InteriaKobieta Redakcja Wybór odpowiednich ziół do ryby to klucz do stworzenia potrawy pełnej smaku. Użycie aromatycznych składników nie tylko podkreśli walory smakowe dania, ale też wzbogaci je o dodatkowe właściwości zdrowotne. Czym przyprawiać rybę? Kulinarnych inspiracji nie brakuje. Spis treści: Nie bój się nowości Swojski koper "Król francuskich ziół" Specjał ze stołów śródziemnomorskich Rozmaryn nie tylko do dziczyzny i ziemniaków Szczypta egzotyki, czyli kurkuma Nie bój się nowości Dlaczego zioła to idealny wybór do ryb? Przede wszystkim rozbudujesz swój kulinarny repertuar. Stosowanie pachnących przypraw pozwala na ograniczenie ilości soli w posiłkach , co może wyjść wyłącznie na zdrowie. Co więcej, zioła urozmaicają delikatny smak ryby, nie dominując jej naturalnych walorów. Różnorodność dostępnych produktów umożliwia tworzenie unikalnych kombinacji smakowych, dzięki czemu nawet dobrze znane potrawy zyskują nowy wymiar. Ponadto wiele ziół posiada właściwości przeciwutleniające, wspomaga trawienie i dostarcza cenne witaminy , co czyni potrawy nie tylko smacznymi, ale też zdrowymi. Jakie zioła do ryby pasują najlepiej? Dodawaj śmiało do mięs. Wątroba będzie lepiej trawić tłuszcz Swojski koper Szefom kuchni specjalizującym się w tradycyjnych polskich daniach tej przyprawy przedstawiać nie trzeba. Świeżym koperkiem chętnie posypujemy ugotowane młode ziemniaki czy sałatki ze świeżych warzyw. Warto pamiętać, że jest też świetną przyprawą do ryb, zwłaszcza łososia, dorsza i pstrąga . "Król francuskich ziół" Takim mianem określa się estragon . Jest niezwykle aromatyczny, a daniom nadaje lekko anyżkowy posmak. Kapitalnie podkreśla rybne walory, szczególnie w daniach pieczonych. Pasuje zwłaszcza do gatunków o białym mięsie, w tym dorsza i soli . Odrobina estragonu nadaje potrawom wykwintny charakter. Zobacz również: Kiedy solić rosół, aby wydobyć jego pełny smak? Kluczowy moment, który zmienia wszystko Wrzuć do garnka z ziemniakami, a żołądek ci podziękuje. Na dobre zapomnisz o soli Zwykły śledź? Nie tym razem. Te dodatki sprawią, że błyskawicznie zniknie ze stołu Specjał ze stołów śródziemnomorskich Równie dobrym dodatkiem do ryby jest tymianek — zioło o wyrazistym, lekko pikantnym smaku . Eksponuje naturalny smak ryb, a dodawać go można zarówno do specjałów pieczonych, jak i duszonych. Świetnie komponuje się z dodatkami takimi jak czosnek i sok z cytryny. Rozmaryn nie tylko do dziczyzny i ziemniaków Bywa kojarzony głównie z bardziej treściwymi posiłkami, często pojawia się w recepturach rodem ze staropolskich książek kucharskich. Bardzo dobrze wypada także w połączeniu z rybami, zwłaszcza tłustymi, np. węgorzem czy śledziem. Rozmaryn ma bardzo intensywny aromat , więc zaleca się stosować go z umiarem. Jedz do obiadu zamiast ziemniaków albo kaszy. Serce i jelita będą wdzięczne Szczypta egzotyki, czyli kurkuma Mniej oczywistym wyborem jest przyprawianie mięsa kurkumą. Bez obaw, eksperyment kulinarny zakończy się sukcesem. Przyprawa nie tylko nadaje potrawom apetyczny, złocisty kolor, ale znakomicie współgra z różnymi gatunkami ryb. Ma nieco ziemisty, goryczkowy smak i korzenny aromat , dzięki czemu wystarczy odrobina, by odmienić smak znanych na wylot specjałów.

Wybór odpowiednich ziół do ryby to klucz do stworzenia potrawy pełnej smaku. Użycie aromatycznych składników nie tylko podkreśli walory smakowe dania, ale też wzbogaci je o dodatkowe właściwości zdrowotne. Czym przyprawiać rybę? Kulinarnych inspiracji nie brakuje.

Nieoczywisty dodatek do ryby. Będzie smakować jak z wykwintnej restauracji

Natalia Jabłońska To bez wątpienia jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych sosów m.in. do jajek i kanapek. Doskonała kompozycja składników sprawia, że sos tatarski, bo o nim właśnie mowa, jest często wybierany przez konsumentów. Jeśli chcesz wynieść go na wyższy kulinarny poziom, przygotuj go w swoim domu. Sos tatarski bez problemu kupimy w większości sklepów spożywczych, ale jego smak nie zawsze idzie w parze z naszymi oczekiwaniami. W związku z tym zdecydowanie lepszym pomysłem jest przygotowanie takiego sosu w domu . A to z kolei jest bardzo proste i szybkie, w dodatku wystarczy zaledwie kilka składników. Sos tatarski świetnie smakuje w połączeniu z jajkami , jako dodatek do kanapek czy w postaci tzw. dipu do różnego rodzaju przekąsek . Czytaj także: Okrasa stworzył coś genialnego. To hybryda tatara i pasty rybnej Sos tatarski składniki: 250 g majonezu, 1 szalotka lub czerwona cebula, 2 ogórki konserwowe, 5 grzybów marynowanych (opcjonalnie zamiast grzybków 2 łyżki kaparów z zalewy), 3 łyżki jogurtu naturalnego, 1 łyżka musztardy, 1⁄2 łyżki chrzanu tartego, 2 łyżki soku z cytryny. sól, pieprz, natka pietruszki (opcjonalnie). Sos tatarski - przepis Ogórki, grzybki i szalotkę siekamy w drobną kostkę. Do naczynia przekładamy majonez, jogurt i dodajemy pokrojone warzywa. Następnie w miseczce ląduje musztarda , chrzan i sok z cytryny . Umytą i osuszona natkę pietruszki siekamy bardzo drobno i dodajemy do reszty składników. Jeśli wolisz pikantny smak, wybierz ostrą musztardę , a jeśli chcesz, żeby twój sos tatarski był nieco słodszy, sięgnij np. po musztardę miodową . Doprawiamy do smaku pieprzem i solą. Całość dokładnie mieszamy. Grzybki z powodzeniem możesz zastąpić odsączonymi z zalewy kaparami , które trzeba posiekać. Na koniec jeszcze raz mieszamy zawartość miseczki, przykrywamy folią spożywczą i odkładamy na 3 godziny do lodówki . Zobacz również: Podana w słoiku zachwyci gości. Sekretem tej sałatki śledziowej jest sos

To bez wątpienia jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych sosów m.in. do jajek i kanapek. Doskonała kompozycja składników sprawia, że sos tatarski, bo o nim właśnie mowa, jest często wybierany przez konsumentów. Jeśli chcesz wynieść go na wyższy kulinarny poziom, przygotuj go w swoim domu.

Klasyka do jajek. Bez udziwnień i długich godzin w kuchni. To najlepszy sos

Natalia Jabłońska Szukasz pomysłu na wiosenny obiad? Jeżeli stawiasz na sycące dania, z pewnością zainteresuje cię ten przepis. Kapuśniak z młodej kapusty na wędzonych żeberkach zachwyci smakiem – bardzo możliwe, że poprosisz o dokładkę. Kapuśniak to zupa składająca się z poszatkowanej kapusty i warzyw, przyrządzana na wywarze z wędzonych żeberek lub wędzonego boczku. Danie sprawdzi się idealnie na obiad - smakuje wyśmienicie i syci na długo. Zobacz również: Wzmacnia organizm, wspiera regenerację. Gotuj według przepisu Ewy Wachowicz Zupa równie popularna co rosół w PRL-u. Ma zbawienny wpływ na jelita Rozgrzewający, pożywny i pyszny kapuśniak. Smakuje jak u babci Ten dodatek do obiadu nie ma sobie równych? Przepis dostałam od kolegi ze Śląska Nazywają ją zupą biedaków. Niech nazwa cię nie zmyli Kapuśniak z młodej kapusty na wędzonych żeberkach - przepis Składniki: 1 kg kiszonej kapusty, 1,5 kg wędzonych żeberek, 30 dag wędzonego boczku, 1 cebula, 3 liście laurowe, 3 ziela angielskie, 6 ziarenek pieprzu, łyżeczka kminku, majeranek, ziemniaki, sól, pieprz. Sposób przygotowania: Pokrój żeberka na części i gotuj do miękkości. Najlepiej, by mięso łatwo odchodziło od kości, Kapustę pokrój na małe kawałeczki i zalej 3 litrami wody. Do garnka wlej również sok z kapusty. Całość gotuj, aż będzie miękka. W międzyczasie przypraw ją kminkiem, liśćmi laurowymi, zielem angielskim i pieprzem. Pokrój boczek w kostkę, wytop na patelni. Następnie dodaj do niego pokrojoną cebulę i smaż do zeszklenia. Całość dodaj do gotującej się kapusty. Ugotowane mięso oddziel od kości i dodaj do ugotowanej kapusty. Wszystkie składniki należy gotować jeszcze przez ok. 20 minut i doprawić majerankiem. Zbyt gęsty kapuśniak można rozcieńczyć przegotowaną wodą. Na koniec do smaku należy dodać pieprz i sól. Zupę podaj z ziemniakami pokrojonymi w kostkę. Źródło: Smaker

Szukasz pomysłu na wiosenny obiad? Jeżeli stawiasz na sycące dania, z pewnością zainteresuje cię ten przepis. Kapuśniak z młodej kapusty na wędzonych żeberkach zachwyci smakiem – bardzo możliwe, że poprosisz o dokładkę.

