepami naszej gwiazdy w sezonie halowym

Natalia Bukowiecka musiała zrezygnować. Mamy nowe informacje
February 05, 2025 | sports

Natalia Bukowiecka nie ukończyła biegu na 400 metrów podczas mityngu w Ostrawie ze względu na problemy z mięśniem dwugłowym. Co dalej z występami naszej gwiazdy w sezonie halowym? W tym artykule dowiesz się o: Bardzo pechowo zakończył się dla Natalii Bukowieckiej pierwszy w sezonie halowym start na 400 metrów. We wtorek polska sprinterka pojawiła się na mityngu w Ostrawie, będąc jedną z największych gwiazd całej imprezy. Niestety, jej występ zakończył się już po kilkunastu sekundach. Po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów brązowa medalistka olimpijska z Paryża zrezygnowała z dalszej rywalizacji. Na jej twarzy było widać grymas bólu, jednak na szczęście Bukowiecka zdołała zejść sama z bieżni ( WIĘCEJ TUTAJ ). Wieczorem w swoich mediach społecznościowych nasza gwiazda ujawniła co się wydarzyło. [b]ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski nie przestaje strzelać bramek/b] [/b] "Dziś smutny dzień dla mnie. Pierwszy raz w karierze nie ukończyłam biegu... Natomiast dla wszystkich, którzy się martwią i pytają, najprawdopodobniej to nic poważnego. Od pewnego czasu mam problem z mięśniem dwugłowym. Dziś po 100 m poczułam ból i choć bardzo chciałam biec dalej wiedziałam, że może to pogorszyć sprawę, dlatego się zatrzymałam. O tym co dalej z sezonem halowym zdecydujemy po badaniach" - przekazała. W sprawie problemów zdrowotnych Bukowieckiej skontaktowaliśmy się z jej trenerem Markiem Rożejem. - Co z Natalią? Więcej będziemy wiedzieć po badaniach, za kilkadziesiąt godzin. Czy to coś poważnego? Podobnie jak i ona, mam nadzieję, że nie - powiedział. Niestety Natalia Bukowiecka nie ukończyła biegu w Ostrawie! Oby to nie było nic poważnego! pic.twitter.com/ForEXc8pmB Szkoleniowiec ujawnił, że pierwsze problemy z mięśniem dwugłowym jego zawodniczka odczuła pod koniec stycznia, gdy w Spale wystartowała w biegu na 300 metrów, uzyskując najlepszy tegoroczny wynik w Europie (36,48 s). - Po tym biegu Natalia już coś poczuła w mięśniu dwugłowym, jednak nie był to taki dyskomfort, żeby przeszkadzał w zajęciach. Zresztą w sobotę zrobiła bardzo dobry trening, nie było żadnych dolegliwości, podobnie jak na rozgrzewce już w Ostrawie - tłumaczył. W najbliższą sobotę Bukowiecka miała być jedną z gwiazd mityngu Orlen Cup w Łodzi, gdzie miała się zmierzyć na dystansie 60 metrów z Ewą Swobodą. W tej chwili jej występ w zawodach stanął pod ogromnym znakiem zapytania. Podobnie jak udział w zbliżających się Halowych Mistrzostwach Europy w Apeldoorn (6-9 marca). Pod koniec ubiegłego roku Bukowiecka mówiła nam, że chce wziął udział w tej imprezie, a najprawdopodobniej zrezygnuje z HMŚ w Nankinie. Marek Rożej przekazał, że decyzję dot. startu w HME podejmą za kilka dni. - Jeszcze jest za wcześnie żeby mówić o HME, decyzję podejmiemy prawdopodobnie w kolejnym tygodniu. Nawet jeśli okaże się, że to nic poważnego, musimy to wziąć pod uwagę przy realizowaniu zadań treningowych - podsumował. Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS