Mijają lata i dekady, a dla mnie najbardziej realistyczną bijatyką pod względem animacji pozostaje Fight Night Champion z Xboksa 360. Bokserska produkcja od EA Sports zachwyciła mnie oprawą, fizyką, animacjami oraz realistycznym systemem obrażeń. Od tamtego czasu żadna kolejna bijatyka - nawet świetnie wyglądający Tekken 8 - nie wydawał mi się rewolucją gatunku.

Tak wygląda bijatyka nowej generacji. Gracze zachwyceni pokazem Virtua Fighter

Wiadomość gry 8 stycznia 2025, 21:02 autor: Kamil Kleszyk Przez premierę w Game Passie nowe gry mogą sprzedawać się nawet o 80% gorzej. Dane potwierdzają, że brak napędu w PS5 Pro to nie wymysł Sony Zdaniem branżowego analityka usługa Game Pass przyczyniła się do spadku sprzedaży gier na Xboxa. W niektórych przypadkach sięga on nawet 80%. Źródło fot. Microsoft; Bethesda Softworks i Spis treści: Game Pass negatywnie wpływa na sprzedaż gier PS5 Pro bez napędu odpowiedzią na rynkowe trendy Abonament Xbox Game Pass po trosze zrewolucjonizował branżę gier, oferując graczom dostęp do potężnej biblioteki produkcji za relatywnie niewielką opłatą. Choć oferta Microsoftu spotkała się z wielkim uznaniem ze strony użytkowników, nie jest ona wolna od wad. Zdaniem specjalistów owa usługa subskrypcyjna może nieść poważne konsekwencje zarówno dla deweloperów, jak i samej platformy Xbox. Kwestię tę poruszył analityk i dziennikarz portalu GamesIndustry.biz, Christopher Dring. Game Pass negatywnie wpływa na sprzedaż gier Podczas zorganizowanej niedawno sesji Q&A specjalista tenże zauważył, że wiele tytułów dostępnych w Game Passie sprzedaje się na Xboxie nawet o 80% gorzej względem spodziewanych wartości . Wśród produkcji, które jego zdaniem ucierpiały przez obecność w abonamencie, są Hellblade 2 , Indiana Jones i Wielki Krąg oraz Starfield . Gry, które są w Game Passie, mogą stracić około 80% oczekiwanej sprzedaży na Xboxie. Jest to często podawana liczba. Bywa mniejsza, jeśli mamy do czynienia z dużą, mainstreamową grą, ale generalnie... spójrzmy na to, jak nisko na listach przebojów znalazło się Hellblade 2 . Czy też jak nisko uplasował się Indiana Jones albo nawet Starfield . Game Pass wyraźnie zaszkodził sprzedaży tych tytułów na Xboxie – tłumaczył Dring (via VGC ). Analityk zauważył również, że subskrypcja ma negatywny wpływ na gry niezależne, które nie są wydawane w Game Passie . Jestem rozdarty w kwestii subskrypcji. Uważam, że mogą one prowadzić do utraty przychodów, a usługi takie jak ta utrudniają sprawę wszystkim innym. Spróbuj być na Xboxie grą niezależną, która nie trafia do Game Passa... Dring docenił jednak korzyści płynące z Game Passa w coraz bardziej konkurencyjnym świecie gier. Nakłonienie ludzi do zagrania w twoją grę w 2024/2025 roku jest bardzo, bardzo trudne. Subskrypcja zaś sprawia, że produkcje trafiają do wielu odbiorców. Z danych wiemy, że jest wiele osób, które grają tylko w Call of Duty . Jeśli niektórzy z tych graczy zdecydują się w tym roku na CoD-a za pośrednictwem Game Passa, przy okazji mogą zagrać w inne gry z Game Passa. Mowa tu o tytułach, w które inaczej by nie zagrali... trudno argumentować, że to zła rzecz – dodał. Jeśli Dring się nie myli i obecność nowych gier w Game Passie nadal będzie w takim stopniu odbijała się na ich sprzedaży poza usługą, Microsoft może być zmuszony do częstszego wydawania produkcji na wielu platformach, aby mieć pewność, że będą one generować oczekiwane przychody. Jednym z takich tytułów jest Indiana Jones i Wielki Krąg . Dzieło studia Machine Games ma trafić na PS5 wiosną tego roku. PS5 Pro bez napędu odpowiedzią na rynkowe trendy Warto tu podkreślić, że mowa jest głównie o sprzedaży cyfrowych produkcji, które z roku na rok coraz bardziej wypierają wersje fizyczne na wszystkich platformach. Według najnowszych danych przychody z gier wideo w Wielkiej Brytanii w 2024 roku zmalały o 4,4% względem 2023 r. – do 4,6 mld funtów. Było to spowodowane głównie 35-procentowym spadkiem przychodów (323,4 mln funtów) ze sprzedaży fizycznych wersji produkcji . Gry cyfrowe na PC, konsolach i urządzeniach mobilnych radziły sobie wyraźnie lepiej, choć tutaj również odnotowano spadek (1% w porównaniu do 2023 r.). Skłania to do wniosku, że owszem, wypuszczając PS5 Pro bez napędu, Sony chciało ukrócić odsprzedaż używanych gier, aby gracze kupowali tytuły wyłącznie w PS Store. Z drugiej strony, dane wyraźnie pokazują, iż odbiorcy sami odchodzą od pudełek. Choć zatem firmom jest to na rękę, niejako odpowiadają one na potrzeby swoich klientów.