Wiosną sięgam po ten tradycyjny przepis na kapuśniak. Wychodzi pyszny i sycący

Natalia Jabłońska Czy filiżanka kawy może zastąpić krem przeciwzmarszczkowy? Zwolennicy kawy kolagenowej twierdzą, że tak – ten napój ma nie tylko dodawać energii, ale również wspierać jędrność skóry, nawilżać ją i wygładzać. Choć brzmi to jak marzenie, warto przyjrzeć się faktom i sprawdzić, czy kawa z dodatkiem kolagenu to rzeczywiście eliksir młodości w filiżance. Kolagen i kofeina - duet dla urody? Moda na kawę kolagenową przyszła do nas z Zachodu, gdzie wellness i holistyczne podejście do urody to codzienność . Influencerki z Los Angeles zaczęły dodawać kolagen w proszku do porannej kawy , zachwalając nie tylko smak, ale przede wszystkim widoczne efekty na skórze . Czytaj też: Wspierają krążenie i działają antybakteryjnie. Warto dodać je do kawy Ten rytuał szybko podchwyciły użytkowniczki mediów społecznościowych na całym świecie - w tym także w Polsce. Pomysł jest prosty: do filiżanki klasycznej kawy dodajemy porcję hydrolizowanego kolagenu, czasem także łyżeczkę miodu czy odrobinę oleju kokosowego . Powstaje napój, który ma łączyć przyjemne z pożytecznym - pobudzenie z dbałością o skórę. Co daje połączenie kawy i kolagenu? Kofeina, oprócz oczywistego działania energetyzującego, może pozytywnie wpływać na mikrokrążenie . Lepszy przepływ krwi oznacza lepsze dotlenienie skóry, co przekłada się na jej świeży, zdrowy wygląd . Dodatkowo kofeina zawiera antyoksydanty - związki, które chronią komórki przed stresem oksydacyjnym i wspierają ich regenerację . W kosmetyce wykorzystywana jest od dawna, właśnie ze względu na swoje właściwości przeciwzapalne i zdolność do zmniejszania opuchlizny . Czytaj też: Wystarczy szczypta, by z kawy stworzyć odchudzający napój. Pij go codziennie Z kolei kolagen to białko, którego nie trzeba przedstawiać nikomu, kto interesuje się pielęgnacją anti-aging. Jest on kluczowy dla jędrności, elastyczności i nawilżenia skóry . Niestety, z wiekiem jego produkcja w organizmie spada, a skóra staje się cieńsza, bardziej sucha i mniej sprężysta. Właśnie dlatego suplementacja kolagenu stała się tak popularna - a dodanie go do porannej kawy to prosty i wygodny sposób, by włączyć go do codziennej rutyny . Czytaj też: Trzy domowe maseczki na zmęczoną twarz. Działają cuda Niektórzy eksperci podkreślają również, że kofeina może wspomagać wchłanianie składników odżywczych, co teoretycznie zwiększa przyswajalność kolagenu przyjmowanego razem z kawą . Choć nauka nie daje jeszcze jednoznacznych odpowiedzi, wiele osób deklaruje, że po kilku tygodniach regularnego picia kawy kolagenowej zauważyli poprawę wyglądu cery - większe nawilżenie, gładszą strukturę i bardziej wypoczęty wygląd. Jak przygotować kawę kolagenową? Zrobienie kawy kolagenowej w domu jest banalnie proste i nie wymaga specjalistycznych sprzętów. Przepis: 1 filiżanka świeżo zaparzonej kawy (czarna lub z mlekiem roślinnym), 1-2 łyżeczki hydrolizowanego kolagenu w proszku, opcjonalnie: łyżeczka miodu lub kropla ekstraktu waniliowego, dla bardziej kremowej konsystencji - łyżeczka oleju kokosowego. Wystarczy wymieszać wszystkie składniki, najlepiej blenderem lub spieniaczem do mleka , aby uzyskać gładką i jedwabistą konsystencję. Czytaj też: Co sprawia, że jest zdrowa? Oto najcenniejsze właściwości zielonej kawy Czy kawa kolagenowa naprawdę działa? Choć kawa kolagenowa ma wielu zwolenników, warto pamiętać, że nie jest to cudowny lek na wszystkie problemy ze skórą . Jej działanie zależy od wielu czynników - jakości użytego kolagenu, ogólnego stylu życia, diety, poziomu stresu i nawodnienia. Nie należy też zapominać, że kofeina, mimo licznych zalet, może mieć także działanie drażniące, zwłaszcza na pusty żołądek . Osoby z wrażliwym układem pokarmowym powinny więc sięgać po taki napój ostrożnie. Czytaj też: Jak rozpoznać, że twoje ciało jest przeciążone toksynami? Oto 6 znaków Co więcej, wciąż brakuje jednoznacznych badań, które potwierdzałyby, że kolagen dodany do kawy przynosi spektakularne efekty wizualne . Jednak wiele osób zauważa drobne, ale pozytywne zmiany - jak poprawa nawilżenia skóry, mniejsza szorstkość czy bardziej promienny wygląd . Nawet jeśli efekt nie jest natychmiastowy, warto docenić sam rytuał - chwila dla siebie z filiżanką czegoś, co jednocześnie pobudza i może wspierać urodę, to bez wątpienia przyjemny sposób na rozpoczęcie dnia.

Czy filiżanka kawy może zastąpić krem przeciwzmarszczkowy? Zwolennicy kawy kolagenowej twierdzą, że tak – ten napój ma nie tylko dodawać energii, ale również wspierać jędrność skóry, nawilżać ją i wygładzać. Choć brzmi to jak marzenie, warto przyjrzeć się faktom i sprawdzić, czy kawa z dodatkiem kolagenu to rzeczywiście eliksir młodości w filiżance.

Dodaj ten jeden składnik do porannej kawy. Skóra będzie jędrna i pełna blasku

Magda Jeznach Czy wiesz, że przepis na jeden z najzdrowszych chlebów świata pochodzi z Biblii? Chleb Ezechiela to pieczywo z ponad 2500-letnią historią. Jest idealny dla dbających o dietę, a przy tym to świetny wybór na Wielkanoc - jego symbolika doskonale wpisuje się w charakter tych świąt. Spis treści: Skąd pochodzi chleb Ezechiela? Z czego składa się chleb Ezechiela? Dlaczego chleb Ezechiela jest zdrowy? Przepis na domowy chleb Ezechiela Skąd pochodzi chleb Ezechiela? Chleb Ezechiela swoją nazwę zawdzięcza biblijnemu prorokowi Ezechielowi , który był autorem jednej z ksiąg prorockich Starego Testamentu . Księga ta powstała między 593 a 571 rokiem p.n.e., co oznacza, że receptura tego wypieku liczy ponad 2,5 tysiąca lat. Według biblijnej opowieści Bóg nakazał prorokowi Ezechielowi odbycie postu przez 390 dni, a on udał się na pustynię, aby wypełnić to zadanie. To właśnie tam otrzymał od Boga przepis na chleb, który miał mu służyć podczas tego okresu. Ten niezwykły wypiek, znany dziś jako chleb Ezechiela, był przygotowany z różnorodnych ziaren i roślin strączkowych, co czyniło go pożywnym i wartościowym źródłem energii na czas postu . Zobacz również: Niezawodny przepis na domowy chleb. Idealny na śniadanie, szybko znika Naukowcy wykazali, że ta żywność przedłuża życie. Stulatkowie jedzą ją codziennie Na śniadania wjedzie jak złoto. W mig nasycisz pusty brzuch o poranku Jak mrożenie chleba wpływa na zdrowie? Naukowcy nie mają wątpliwości W Biblii można znaleźć dokładny opis składników , które miały zostać użyte do jego przygotowania: Drugą nazwę - chleb esseński - zawdzięcza esseńczykom , jednej z żydowskich grup religijnych, która istniała około 150 lat przed Chrystusem. Esseńczycy, obok faryzeuszy, saduceuszy i zelotów, byli znani ze swojego oddanego studiowania Pisma Świętego, gdzie właśnie znajduje się najstarsza wzmianka o tym wyjątkowym chlebie. Zobacz też: Kupujesz bułki w piekarni? Lepiej zwróć uwagę na to, jaki rodzaj wybierasz Z czego składa się chleb Ezechiela? Chleb Ezechiela to wyjątkowy wypiek bazujący na pradawnych zbożach i roślinach strączkowych . Jego unikalny skład i bogactwo wartości odżywczych sprawiają, że jest ceniony za pozytywny wpływ na zdrowie. Tradycyjny chleb Ezechiela przygotowuje się z następujących składników: pszenica, jęczmień, bób, soczewica, proso, orkisz, Współczesne wersje tego chleba mogą zawierać dodatkowe składniki, takie jak inne ziarna czy przyprawy , jednak podstawą pozostają wymienione wyżej produkty. Nie zawiera rafinowanej mąki pszennej, drożdży, konserwantów ani sztucznych ulepszaczy, dzięki czemu jest zdrowszą alternatywą dla tradycyjnego pieczywa. Dlaczego chleb Ezechiela jest zdrowy? Największą wartość odżywczą chleba esseńskiego zapewniają kiełkujące ziarna zbóż , z których przygotowuje się mąkę wykorzystywaną do jego wypieku. Proces kiełkowania sprawia, że ziarna stają się bogatym źródłem lizyny oraz innych aminokwasów , które wspierają układ odpornościowy , wspomagają regenerację tkanek i wykazują działanie przeciwzapalne . Dzięki obecności roślin strączkowych, takich jak bób i soczewica , chleb dostarcza dużych ilości białka roślinnego . Chleb esseński dostarcza organizmowi cennych składników odżywczych , takich jak cynk , wapń , magnez , żelazo oraz witaminy C, E, B6 i B9 (kwas foliowy) . Jest również źródłem beta-karotenu, czyli prowitaminy A, niezbędnej dla zdrowia skóry i oczu. Ziarna zbóż są doskonałym źródłem błonnika , który wspomaga trawienie i daje uczucie sytości. Chleb esseński jest idealny dla osób zmagających się z zaparciami, gdyż reguluje prace przewodu pokarmowego. Dostarcza też prebiotyków, które wspomagają mikroflorę jelit , co może wspomagać odporność . Dzięki wykorzystaniu kiełkujących ziaren, chleb ma niższy indeks glikemiczny , co jest korzystne dla osób z cukrzycą lub dbających o stabilny poziom cukru we krwi. Ma stosunkowo niską kaloryczność i zawiera niewielkie ilości glutenu (ale nie jest bezglutenowy). Chleb Ezechiela wyróżnia się na tle innych rodzajów pieczywa dzięki swoim prozdrowotnym właściwościom i jest polecany jest osobom zmagającym się z insulinoopornością , cukrzycą oraz tym, którzy chcą prowadzić zdrową , naturalną dietę . Zobacz też: Masz w domu czerstwy chleb? Wykorzystaj ten trik, a nigdy już nie wyrzucisz pieczywa Przepis na domowy chleb Ezechiela Jeśli chcesz samodzielnie przygotować ten wyjątkowy chleb, oto prosty przepis: Składniki: 125 ml zakwasu żytniego, 3 czubate łyżki mąki pszennej, 6 czubatych łyżek mąki orkiszowej, 6 czubatych łyżek mąki jęczmiennej​, 6 czubatych łyżek mąki z prosa​, 1 płaska łyżka soli​, 1⁄4 szklanki suszonego bobu​, 1⁄4 szklanki suszonej soczewicy​, 375 ml ciepłej wody​, mąka pszenna do podsypywania​. Sposób przygotowania: Namocz bób i soczewicę w wodzie przez około 12 godzin.​ Do zakwasu żytniego dodaj mąki: pszenną, orkiszową, jęczmienną i z prosa oraz sól. Zalej ciepłą wodą i wymieszaj, tworząc zaczyn.​ Przykryj zaczyn czystą ściereczką i odstaw na 12 godzin w ciepłe miejsce.​ Zmiel namoczone bób i soczewicę, dodaj do zaczynu wraz z pozostałymi mąkami.​ Wyrób ciasto, dodając tyle mąki pszennej, aby uzyskać zwartą konsystencję.​ Uformuj bochenki, ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryj ściereczką i pozostaw na 5 godzin do wyrośnięcia.​ Piecz w nagrzanym piekarniku przez 20-30 minut w temperaturze 180°C. Regularne spożywanie chleba Ezechiela dostarcza organizmowi cennych składników odżywczych i może przyczynić się do poprawy zdrowia. Jest to doskonała alternatywa dla wysoko przetworzonego pieczywa dostępnego w sklepach.​

Czy wiesz, że przepis na jeden z najzdrowszych chlebów świata pochodzi z Biblii? Chleb Ezechiela to pieczywo z ponad 2500-letnią historią. Jest idealny dla dbających o dietę, a przy tym to świetny wybór na Wielkanoc - jego symbolika doskonale wpisuje się w charakter tych świąt.

Starożytny wypiek, który zachwyca dietetyków. Zrób na Wielkanoc

Natalia Jabłońska Przyroda wybudza się z zimowego snu, a to oznacza, że za kilka tygodni, ryneczki i warzywniaki wypełnią się sezonowymi, świeżymi darami natury. Sięgając po warzywa, warto przygotować z nich pyszne i aromatyczne, wiosenne zupy, którymi będzie się zajadać cała rodzina. Oto propozycje. Wiosenny bulion z młodymi warzywami Jeśli został ci rosół z niedzielnego obiadu, z powodzeniem wykorzystasz go do przygotowania wiosennej zupy z młodymi warzywami . Bazę takiego dania już masz - aromatyczny wywar drobiowy lub drobiowo-wołowy . Teraz wystarczy sięgnąć po kilka dodatków. Składniki bulion, 3 marchewki, 1 młoda pietruszka, pół selera, 1 łodyga selera naciowego, 1 młody por, 100 g groszku, 100 g fasolki szparagowej, świeża natka pietruszki, makaron. Przepis Wykonanie jest banalne. Przecedzony rosół wstawiamy na palnik i podgrzewamy. Wszystkie warzywa myjemy, a te, które wymagają obrania, obieramy, następnie siekamy w kostkę i dodajemy do rosołu . Zupę gotujemy do momentu, aż warzywa będą miękkie . Zupę możemy dosolić, o ile rosół, którego używamy, nie jest już wystarczająco słony. Na koniec dodajemy umytą i posiekaną natkę pietruszki . Zupę podajemy z ugotowanym makaronem. Zupa z fasolki szparagowej z pulpetami z indyka Zupa z fasolki szparagowej to z pewnością smak lata. Charakteryzuje się ona aksamitną konsystencją i sycącą "wkładką" w postaci delikatnych pulpetów . Ten przepis wyszedł spod ręki samego Karola Okrasy , który na youtubowym kanale Kuchni Lidla pokazał, jak taką zupę przygotować. Zobacz również: Zwykły śledź? Nie tym razem. Te dodatki sprawią, że błyskawicznie zniknie ze stołu Składniki 3 ząbki czosnku, 3 liście laurowe, 50 g masła, mielony pieprz czarny, sól, oliwa, 1 łyżka suszonego majeranku, 1 sztuka włoszczyzny, 2 litry bulionu warzywnego, 500 g fasolki szparagowej, 150 ml śmietanki 30 proc., świeży koperek. Pulpety 50 g kaszy jęczmiennej, 2 łyżeczki mielonej kurkumy, 500 g mielonego mięsa z indyka, pieprz, sól, 1 łyżka suszonego majeranku, świeży koperek. Przepis: Kaszę gotujemy w lekko osolonej wodzie. Z włoszczyzny przygotowujemy wywar warzywny . Marchewkę, seler i pietruszkę kroimy w kostkę i przesmażamy na rozgrzanej oliwie z dodatkiem masła (warto to robić w garnku przeznaczonym do smażenia). Dodajemy liście laurowe oraz czosnek posiekany w plasterki. Doprawiamy solą i pieprzem. Całość mieszamy i podsmażamy na niewielkiej mocy palnika do momentu, aż warzywa lekko zmiękną . Do podsmażonych warzyw ostrożnie dolewamy wywar warzywny i wsypujemy majeranek . Całość zostawiamy na małej mocy palnika. Czas na pulpety. Mięso przekładamy do miski i dodajemy ugotowaną kaszę jęczmienną . Doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem i kurkumą . Do miski dodajemy również posiekany, świeży koper . Wszystkie składniki mieszamy i wyrabiamy do jednolitej, zwartej konsystencji . Do garnka z gotującymi się warzywami dodajemy pokrojoną na mniejsze kawałki fasolkę szparagową . Fasolka powinna gotować się przez kilka minut, aż zrobi się miękka, ale nadal będzie chrupiąca . Do miseczki wlewamy kilka łyżek gorącej zupy i dodajemy śmietankę . Całość mieszamy i wlewamy do garnka z zupą. Do zabielonej zupy dodajemy pulpety. Nie musimy ich formować w dłoniach. Wystarczy, że za pomocą łyżki będziemy formować niewielkie kawałki mięsa i bezpośrednio dodawać je do zupy. Na koniec do zupy dodajemy posiekany koper . Całość gotujemy jeszcze kilka minut. Czytaj także: Ten dodatek do obiadu nie ma sobie równych? Przepis dostałam od kolegi ze Śląska Zupa ze świeżego szczawiu Zupa szczawiowa przygotowana przez babcię na wsi, to z pewnością powrót do dziecięcych smaków . Z powodzeniem możemy zrobić ją w domu, ale zdecydowanie warto poczekać na okres, kiedy dostępny będzie świeży szcza w. Składniki 400 g świeżego szczawiu, 4 ziemniaki, 1 litr wywaru warzywnego z włoszczyzny, 1 cebula, 2 ząbki czosnku, oliwa, sól, pieprz, 150 ml śmietanki 30 proc., 5 jajek ugotowanych na twardo. Przepis Z włoszczyzny gotujemy wywar warzywny . Cebulę i czosnek siekamy w drobną kostkę, następnie warzywa przesmażamy na rozgrzanej oliwie. Zeszklone warzywa przekładamy do garnka i wlewamy wywar warzywny . Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w mniejsze kawałki, następnie przekładamy je do garnka z wywarem warzywnym. Szczaw dokładnie myjemy , kroimy w mniejsze kawałki i dodajemy do zupy. Zawartość garnka gotujemy do momentu, aż warzywa będą miękkie. Doprawiamy solą i pieprzem . Do miseczki wlewamy kilka łyżek gorącej zupy i dodajemy śmietankę. Całość mieszamy i wlewamy do garnka z zupą. Zupę gotujemy jeszcze przez kilka minut. Poddajemy z ugotowanymi na twardo jajkami . Warto wiedzieć: Już nie sięgniesz po gotowca ze słoika. Najpopularniejszy sos świata zrobisz w domu