Zdaniem branżowego analityka usługa Game Pass przyczyniła się do spadku sprzedaży gier na Xboxa. W niektórych przypadkach sięga on nawet 80%.Informacja Przez premierę w Game Passie nowe gry mogą sprzedawać się nawet o 80% gorzej. Dane potwierdzają, że brak napędu w PS5 Pro to nie wymysł Sony została opublikowana przez GRYOnline.pl 8 stycznia 2025.

Przez premierę w Game Passie nowe gry mogą sprzedawać się nawet o 80% gorzej. Dane potwierdzają, że brak napędu w PS5 Pro to nie wymysł Sony

Sony ogłosiło właśnie, że już niebawem PlayStation Portal, DualSense Edge, Pulse Explore i Pulse Elite pojawią się w sprzedaży w czarnej (Midnight Black) wersji kolorystycznej. Czarny kolor zawita też do etui na DualSense Edge, ładowarki do słuchawek Pulse Explore i do ładowarki do słuchawek Pulse Elite. Niestety, same słuchawki nie docekają się czarnych etui, dostępne będą tylko szare.

I wtedy wkraczają one, całe na czarno. Oto nowe akcesoria do PlayStation 5

Nvidia dała zielone światło. Producenci laptopów dla graczy w końcu mogą pochwalić się modelami na 2025 r., napędzanymi przez układy nowej generacji GeForce RTX 50. Urządzenia tego typu jako pierwsze będą miały w swojej ofercie takie marki jak Acer, ASUS, Dell, HP, Lenovo, MSI oraz Razer.

Gdybym miał wybrać laptop z GeForce RTX 50, byłby to Razer Blade 16 2025. Co za sprzęt