Przyroda wybudza się z zimowego snu, a to oznacza, że za kilka tygodni, ryneczki i warzywniaki wypełnią się sezonowymi, świeżymi darami natury. Sięgając po warzywa, warto przygotować z nich pyszne i aromatyczne, wiosenne zupy, którymi będzie się zajadać cała rodzina. Oto propozycje.

Lekkie, aromatyczne i obłędnie smaczne. Oto najlepsze, wiosenne zupy

Gdy o nich mowa, nie bez powodu przywołuje się właśnie winogrona czy kawior - wystarczy tylko na nie spojrzeć. Mają charakterystyczny wygląd. To Rosną w tropikalnych wodach Azji Wschodniej oraz Południowo-Wschodniej. Zajmują ważne miejsce w kuchni azjatyckiej. Zajadają się nimi m.in. mieszkańcy Japonii, Chin, Wietnamu, Malezji czy Filipin. Umibudo są popularne na Okinawie (to jedna z niebieskich stref). Umibudo budzą spore zainteresowanie wśród mieszkańców także innych części świata, nie tylko fanów kuchni azjatyckiej. Podobnie jak wodorosty wakame. Ich popularność rośnie przede wszystkim ze względu na zawartość olbrzymiej ilości składników odżywczych. Między innymi dlatego zaczęto je uprawiać w komercyjnych hodowlach. Winogrona morskie można znaleźć w niektórych sklepach ze zdrową żywnością czy w azjatyckich supermarketach. Są też dostępne w sprzedaży internetowej, dlatego przybliżymy ich właściwości i wyjaśnimy, jak można ich używać. Podaje się je zazwyczaj na świeżo, jako dodatek do różnych potraw. (stąd określenie "zielony kawior"). Dodatkowe doznania podczas jedzenia (właśnie to pękanie) są kolejnym powodem ich rosnącej popularności. W języku japońskim to uczucie jest opisywane jako "puchi puchi". Niektórzy mówią, że smakują jak ocean. Morskie winogrona są cenione za swoje właściwości zdrowotne, w tym za wysoką zawartość ważnych dla organizmu związków. (więcej w porównaniu do innych alg), W małych kuleczkach znajdziemy też Poza tym stanowią one źródło sodu, wapnia, żelaza, jodu, magnezu, fosfor i potasu. Charakteryzują się niską kalorycznością na poziomie ok. 10-15 kcal/100 g. Spożycie tych ostatnich uznaje się za ważny element profilaktyki niektórych chorób, w tym miażdżycy i chorób nowotworowych. , co więcej - w badaniach zaobserwowano zdolność do hamowania wzrostu komórek nowotworowych. Badania wykazały również ich właściwości przeciwbakteryjne. Obecność witaminy C i antyoksydantów w winogronach morskich Duża wartość jodu jest z kolei (jod jest niezbędny do wytwarzania hormonów tarczycy - tyroksyny i trijodotyroniny, a hormony te wpływają m.in. na prawidłowy rozwój oraz funkcjonowanie układu nerwowego czy układu kostnego). Winogrona morskie mogą mieć działanie ochronne na układ sercowo-naczyniowy. Związkom polisacharydowym, które w nich występują, przypisuje się także działanie przeciwzakrzepowe. To ważna informacja m.in. dla osób będących na diecie wegańskiej czy wegetariańskiej. Mają niewiele kalorii, co czyni je również idealnym dodatkiem do diety dla osób dbających o linię. Jako że są bogate w błonnik Potrzebne są dalsze badania nad właściwościami wodorostów umibudo. Zauważa się jednak coraz większe zainteresowanie winogronami morskimi w kontekście leczenia bądź zapobiegania wielu chorobom. Wodorosty umibudo, przede wszystkim ze względu na dostępność, są wykorzystywane głównie w kuchni azjatyckiej. Są często składnikiem sałatek, zup, potraw z owocami morza czy dań z ryżem. Bywają dodatkiem do sushi, dań wegetariańskich, a także koktajli czy deserów. Serwuje się je też skropione sosem sojowym lub innymi sosami, co podkreśla ich naturalny smak. Obróbka termiczna wpływa m.in. na ich konsystencję. W formie suszonej mają bardzo podobne właściwości, co jest istotne dla tych z nas, którzy chcieliby ich spróbować, gdyż w naszej strefie klimatycznej nie mamy dostępu do tego produktu w świeżej formie. Na opakowaniach przeczytamy wtedy najczęściej, żeby zawartość włożyć do zimnej wody na kilka minut, po wyciągnięciu przepłukać zimną wodą i spożyć w ciągu ok. 30 min od nawodnienia.

Wyglądają wyjątkowo, smakują wyjątkowo i tak też działają. Małe, zielone kuleczki to...

Morskie winogrona to dobry wybór dla tarczycy i serca. Jedzą, by żyć dłużej

Działają przeciwzapalnie, spowalniają starzenie. Na Okinawie jedzą niemal codziennie

Dlaczego tak wiele osób sięga po serek wiejski? Jednym z głównych powodów jest duża zawartość białka. Na sklepowych półkach znajdziemy też serki wiejskie z podwyższoną zawartością białka - wtedy jedno opakowanie może zawierać nawet 30 g białka. Poza tym - jego zwiększona podaż w diecie będzie skutecznie tłumiła apetyt. Serek wiejski jest chętnie wybierany przez osoby uprawiające aktywność fizyczną i stosujące dietę bogatą w białko w celu rozbudowy tkanki mięśniowej, a także osoby na diecie odchudzającej. Ważne, by po produkty będące źródłem białka sięgali także seniorzy. Niedobór białka jest częsty w tej grupie, a bez odpowiedniej jego ilości organizmowi jest trudniej m.in. walczyć z infekcjami. W serku wiejskim znajdziemy składniki ważne dla zdrowia kości. Należą do nich przede wszystkim: 200 g serka wiejskiego to ok. 220 mg wapnia i 300 mg fosforu. Wapń jest podstawowym materiałem budulcowym kości i zębów, poza tym bierze udział w przewodnictwie bodźców nerwowych, kurczliwości mięśni, jest niezbędny do prawidłowej pracy serca i układu naczyniowego. Do prawidłowego wchłaniania i wykorzystania wapnia przez organizm niezbędna jest odpowiednia ilość witaminy D, ważny dla prawidłowej gospodarki wapniowej jest także odpowiedni stosunek wapnia do fosforu w diecie. Warto przy tym zauważyć, że zła dieta (a głównie mała podaż wapna i witaminy D) jest jednym z czynników ryzyka rozwoju osteoporozy. Serek wiejski jest dobrym źródłem witamin z grupy B, w tym witaminy B12 i witaminy B2, które są istotne m.in. Z istotniejszych składników warto wymienić również selen i potas. , poza tym odgrywa ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego. Potas z kolei to pierwiastek odpowiedzialny za Serek wiejski posiada niski indeks i ładunek glikemiczny (IG = 30, ŁG = 0,8). Oznacza to, że jego spożycie nie powoduje gwałtownego wzrostu poziomu cukru we krwi. Serek wiejski jest zalecany na diecie odchudzającej z kilku powodów. Po pierwsze - Wybieraj serki wiejskie bez dodatków, np. owocowych, bo będą zawierały więcej cukru i będą bardziej kaloryczne. Po drugie - jest sycący. Nie tylko Po trzecie - jest świetnym źródłem białka. Wykazano, że Dietetycy polecają serek wiejski, jednocześnie jednak zwracają uwagę na zawartość soli w produkcie , co przekłada się na spożycie dużych ilości sodu. Z tego powodu osoby chorujące m.in. na nadciśnienie tętnicze powinny ograniczyć częstość spożycia serka wiejskiego. Niektórzy producenci mogą używać mniejszej ilości soli w swoich produktach, dlatego zawsze przed zakupem warto zerknąć na skład.

Jest niedrogi, łatwo dostępny, niskokaloryczny, zawiera dużo białka, dostarcza witamin...

Pięć powodów, by jeść serek wiejski. Ostatni dla wielu jest najistotniejszy

jest skoncentrowanym źródłem silnych Jednym z najważniejszych składników soku pomidorowego jest - antyoksydant, który zdaniem naukowców może zapobiegać poważnym schorzeniom, m.in. chorobom serca i nowotworom. Organizm nie jest w stanie sam go wytwarzać, dlatego powinniśmy go regularnie dostarczać z zewnątrz. A najpowszechniejszym jego źródłem są właśnie pomidory i ich przetwory. Sok pomidorowy to także Jedna szklanka zaspokaja ok. 70 proc. dziennego zapotrzebowania na ten składnik. Poza tym sok pomidorowy dostarczy I wreszcie - sok pomidorowy to jednego z najważniejszych elektrolitów w organizmie. , a w jednej szklance (250 ml) może to być nawet 500-600 mg. Potas odgrywa kluczową rolę w wielu procesach biologicznych. Reguluje ciśnienie krwi - pomaga obniżać ciśnienie tętnicze, działając przeciwnie do sodu, wspiera pracę serca - zmniejsza ryzyko arytmii i chorób układu krążenia, a także wspomaga skurcze mięśni, co jest istotne dla sportowców i osób aktywnych fizycznie. Sok pomidorowy sam w sobie jest zdrowy. Ale może działać jeszcze lepiej! Wzbogacenie go o dwie wyraziste i superzdrowe przyprawy: kurkumę i pieprz nie tylko podniesie jego walory smakowe, ale przede wszystkim podkręci jego działanie prozdrowotne. Takie klasyczne już polecane jest osobom, które chcą dbać o sylwetkę, potrzebują dodać sobie energii, chcą podkręcić metabolizm i wzmocnić odporność. Pomidory są źródłem likopenu - silnego przeciwutleniacza, który pomaga zwalczać wolne rodniki i chroni komórki przed uszkodzeniami. Kurkuma z kolei zawiera kurkuminę, która wykazuje działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Dodanie pieprzu zwiększa biodostępność kurkuminy, dzięki czemu organizm może lepiej wykorzystać jej dobroczynne właściwości. Regularne picie soku pomidorowego z dodatkiem kurkumy i pieprzu może wspierać układ odpornościowy. Pomidory dostarczają witaminę C, która wzmacnia odporność, a kurkumina działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, pomagając organizmowi w walce z infekcjami. Jak potwierdzają badania, picie niesolonego soku pomidorowego obniża ciśnienie krwi, a także poziom "złego" cholesterolu u dorosłych zagrożonych chorobami układu krążenia. Kurkuma i pieprz dodatkowo wspierają krążenie krwi, pomagając w regulacji ciśnienia i zmniejszając ryzyko chorób serca. Zwiększenie spożycia pomidorów i ich przetworów będzie miało więc (pomidory wykazują działanie przeciwpłytkowe i przeciwzakrzepowe). Podkreśla się, że Kurkuma działa ochronnie na wątrobę i wspomaga procesy trawienne. W połączeniu z pomidorami, które zawierają błonnik i pomagają w regulacji pracy jelit, sok ten może być doskonałym naturalnym środkiem wspomagającym trawienie. Przewlekłe stany zapalne mogą prowadzić do wielu chorób, takich jak cukrzyca, choroby serca czy nowotwory. , a pieprz wzmacnia jej działanie, co czyni ten napój skutecznym wsparciem w walce z przewlekłymi stanami zapalnymi. Kurkumina ma również pozytywny wpływ na funkcjonowanie mózgu - wspiera pamięć i koncentrację, a także może pomagać w redukcji objawów depresji. Połączenie jej z likopenem i innymi składnikami odżywczymi z soku pomidorowego czyni ten napój doskonałym wsparciem dla zdrowia psychicznego. Sok pomidorowy z kurkumą i pieprzem to świetna kombinacja wspierająca odchudzanie. Każdy ze składników ma właściwości, które pomagają przyspieszyć metabolizm, poprawić trawienie i redukować stan zapalny w organizmie.\ zawiera dużo błonnika i potasu, który pomaga regulować gospodarkę wodno-elektrolitową, redukując obrzęki i nadmiar wody w organizmie. Dodatkowo wspomaga trawienie i zapewnia uczucie sytości. Kurkumina zawarta w przyprawie może natomiast hamować gromadzenie tłuszczu oraz regulować poziom cukru we krwi, zmniejszając napady głodu. Działa również korzystnie na trawienie, pobudzając produkcję żółci, co ułatwia rozkład tłuszczów. Dodatek pieprzu jest kluczowy, ponieważ zawarta w nim . Regularne picie tego napoju może wspierać spalanie kalorii, poprawiać trawienie i pomagać w utrzymaniu zdrowej sylwetki. Aby cieszyć się pełnią korzyści zdrowotnych, można samodzielnie przygotować sok pomidorowy z kurkumą i pieprzem. Oto prosty przepis: Składniki: Wszystkie składniki należy dokładnie wymieszać i wypić od razu po przygotowaniu, aby zachować maksimum wartości odżywczych.

Ta mikstura to jedno z najzdrowszych połączeń. Sok pomidorowy już sam w sobie jest...

Dwa dodatki czynią go jednym z najzdrowszych soków. Zbija ciśnienie i pomaga schudnąć