Wiadomość gry 8 stycznia 2025, 19:51 autor: Maciej Gaffke Mroczne zadanie z Wiedźmina 3 było poligonem doświadczalnym dla twórców Wiedźmina 4. Tworząc je, mieli poczuć klimat uniwersum Nowi deweloperzy CD Projekt Red pracowali nad dodatkowym questem w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon. Teraz te same osoby zaangażowane są w tworzenie Wiedźmina 4. Źródło fot. CD Projekt Red i Gdy emocjonowaliśmy się trailerem Wiedźmina 4 , w międzyczasie minęła również 2. rocznica wypuszczenia „next-genowej” aktualizacji do Wiedźmina 3 , o której przypomniał w serwisie X Philipp Weber, czyli reżyser narracji w czwartej odsłonie popularnego cyklu studia CD Project Red. Przy okazji deweloper ujawnił nam ciekawy szczegół. Przypomnijmy, że razem z patchem gra otrzymała nową misję o nazwie „W cieniu Wiecznego Ognia”, której akcja została umiejscowiona w Velen. Nad owym questem pracowali nowi projektanci i scenarzyści CDPR, którzy aktualnie są zaangażowani w tworzenie przygód Ciri . Świeże zadanie dla Białego Wilka miało być dla nich dobrym przygotowaniem do pracy nad Wiedźminem 4 . Warto dodać, że członkiem zespołu odpowiedzialnego za wymienioną misję był także „jeden z najstarszych” projektantów zadań (obecny w firmie od czasów pierwszego Wiedźmina ) – niestety Weber nie wymienił jego nazwiska. Pierwszy zwiastun Wiedźmina 4 zobaczyliśmy w trakcie ceremonii The Game Awards 2024, ale nie zawierał on choćby przybliżonej daty premiery. Na debiut gry prawdopodobnie poczekamy jeszcze kilka lat i dopiero wtedy przekonamy się, czy nowi projektanci studia CD Projekt Red dostarczą nam równie dobre misje, co dodatkowy quest zawarty w „next-genowym” patchu do Wiedźmina 3 . Skoro już mówimy o trailerze „czwórki”, to podczas jego prezentacji dowiedzieliśmy się , że był on renderowany na niezapowiedzianej wówczas karcie graficznej od Nvdii. Niedawno potwierdzono, że był to model GeForce RTX 5090, warty co najmniej 10 299 zł . CD Projekt Red – oficjalna strona

Nowi deweloperzy CD Projekt Red pracowali nad dodatkowym questem w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon. Teraz te same osoby zaangażowane są w tworzenie Wiedźmina 4.Informacja Mroczne zadanie z Wiedźmina 3 było poligonem doświadczalnym dla twórców Wiedźmina 4. Tworząc je, mieli poczuć klimat uniwersum została opublikowana przez GRYOnline.pl 8 stycznia 2025.

Mroczne zadanie z Wiedźmina 3 było poligonem doświadczalnym dla twórców Wiedźmina 4. Tworząc je, mieli poczuć klimat uniwersum

To nie są dobre czasy dla producentów komputerów z Windowsem. Po przesyceniu rynku w związku z pandemią i za sprawą relatywnie powolnej ewolucji komputera osobistego popyt na PC jest niezmiennie rozczarowujący. Jakby tego było mało, na rynku PC rozpycha się Apple za sprawą wyjątkowo udanych chipsetów Apple Silicon, do dziś w swojej klasie niepobitych. Co więc przygotowały HP i Lenovo, dwóch największych weteranów branży (Lenovo za sprawą spuścizny po IBM)?

Oto najlepsze PC z Windowsem na ten rok. Do pracy i do gier

Panie Google, leżysz pan i robisz..., a dobra - sami wiecie.

Google nie przegrywa z OpenAI. Przegrywa sam ze sobą

Operator telekomunikacyjny pochwalił się, że dzięki współpracy z Polskim Światłowodem Otwartym usługi internetu stacjonarnego pojawiły się w kolejnych 2,1 mln domów i mieszkań w całej Polsce. Tym sposobem już ponad 24 mln mieszkańców naszego kraju w niemal 11 mln gospodarstw domowych może podłączyć się do przewodowego internetu Plusa. W niektórych lokalizacjach dostępna jest możliwość podpięcia się do internetu o przepustowości 2 Gb/s.