Magda Jeznach Czy w marcu można już kupić polską młodą kapustę? Katarzyna Bosacka, znana ekspertka od zdrowego odżywiania, rozwiewa wątpliwości! Na swoim Instagramie ostrzega przed wczesną kapustą sprowadzaną z zagranicy i tłumaczy, dlaczego warto poczekać na naszą krajową. Kiedy pojawi się w sklepach i dlaczego warto ją jeść? Sprawdź! Zobacz również: Szybki fit deser od Katarzyny Bosackiej. Idealny dla osób na diecie Katarzyna Bosacka demaskuje brązowy cukier: "Uwaga ściema" "Glutowate i pełne cukru". Katarzyna Bosacka testuje japońskie mochi "Gnieciuch. Nic specjalnego". Katarzyna Bosacka oceniła pączki z dyskontów Katarzyna Bosacka demaskuje mit o polskiej młodej kapuście! Katarzyna Bosacka to jedna z najbardziej rozpoznawalnych ekspertek ds. zdrowego odżywiania w Polsce. Dziennikarka, autorka książek, a także była prowadząca popularnych programów o jedzeniu i jakości produktów spożywczych. Na swoim Instagramie , który obserwuje już niemal 200 tysięcy osób, edukuje Polaków, pomagając im świadomie wybierać produkty spożywcze i unikać żywieniowych pułapek. Ostatnio na swoim profilu opublikowała filmik, w którym dementuje doniesienia , jakoby w marcu w polskich sklepach można było już kupić młodą, polską kapustę. W swoim nagraniu Katarzyna Bosacka rozwiewa wątpliwości: Zobacz też: Pierwsze truskawki na bazarach. Cena atrakcyjna, ale lepiej uważać Czym różni się polska młoda kapusta od tej importowanej? Dlaczego to ma znaczenie? Według Bosackiej, smak takiej kapusty różni się od tej krajowej: Co według Bosackiej powoduje, że nasza polska kapusta jest lepsza ? Kluczem jest różnica temperatury w nocy i w ciągu dnia. Dodatkowym argumentem jest cena - za główkę importowanej kapusty Bosacka zapłaciła aż 9 zł! Zobacz także: Katarzyna Bosacka porównała sery. Werdykt podzieli ł internautów Kiedy pojawi się polska młoda kapusta w sklepach? Polska młoda kapusta zazwyczaj pojawia się w sklepach w maju , a jej szczytowy sezon przypada na czerwiec . Wcześniej, w marcu i kwietniu, w sprzedaży możemy znaleźć właśnie kapustę wczesną importowaną , np. z Albanii czy Cypru. Uprawa kapusty w Polsce zależy od warunków pogodowych , a te wczesną wiosną często nie sprzyjają jej szybkiemu wzrostowi. Kapusta to roślina, która dobrze znosi chłodniejsze temperatury , ale do odpowiedniego wzrostu potrzebuje stabilnego ocieplenia. kapusta najlepiej rośnie w temperaturze 10-20°C , ale młode siewki mogą przetrwać lekkie przymrozki do -3°C. potrzebuje dużej ilości światła , dlatego wczesne odmiany uprawia się pod osłonami lub w tunelach foliowych. kapusta wymaga odpowiedniej wilgotności gleby, ale nie lubi nadmiaru wody , który może prowadzić do gnicia korzeni. W Polsce pierwsze zbiory młodej kapusty pochodzą głównie ze szklarni lub tuneli foliowych , a w pełni polowa kapusta dostępna jest dopiero w maju-czerwcu. Zobacz też: Dzieci w PRL-u jej nie znosiły, ale musiały jeść. Ma mnóstwo witamin, niski indeks glikemiczny, więc wraca do menu Do kiedy młoda kapusta jest młoda? Młodą kapustę możemy nazywać "młodą" mniej więcej do lipca , czyli do momentu, gdy główki zaczynają się stawać bardziej zwarte i twardsze . W odróżnieniu od późniejszych odmian, młoda kapusta ma delikatniejsze, cieńsze liście i więcej wody , co sprawia, że jest słodsza i bardziej chrupiąca . Prawdziwa polska młoda kapusta dostępna jest od maja do lipca , a jej smak i jakość wynikają z różnicy temperatur między dniem a nocą oraz naturalnych warunków uprawy. Przeczytaj też: Już się pojawiły w Biedronce i Lidlu i to w dobrych cenach. Mają mało kalorii, niski indeks glikemiczny i moc witamin Dlaczego warto jeść młodą kapustę? Młoda kapusta to nie tylko pyszny dodatek do obiadu, ale także bogactwo witamin i minerałów. Oto kilka powodów, dla których warto na nią poczekać: Witamina C - wspiera odporność i działa antyoksydacyjnie. Witamina K - korzystna dla zdrowia kości i krwi. Witaminy z grupy B - wspierają układ nerwowy i metabolizm. Błonnik - poprawia trawienie i wspomaga odchudzanie. Minerały - zawiera m.in. potas, wapń i magnez. Dodatkowo jest lekkostrawna i niskokaloryczna , co czyni ją świetnym składnikiem zdrowej diety. Zanim skusisz się na "młodą" kapustę w marcu, pamiętaj, że to importowana wersja, która nie dorównuje smakiem tej krajowej. Katarzyna Bosacka radzi: warto poczekać kilka miesięcy , by cieszyć się prawdziwie polską młodą kapustą - pełną smaku, wartości odżywczych i tańszą niż importowane odpowiedniki. Przeczytaj również: Taki czosnek omijaj w czasie zakupów. To najgorszy wybór

Czy w marcu można już kupić polską młodą kapustę? Katarzyna Bosacka, znana ekspertka od zdrowego odżywiania, rozwiewa wątpliwości! Na swoim Instagramie ostrzega przed wczesną kapustą sprowadzaną z zagranicy i tłumaczy, dlaczego warto poczekać na naszą krajową. Kiedy pojawi się w sklepach i dlaczego warto ją jeść? Sprawdź!

Czy naprawdę kupujesz polską młodą kapustę? Katarzyna Bosacka rozwiewa wątpliwości.

Hojicha latte to napój przygotowywany ("hoji-cha" oznacza dosłownie "paloną herbatę") o wędzonym, dymnym aromacie i niepowtarzalnym, orzechowo-karmelowym smaku. Dlatego, że , stanowi atrakcyjny wybór dla zwolenników subtelniejszych smaków. To, co odróżnia ją od innych zielonych herbat, to także kolor. Napar posiada złoto-brązową barwę. Historia herbaty hojicha sięga lat 20. XX wieku. To wtedy w Kioto, w Japonii, zaczęto produkcję opartą na metodzie prażenia liści. Jak się zauważa - dość przypadkowo. Podstawowa wersja produkowana jest z herbaty bancha. To japońska herbata codzienna. Istnieje również hojicha wytwarzana z senchy (otrzymuje się ją z najświeższych i najwyżej rosnących liści) czy z kukichy (to herbata wytwarzana z łodyżek herbacianych). Hojicha tradycyjnie prażona jest w naczyniu ceramicznym. Ogromną rolę w jej przygotowaniu odgrywają temperatura i czas. Chodzi o to, by równomierne, niezbyt szybko podgrzać liście, tak, by zmieniły kolor i aromat, ale żeby się nie przypaliły. I tak jak ona ma wiele różnych zastosowań. Wykorzystuje się ją m.in. właśnie do przygotowania napoju znanego jako hojicha latte. Jak wspomnieliśmy, już , dlatego będzie dobrym wyborem nawet dla osób, które na co dzień od nich stronią. Hojicha latte, dzięki dodatkowi mleka, przypomina w smaku trochę mleczną kawę lub kakao. To sprawia, że może być też alternatywą dla czarnego napoju. Matcha dodaje energii, działa odprężająco, poprawia nastrój, przyspiesza metabolizm i spalanie tkanki tłuszczowej, a do tego wspiera serce i może zmniejszać ryzyko rozwoju raka. Czy hojicha latte ma podobne właściwości? A może działa jeszcze lepiej? Podstawa hojicha latte, czyli hojicha, prażona zielona herbata, ma wiele zdrowotnych właściwości. Jak inne zielone herbaty , które mogą działać przeciwzapalnie, wspierać zdrowie serca i poprawiać metabolizm. W liściach znajdują się pewne ilości witamin z grupy B, witaminy C, potasu, manganu czy wapnia, jednak nie można ich uznać za znaczące. Poza tym ich zawartość w napoju może się różnić. Wpływ na to mają m.in. sposób uprawy czy przetwarzania. (widać to m.in. po skórze). Katechiny pomagają , obecność L-teaniny sprawia, że Hojicha sprzyja także utrzymaniu zdrowych zębów i dziąseł. Hojicha latte, bez zbędnych dodatków, może wspierać więc zdrowie organizmu. Stanowi idealny napój dla osób wrażliwych na kofeinę, a także tych, które zwyczajnie jej unikają. Hojicha latte już ma wielu zwolenników na całym świecie. Coraz więcej kawiarni i herbaciarni, także w Polsce, wprowadza ten napój do swojego menu. Ale nie trzeba wychodzić na miasto, by go spróbować - można go też przygotować samodzielnie w domu, korzystając z dostępnych w sklepach internetowych sproszkowanych, prażonych herbat. A kiedy jest najlepszy moment to, by sięgnąć po hojicha latte? Z racji niskiej zawartości kofeiny nie zakłóci snu. Hojicha latte sprzyja relaksowi.

Dziś w menu niemal każdej kawiarni na świecie można znaleźć matchę. Sproszkowana...

Poważna konkurencja dla matchy. Spowalnia starzenie, wspiera trawienie, redukuje napięcie

Magda Jeznach Wiosna to czas, kiedy chętniej sięgamy po lekkie i zdrowe desery, które pomogą nam zadbać o linię. Katarzyna Bosacka podzieliła się na Instagramie przepisem na ekspresowy fit deser - wysokobiałkowy, bardzo łatwy i bez pieczenia. Idealny dla osób dbających o zdrowe odżywianie oraz na dietach odchudzających! Z czego znana jest Katarzyna Bosacka? Katarzyna Bosacka to znana dziennikarka i popularyzatorka zdrowego odżywiania. Od lat uczy Polaków, jak wybierać wartościowe produkty i nie dać się nabrać na sztuczki producentów. Prowadzi swój kanał na YouTube oraz aktywnie działa w mediach społecznościowych , szczególnie na Instagramie, gdzie dzieli się poradami, przepisami i demaskuje żywieniowe mity . Jej misja? Edukować konsumentów , by świadomie wybierali to, co najlepsze dla zdrowia. Ostatnio Katarzyna Bosacka zaprezentowała na swoim Instagramie oryginalny przepis na zdrowy deser, który można jeść na diecie - idealny dla sympatyków nabiału. Katarzyna Bosacka jak sama przyznaje, jest wielką miłośniczką skyru . Zobacz też: "Glutowate i pełne cukru". Katarzyna Bosacka testuje japońskie mochi Skyro-deser Bosackiej - fit słodkość bez wyrzutów sumienia Oryginalny deser Katarzyny Bosackiej to połączenie zdrowia i smaku. Dlaczego warto wypróbować ten deser? bogaty w białko - skyr dostarcza niezbędnego budulca mięśni niskokaloryczny - świetna alternatywa dla ciężkich, cukrowych deserów szybki i prosty - idealny, gdy masz ochotę na coś słodkiego bez wyrzutów sumienia Zobacz, jak Katarzyna Bosacka wykonuje swój deser: A oto przepis: Składniki: 1 butelka pitnego skyru (może być też skyr z kubeczka) 1 płaska łyżeczka żelatyny 5 łyżek wrzącej wody opcjonalnie: świeże owoce, płatki migdałowe, mus owocowy Sposób przygotowania: Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i dokładnie mieszamy. Dodajemy skyr - jeśli jest już słodzony, nie dosładzamy dodatkowo. Całość mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Przelewamy do pucharków i wstawiamy do lodówki na 1-2 godziny. Dekorujemy świeżymi lub liofilizowanymi owocami albo musem owocowym. To doskonała opcja dla osób na diecie, sportowców oraz wszystkich, którzy chcą zdrowo się odżywiać. Jeśli jeszcze nie próbowałaś, koniecznie wypróbuj ten wiosenny przepis!

Wiosna to czas, kiedy chętniej sięgamy po lekkie i zdrowe desery, które pomogą nam zadbać o linię. Katarzyna Bosacka podzieliła się na Instagramie przepisem na ekspresowy fit deser - wysokobiałkowy, bardzo łatwy i bez pieczenia. Idealny dla osób dbających o zdrowe odżywianie oraz na dietach odchudzających!

Szybki fit deser od Katarzyny Bosackiej. Idealny dla osób na diecie

Po banany warto sięgać regularnie, ponieważ w 100 gramach tego owocu znajdziemy aż 27 mg magnezu. Średniej wielkości zazwyczaj waży 200 gramów, a to oznacza, że zjadając jeden owoc, dostarczamy swojemu organizmowi aż 40 mg magnezu. Oprócz tego w owocach tych znajdują się , które są niezbędne do prawidłowego metabolizmu, pracy układu odpornościowego oraz tworzenia hemoglobiny. Jogurt naturalny, oprócz wapnia czy białka, zawiera także magnez. W 100 gramach znajduje się około 12 mg magnezu, ale jeśli dodamy do niego owoce bogate w ten pierwiastek (np. właśnie banany) lub orzechy, wówczas taki posiłek może dostarczyć nam ponad 30 mg magnezu. W 100 gramach jeżyn znajduje się 20 mg magnezu i aż 160 mg potasu. Zawartość oby tych pierwiastków sprawia, że regularne spożywanie jeżyn korzystnie wpływa na pracę układu nerwowego, ale także pracę serca. , dlatego zadbanie o jego prawidłowy poziom w diecie jest kluczowe. Suszone morele nie tylko zaspokajają ochotę na słodkie, ale także zawierają dużo błonnika i na długo sycą. . Świeże morele mają tylko 7 mg magnezu, jednak te w wersji suszonej - aż 42 mg. Należy wiedzieć, że owoce te są wysokokaloryczne - w 100 gramach moreli suszonych znajduje się 280 kcal, dlatego należy je jeść w niewielkich ilościach. Są dobrym wyborem jako dodatek do owsianki czy jogurtu naturalnego. Nie od dziś wiadomo, że gorzka czekolada jest najlepszym wyborem, jeśli chodzi o słodycze i to właśnie za sprawą m.in. wysokiej zawartości magnezu. W 100 gramach tej przekąski jest aż 230 mg magnezu, czyli połowa dziennego zapotrzebowania na ten pierwiastek. Nie oznacza to, że należy spożywać dziennie tabliczkę czekolady, jednak kilka jej kostek będzie dobrym wyborem przy niedoborach magnezu. Przyjmuje się, że dzienna dawka tego pierwiastka dla dorosłych mężczyzn wynosi około 400-420 mg, a dla kobiet jest nieco niższe i wynosi 310-320 mg.

Magnez jest pierwiastkiem niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego,...

Dostarczą magnezu, zaspokoją ochotę na słodkie. Pięć zdrowych przekąsek

Natalia Jabłońska Mało kto wyobraża sobie bez niej Wielkanoc. Babka to jeden z obowiązkowych elementów goszczących w tym wyjątkowym czasie na świątecznym stole. Oto prosty i szybki przepis na wyśmienitą babkę. Wyjdzie lekka i puszysta jak chmurka! Babka wielkanocna zwiastuje koniec wielkiego postu, jest symbolem dostatku, wiary, nadziei i miłości. Mało kto wyobraża sobie bez niej święta - często trafia (zazwyczaj w wersji mini) do tradycyjnego koszyczka, króluje na świątecznym stole. Prezentujemy prosty i szybki przepis na wyśmienitą babkę wielkanocną, która zachwyci smakiem. A do tego wyjdzie delikatna i puszysta jak chmurka. Zobacz też: Babka klęczańska. Przepis z rodzinnego domu Ewy Wachowicz Przepis na szybką babkę wielkanocną. Wyjdzie lekka i puszysta Składniki: 1 szklanka mąki, 1 szklanka cukru, 4 łyżki oleju, 4 jajka, cukier waniliowy, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, opcjonalnie: 1 łyżeczka kakao. Sposób przygotowania: Jajka utrzeć z cukrem, a następnie powoli dodawać olej. Dopiero później dodajemy przesianą mąkę, proszek do pieczenia i cukier waniliowy. Wszystko należy utrzeć mikserem na gładką, jednolitą masę. Masę wlać w całości do formy na babkę. Jeśli chcemy, by nasz wypiek był dwukolorowy, do formy należy wlać 2/3 masy. Do pozostałej części należy dodać łyżeczkę kakao (lub dwie, wedle uznania). Całość utrzeć i wlać do formy. Babkę pieczemy przez 40-45 minut w piekarniku w temperaturze 180 st. Babkę możesz udekorować lukrem i posypać bakaliami. Zobacz też: Maksymalnie puszysta babka wisząca. Zaskakująca receptura na Wielkanoc Jak zrobić babkę na Wielkanoc? Prosty przepis

Mało kto wyobraża sobie bez niej Wielkanoc. Babka to jeden z obowiązkowych elementów goszczących w tym wyjątkowym czasie na świątecznym stole. Oto prosty i szybki przepis na wyśmienitą babkę. Wyjdzie lekka i puszysta jak chmurka!

Przygotujesz w mig. Przepis na pyszną babkę wielkanocną. Wyjdzie lekka i puszysta

Natalia Jabłońska W zależności od regionu, w którym są przygotowywane, różnią się potoczną nazwą, ale ich wspólnym mianownikiem jest doskonały smak. Pampuchy, buchty, parowce, paruchy, parzaki – tak nazywane są kluski na parze, wyrabiane z ciasta drożdżowego. Z powodzeniem zrobisz je w zaciszu własnego domu. Pampuchy , czy drożdżowe bułeczki świetnie prezentują się na talerzu i można je serwować jako dodatek do mięs , polewając je sosem . Z powodzeniem będziemy się nimi również zajadać w wersji na słodko , dodając śmietankę z twarogiem, dżem, powidła czy słodkie syropy. Zatem do dzieła. Czytaj także: Wyglądem nie zachęcają, ale ich walory smakowe to mistrzostwo świata Pampuchy - składniki Do przygotowania drożdżowych bułeczek, potrzebujesz : 500 g mąki pszennej i odrobinę mąki do podsypania, 250 ml mleka, 3 łyżki płynnego masła, 2 jajka, 30 g świeżych drożdży, 1 łyżeczka cukru, szczypta soli. Pampuchy - przepis Do naczynia przekładamy drożdże , wsypujemy cukier, wlewamy 5 łyżek mleka i dodajemy łyżkę mąki. Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy na kwadrans . Resztę mąki przesiewamy przez sito do miski, dodajemy masło, sól, jajka i nasz przygotowany zaczyn z drożdży . Mieszamy delikatnie i powoli dolewamy ciepłe mleko. Ciasto wyrabiamy do mementu uzyskania jednolitej konsystencji. Miskę z ciastem przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. godzinę. Zobacz również: Na tym etapie nie możesz się pomylić. Kluski wyjdą niesmaczne Po tym czasie, gdy ciasto dwukrotnie zwiększy objętość , przekładamy je na posypany mąką blat. Przy użyciu szklanki z ciasta wycinamy mniejsze kawałki i formujemy z nich kulki. Pampuchy gotujemy w naczyniu przeznaczonym do gotowania na parze . Jeśli go nie posiadamy, to na garnek wypełniony wodą nakładamy czystą ściereczkę i dookoła garnka przywiązujemy ją sznurkiem. Gdy woda zacznie wrzeć, na ściereczkę na garnku wykładamy pampuchy i przykrywamy wyższą pokrywką. Czas gotowania to ok. 15 minut . Serwujemy z ulubionymi dodatkami - na słodko lub wytrawnie . Warto wiedzieć: Ziemniaczane kluski hojnie wypełnione twarogiem. Lasowiackie kacapoły, przysmak z Kolbuszowej

W zależności od regionu, w którym są przygotowywane, różnią się potoczną nazwą, ale ich wspólnym mianownikiem jest doskonały smak. Pampuchy, buchty, parowce, paruchy, parzaki – tak nazywane są kluski na parze, wyrabiane z ciasta drożdżowego. Z powodzeniem zrobisz je w zaciszu własnego domu.