Zasięg światłowodu w Plusie jest potężny. Operator pochwalił się danymi

Wiadomość gry 8 stycznia 2025, 18:02 autor: Maciej Gaffke Popularna gra survivalowa nabrała cech pierwszych odsłon GTA. Week One pozwala zasmakować życia przed apokalipsą zombie w Project Zomboid: Build 42 Nowy mod do gry Project Zomboid pozwala na normalne życie. Gracze sprawdzą, jak wyglądało społeczeństwo na tydzień przed wybuchem zarazy. Źródło fot. The Indie Stone / Slayer i Jeśli już przyzwyczailiście się do niestabilnego Project Zomboid: Build 42 , która to wersja ukazała się w zeszłym miesiącu , możecie wypróbować nowy mod, zdobywający dużą popularność wśród fanów produkcji od studia The Indie Stone. Owa modyfikacja nosi tytuł Week One i przenosi akcję na tydzień przed wybuchem zarazy. Do czasu, aż zombie zaczną atakować, NPC mogą wykonywać codzienne obowiązki, takie jak sprzątanie czy robienie zakupów . Co więcej, służby miejskie normalnie funkcjonują, więc po ranne osoby przyjeżdżają karetki, a policjanci starają się nas zatrzymać, jeśli popełnimy przestępstwo . Biorąc pod uwagę powyższe mechaniki oraz izometryczny widok, Project Zomboid wzbogacone o omawiany mod po trosze może przypominać pierwsze dwie odsłony serii Grand Theft Auto . Zauważają to także sami fani, z których jeden nazwał grę w takiej formie mianem „Grand Theft Zomboid”. Poniżej zobaczycie fragment gameplayu z Week One , który pojawił się na kanale Thanetian Gaming w YouTube na tydzień przed premierą moda. Za opracowanie modyfikacji Week One odpowiedzialny jest gracz o pseudonimie Slayer – wcześniej udostępnił on również mod Day One do Project Zomboid . Oba można pobrać na platformie firmy Valve , jednak trzeba zaznaczyć, że najnowsza praca Slayera będzie działała wyłącznie w trybie dla pojedynczego gracza i może znacząco wpływać na wydajność. Ponadto mod funkcjonuje wyłącznie w Buildzie 42 , po rozpoczęciu nowej gry. Project Zomboid – karta gry na Steamie

Nowy mod do gry Project Zomboid pozwala na normalne życie. Gracze sprawdzą, jak wyglądało społeczeństwo na tydzień przed wybuchem zarazy.Informacja Popularna gra survivalowa nabrała cech pierwszych odsłon GTA. Week One pozwala zasmakować życia przed apokalipsą zombie w Project Zomboid: Build 42 została opublikowana przez GRYOnline.pl 8 stycznia 2025.

Popularna gra survivalowa nabrała cech pierwszych odsłon GTA. Week One pozwala zasmakować życia przed apokalipsą zombie w Project Zomboid: Build 42

Pakiet Galaxy AI zadebiutował wraz z ubiegłoroczną serią smartfonów Galaxy S24. Już wtedy otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie od producenta, że funkcje AI nie będą wiecznie oferowane za darmo . Wydaje się, że niebawem pojawią się nowe usługi bazujące na sztucznej inteligencji, za które trzeba będzie zapłacić. Nie martw się, nie stracisz dostępu do dotychczasowo dostępnych funkcji z dnia na dzień.

Te funkcje w smartfonach Samsunga będą płatne. Wiemy od kiedy

Wiadomość gry 8 stycznia 2025, 17:42 autor: Kamil Kleszyk Postapokaliptyczny klimat The Last of Us dosłownie wylewa się z ekranu. Nowa technologia Sony niesamowicie pogłębia immersję podczas grania We współpracy z Naughty Dog Sony zaprezentowało technologię, która zapewnia nieosiągalne dotąd wrażenia z grania. Dzięki niej gracze dosłownie znajdują się w centrum akcji. Źródło fot. Sony Interactive Entertainment i Sony po raz kolejny udowodniło, że w branży gier jest jeszcze wiele do odkrycia. Japońska firma zaprezentowała projekt żywcem wyjęty z filmów science fiction. Mowa o technologii wykorzystującej ogromne panele Crystal LED z „wciągającym dźwiękiem, haptyką, zapachem i atmosferą" . W udostępnionym na platformie YouTube materiale wideo możemy obejrzeć efekty współpracy Sony ze studiem Naughty Dog i firmą Location Based Technologies. Materiał prezentuje kilkoro śmiałków, którzy dzięki otaczającym ich zewsząd ekranom przenoszą się w sam środek akcji The Last of Us . Gracze nie tylko wykorzystują latarki, aby oświetlać ciemne pomieszczenia wyświetlane na panelach, ale także używają atrap prawdziwej broni do walki z hordami atakujących ich nieumarłych . Jak nietrudno zgadnąć, pod filmikiem aż roi się od komentarzy, w których internauci wyrażają swój zachwyt nad technologią. Niestety tego typu zabawa wciąż pozostanie dla nas w sferze marzeń. Osoby spragnione adrenaliny mogą z kolei wypróbować grę A Quiet Place: The Road Ahead . Produkcja oparta na popularnej serii filmów science fiction wykorzystuje mikrofony podłączone do komputera lub te z kontrolerów, aby nasłuchiwać wydawanych przez nas odgłosów. Jeśli będziemy zachowywać się zbyt głośno, to ściągniemy na siebie uwagę krwiożerczych stworów o niezwykle wyczulonym słuchu.