Mężowi podaję w wersji wytrawnej, dzieciom serwuję na słodko. Proszą o dokładkę

Oprac.: Tomasz Hirkyj Jajka w Wielkanoc są odmieniane przez wszystkie kulinarne przypadki. Choć wtedy na stołach lądują klasyki, czasem warto sięgnąć po jakąś nowinkę. Ewa Wachowicz w swoim programie "Ewa gotuje" daje nam inspirację na jajka po szkocku: wydają się skomplikowane w przygotowaniu, a tak naprawdę potrzebujemy chwili wprawy i wychodzą szybko spod naszych rąk. Jak zrobić jajka po szkocku? Kompletny przepis znajdziesz poniżej. Spis treści: Jajka po szkocku: Ewa Wachowicz pokazuje przepis Składniki na jajka po szkocku Jak przygotować jajka po szkocku? Jajka po szkocku: Ewa Wachowicz pokazuje przepis Jeśli ktoś zastanawia się, jak wyglądają jajka po szkocku, to szybko spieszymy z wyjaśnieniami. To nic innego, jak jajko ugotowane na twardo otoczone mięsem i smażone na głębokim tłuszczu. Takie danie świetnie sprawdzi się nie tylko na wielkanocnym stole , ale i wtedy, kiedy chcemy zachwycić naszych gości. Co więcej, wystarczy podać je z ziemniakami, dopełnić sosem (np. chrzanowym) i dodać surówkę. Oryginalny obiad jak się patrzy! Jak zrobić jajka po szkocku? Oto kompletny przepis Na śniadania wjedzie jak złoto. W mig nasycisz pusty brzuch o poranku Składniki na jajka po szkocku 500 g mielonej łopatki wieprzowej 6 jajek na twardo 1 jajko do mięsa łodyżka rozmarynu 1 łyżeczka słodkiej papryki wędzonej 0,5 łyżeczki papryki ostrej szczypta gałki muszkatołowej 4 fileciki anchois 1 łyżeczka mąki sól pieprz Dodatkowo: bułka tarta masło klarowane do smażenia Najlepszy sposób na pastę jajeczną. Wystarczy dodać łyżeczkę, wyjdzie idealnie kremowa Zobacz również: Okrasa uratuje Wielkanoc. Podał swój genialny przepis na żurek Delikatny i soczysty schab gotowany zamiast kupowanej szynki. Przyrządzisz go w 5 minut Świętujemy Dzień Gofra! Poznaj najlepszy przepis od jurorki MasterChefa Ani Starmach Błyskawiczny mazurek na Wielkanoc. Znasz tę wersję? Jak przygotować jajka po szkocku? Mięso przyprawić drobno posiekanym rozmarynem, papryką, gałką muszkatołową i bardzo drobno pokrojonymi filecikami z sardeli (anchois). Wybić jajko. Wsypać mąkę. Doprawić solą i pieprzem. Dokładnie wyrobić. Masę podzielić na 6 części. Mięsem obtoczyć jajka ugotowane na twardo Oprószyć bułką tartą i usmażyć w głębokim tłuszczu. Usmaż "po francusku". Zapomnisz o tradycyjnej wersji

Jajka w Wielkanoc są odmieniane przez wszystkie kulinarne przypadki. Choć wtedy na stołach lądują klasyki, czasem warto sięgnąć po jakąś nowinkę. Ewa Wachowicz w swoim programie "Ewa gotuje" daje nam inspirację na jajka po szkocku: wydają się skomplikowane w przygotowaniu, a tak naprawdę potrzebujemy chwili wprawy i wychodzą szybko spod naszych rąk. Jak zrobić jajka po szkocku? Kompletny przepis znajdziesz poniżej.

Idealne na Wielkanoc albo imprezę. Już jedno szybko napełni brzuch

Natalia Jabłońska Żurek to jedna z najsmaczniejszych, polskich zup, która bardzo często doceniania jest przez obcokrajowców odwiedzających kraj nad Wisłą. Podstawą tego dania jest dobrej jakości zakwas, ale chcąc cieszyć się doskonałym smakiem i aromatem żurku, nie można zapominać o istotnych detalach. A właśnie na nie uwagę zwraca ceniony kucharz Karol Okrasa, który podzielił się swoim przepisem na doskonały żurek chrzanowy. Czym się różni żurek od barszczu białego? Na początek rozwiejmy wątpliwości. Żurek to nie to samo, co barszcz biały . Na czym polega różnica? Otóż do żuru używa się zakwasu z mąki żytniej , natomiast zakwas do barszczu białego przygotowuje się z mąki pszennej . W związku z tym zazwyczaj barszcz biały jest w smaku nieco łagodniejszy od jego kuzyna - żurku. Czytaj także: Chrupiące kotlety schabowe z zamrażarki? To możliwe Czym charakteryzuje się smaczny żurek chrzanowy? Żurku nie da się zrobić bez zakwasu . Ten z kolei możemy przygotować sami, ale z powodzeniem można również sięgnąć w sklepie po gotowy, dobrej jakości zakwas . Pamiętajmy, by wybierać zakwas z mąki żytniej . Co jeszcze powinien zawierać smaczny żurek? Aromat wędzonki , a ten uzyskamy, dodając m.in. boczek i wędzoną kiełbasę. Podstawą są również pyszne, suszone grzyby . Teraz pozostaje odpowiedzieć na pytanie, jak przygotować dobry żurek chrzanowy . Na szczęście Karol Okrasa na youtubowym kanale Kuchni Lidla podzielił się swoim przepisem na tę zupę. Oto żurek kulinarnego mistrza Okrasy. Zobacz również: Hit na wielkanocnym stole. Nie taka zwykła sałatka jajeczna Żurek chrzanowy - składniki Bulion warzywny z grzybami włoszczyzna - 1 pęczek, suszone grzyby - 10 szt. ziele angielskie - 4 szt. liście laurowe - 4 szt. Żurek zakwas z mąki żytniej - 500 ml, bulion warzywny z grzybami - 500 ml, cebula - 1 szt., kiełbasa śląska - 500 g, suszony majeranek - 2 łyżki, chrzan tarty - 4 łyżeczki, czosnek - 2 ząbki, śmietanka UHT 30 proc. - 150 ml, cukier - 1 szczypta, natka pietruszki, olej, sól, pieprz. Żurek chrzanowy - przepis Zaczynamy od namoczenia grzybów , a następnie należy je ugotować wraz z jarzynami . Wywaru po grzybach i jarzynach nie pozbywamy się. Ugotowane grzyby kroimy w cienkie paski. Cebulę siekamy w drobną kostkę . Na patelni rozgrzewamy olej i przesmażamy cebulę wraz z grzybami. Tych składników nie powinniśmy przypiekać, bowiem grzyby zrobią się gorzkie. Lekko zeszkloną cebulę z grzybami przekładamy z patelni do garnka, w którym będziemy gotować żurek . Na tę samą patelnię dolewamy oleju i przesmażamy pokrojoną w plasterki kiełbasę śląską . Lekko wytopiona kiełbasa wędruje do garnka z cebulą i grzybami. Starajmy się odseparować kiełbasę od tłuszczu pozostałego na patelni. Do garnka wlewamy pół litra zakwasu z mąki żytniej i pół litra wywaru jarzynowo-grzybowego . Zawartość garnka mieszamy i włączamy palnik. Do garnka wkładamy posiekany w plastry czosnek . Doprawiamy majerankiem, pieprzem i solą , zawartość garnka doprowadzamy do zagotowania. Gdy zupa się zagotuje, dodajemy śmietankę oraz chrzan tarty . Mieszamy. Zupa ponownie powinna się zagotować na małej mocy palnika. Na koniec próbujemy zupę i w razie potrzeby doprawiamy jeszcze solą i pieprzem. Do zupy dajemy odrobinę cukru i posiekaną natkę pietruszki . Ponownie mieszamy. Gotowe! Warto wiedzieć: Co na niedzielny obiad? Zapomnij o schabowym, te propozycje zaskoczą domowników

Żurek to jedna z najsmaczniejszych, polskich zup, która bardzo często doceniania jest przez obcokrajowców odwiedzających kraj nad Wisłą. Podstawą tego dania jest dobrej jakości zakwas, ale chcąc cieszyć się doskonałym smakiem i aromatem żurku, nie można zapominać o istotnych detalach. A właśnie na nie uwagę zwraca ceniony kucharz Karol Okrasa, który podzielił się swoim przepisem na doskonały żurek chrzanowy.

food

LATEST INSIGHTS