We współpracy z Naughty Dog Sony zaprezentowało technologię, która zapewnia nieosiągalne dotąd wrażenia z grania. Dzięki niej gracze dosłownie znajdują się w centrum akcji.Informacja Postapokaliptyczny klimat The Last of Us dosłownie wylewa się z ekranu. Nowa technologia Sony niesamowicie pogłębia immersję podczas grania została opublikowana przez GRYOnline.pl 8 stycznia 2025.

Postapokaliptyczny klimat The Last of Us dosłownie wylewa się z ekranu. Nowa technologia Sony niesamowicie pogłębia immersję podczas grania

Większy znaczy lepszy – w kontekście handheldów do gier wychodzę właśnie z takiego założenia. Dlatego moim ulubionym sprzętem tego typu pozostaje Lenovo Legion Go . Wyświetlacze Steam Decka, Switcha czy ROG Ally są dla mnie po prostu za małe. Wolę większą przekątną, pozwalającą w pełni docenić oprawę gier, do tego zapewniającą większą klarowność i wygodniejsze dotykowe nawigowanie po systemie.

Ależ bydlę. Acer Nitro Blaze 11 to największa „konsola” przenośna na rynku

Na początku 2021 r. Sylwia Czubkowska pisała na łamach Spider’s Web+, że bany dla Trumpa miały miejsce za późno i na pokaz . „Zuckerberg i Dorsey tak naprawdę ratują swoje firmy. Wiedzą, że to platformy ponoszą ogromną część odpowiedzialności za rozwój politycznych ekstremistów. Co więcej, tym chwytem próbują podlizać się nowej administracji Joe Bidena” – pisała ówczesna szefowa naszego magazynu i zwróciła uwagę na bardzo ważny aspekt – lizusostwo przedstawicieli big techów.

Najpierw banowali Trumpa, teraz składają mu hołd. Tak big techy padają na kolana

Wiadomość filmy i seriale 8 stycznia 2025, 15:26 autor: Pamela Jakiel Batman Roberta Pattinsona może pojawić się w nowym uniwersum DC, ale w sequelu superbohaterskiego hitu Matta Reevesa z pewnością zobaczymy niespodziewanego złoczyńcę Matt Reeves, reżyser filmu The Batman i jego kontynuacji, opowiedział, czego możemy spodziewać się po „dwójce” i przyszłości DC. Źródło fot. Batman, Matt Reeves, DC, 2022 i Nowe DCU Jamesa Gunna zostało otwarte w ubiegłym roku za sprawą premiery serialu Creature Commandos . I choć wiele emocji wzbudza nadchodzący debiut pierwszego filmu z restartowanego uniwersum – Supermana , to fani Roberta Pattinsona na pewno chcą wiedzieć, czy dla jego Batmana również znajdzie się miejsce w tym odświeżonym superbohaterskim świecie. Matt Reeves rzucił na tę sprawę nieco światła w nowym wywiadzie . Jak się okazuje, reżyser The Batman nie wyklucza takiej możliwości . Kwestia ewentualnego pojawienia się postaci granej przez Roberta Pattinsona sprowadza się do tego, czy takie działanie „będzie miało sens”. Chciałem opowiedzieć pewną historię, nazywamy to epicką sagą kryminalną, to był nasz cel i ważne jest, by to zrealizować. James i Peter są wspaniali, ponieważ pozwolili nam to zrobić. Nie jestem w stanie powiedzieć, co przyniesie przyszłość. Musimy zobaczyć, gdzie nas ona doprowadzi. Matt Reeves podzielił się jednak inną wiadomością, która z pewnością podekscytuje fanów wspomnianego aktora i filmu The Batman . Twórca zdradził, że wybrano już złoczyńcę, z jakim w „dwójce” zmierzy się tytułowy bohater . Choć oczywiście filmowiec nie wyjawił, który czarny charakter wystąpi w nadchodzącej kontynuacji świetnie przyjętego przez widzów i krytyków filmu z 2022 roku, to zapewnił, że wybór ten zaskoczy fanów. Tak uważam [że będzie do zaskakujące – dop. red.]. Opowieść jest z jednej strony kontynuacją, a z drugiej czymś zupełnie innym. Ukaże inne strony postaci Roberta Pattinsona. Myślę, że będzie to bardzo ekscytujące, naprawdę świetne. The Batman 2 ma zadebiutować w kinach w 2027 roku .

Matt Reeves, reżyser filmu The Batman i jego kontynuacji, opowiedział, czego możemy spodziewać się po „dwójce” i przyszłości DC.Informacja Batman Roberta Pattinsona może pojawić się w nowym uniwersum DC, ale w sequelu superbohaterskiego hitu Matta Reevesa z pewnością zobaczymy niespodziewanego złoczyńcę została opublikowana przez GRYOnline.pl 8 stycznia 2025.

Batman Roberta Pattinsona może pojawić się w nowym uniwersum DC, ale w sequelu superbohaterskiego hitu Matta Reevesa z pewnością zobaczymy niespodziewanego złoczyńcę

Na rządowej stronie internetowej mObywatela pojawiła się krótka informacja dotycząca nadchodzącej funkcji aplikacji nazwanej jako wirtualny asystent . Wiemy, że wykorzysta sztuczną inteligencję - będzie to bot działający na tej samej technologii co popularny ChatGPT od firmy OpenAI.

Porozmawiasz sobie z mObywatelem. Rządowa aplikacja stanie się lepsza

CERT Polska opublikował rekomendację w sprawie haseł CERT Polska radzi, jak stworzyć dobre hasło Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto oprac. Oskar Ziomek 8 stycznia 2025, 15:03 ZAPISZ UDOSTĘPNIJ 1 CERT Polska apeluje, by pamiętać o bezpieczeństwie swoich haseł w sieci, stosując kilka podstawowych zaleceń. Wbrew pozorom nie poleca się przy tym machinalnego, regularnego zmieniania haseł i bezmyślnego dodawania do kombinacji znaków specjalnych i cyfr. Kluczowe porady są inne. Jak podaje CERT Polska, tworząc dobre hasło należy pamiętać głównie o trzech cechach. W pierwszej kolejności należy zadbać o długość. CERT Polska sugeruje, że dobre hasło ma co najmniej 12 znaków i może być zdaniem, co przy okazji ułatwi jego zapamiętanie. Raz stworzone hasło powinno zostać zastosowane tylko do jednego serwisu, a więc być unikalne . Dzięki temu nawet w przypadku jego wycieku, osoba trzecia nie uzyska dostępu do innego serwisu, gdzie potencjalna ofiara ma też konto. Na koniec należy pamiętać, by kombinacja nie była oczywista i prosta do odgadnięcia. Niedopuszczalne są hasła typu "qwerty123" czy "12345678", które od lat znajdują się na szczycie niechlubnych rankingów najmniej bezpiecznych kombinacji, które stosowane są przez osoby nieświadome zagrożenia. Łamanie takich haseł metodami siłowymi jest błyskawiczne. Dobrym rozwiązaniem może być tworzenie długich zdań lub korzystanie z losowo generowanych kombinacji przez menedżery haseł. Dalsza część artykułu pod materiałem wideo Jak stworzyć dobre hasło? Aby stworzyć udane hasło, lepiej unikać wykorzystywania znanych cytatów lub powiedzeń. Po kreatywnej modyfikacji mogą jednak stanowić dobry punkt wyjścia do unikalnego hasła. Hasło powinno składać się z minimum pięciu słów, na przykład WlazlKostekNaMostekIStuka – to przykład mocnego i łatwego do zapamiętania hasła. Można również formułować hasła na podstawie opisu wyimaginowanej scenki, która jest łatwa do zapamiętania i posiada charakterystyczne elementy . Dobry przykład sugerowany przez CERT Polska to zielonyParkingDla3malychSamolotow . Ważne jest, by taka scena była nierealistyczna, ponieważ ludzie mają skłonność do używania elementów, które ich otaczają lub które niedawno widzieli. Takie przyzwyczajenia mogą ułatwić skonstruowanie słowników ataków celowanych w konkretne osoby. Facebook: jak zmienić hasło i włączyć uwierzytelnianie dwuetapowe? Inną ciekawą metodą jest mieszanie słów z różnych języków. Dobry przykład hasła tego rodzaju to DwaBialeLatajaceSophisticatedKroliki – siła tego hasła tkwi w trudności złamania zdań złożonych z słów z kilku języków. Słowniki używane w takich atakach najczęściej opierają się na jednym języku , co utrudnia złamanie takiego hasła. Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl Programy Aktualizacje Zobacz więcej

CERT Polska apeluje, by pamiętać o bezpieczeństwie swoich haseł w sieci, stosując kilka podstawowych zaleceń. Wbrew pozorom nie poleca się przy tym machinalnego, regularnego zmieniania haseł i bezmyślnego dodawania do kombinacji znaków specjalnych i cyfr. Kluczowe porady są inne.

CERT Polska opublikował rekomendację w sprawie haseł

Wiadomość gry 8 stycznia 2025, 14:36 autor: Jakub Błażewicz Druga beta Monster Hunter Wilds potwierdzona, ale na zmiany podyktowane uwagami graczy poczekamy do premiery Capcom raz jeszcze pozwoli przetestować wersję beta Monster Hunter Wilds przed zbliżającą się premierą tej wyczekiwanej gry akcji. Źródło fot. Capcom. i Gracze wkrótce dostaną kolejną szansę na przetestowanie Monster Hunter Wilds . Firma Capcom podała daty drugich otwartych beta-testów nowej odsłony potwornej serii. Fani będą mogli sprawdzić MH Wilds przed premierą w dwóch terminach. Pierwsza faza rozpocznie się 7 lutego o godzinie 4:00 czasu polskiego i potrwa do 10 lutego do 3:59. Podobne godziny będą obowiązywać w przypadku drugiej serii, tyle że w okresie od 14 do 17 lutego. Większą część zawartości znamy z poprzedniej bety, ale Capcom pozwoli uczestnikom testów zapolować na nową-starą bestię: Gypcerosa. Monster Hunter Wilds zadebiutuje 28 lutego na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Osoby, które wezmą udział w drugich beta-testach otrzymają garść cyfrowych prezentów w pełnej wersji gry, w tym elementy kosmetyczne oraz pakiet przedmiotów. Oczywiście konieczne jest uruchomienie tak bety, jak i kopii gry na tym samym koncie. Przypomnijmy też, że pod koniec 2024 roku Capcom ujawnił, że pracuje nad obniżeniem wymagań sprzętowych Monstera Huntera oraz innymi zmianami podyktowanymi opiniami uczestników poprzednich testów. Jednakże na wprowadzenie tych poprawek poczekamy do premiery pełnej wersji gry. Niedawny pokaz Monster Hunter: Wilds uspokoił mnie, że największa wada bety – grafika – jest naprawiana, a Capcom bierze sobie do serca uwagi graczy

Capcom raz jeszcze pozwoli przetestować wersję beta Monster Hunter Wilds przed zbliżającą się premierą tej wyczekiwanej gry akcji.Informacja Druga beta Monster Hunter Wilds potwierdzona, ale na zmiany podyktowane uwagami graczy poczekamy do premiery została opublikowana przez GRYOnline.pl 8 stycznia 2025.

Druga beta Monster Hunter Wilds potwierdzona, ale na zmiany podyktowane uwagami graczy poczekamy do premiery

Wiadomość gry 8 stycznia 2025, 14:34 autor: Marcin Bukowski Notch sprzeciwił się głosowi ludu i nie stworzy Minecrafta 2. Przynajmniej nie w pierwszej kolejności Duchowy spadkobierca Minecrafta od oryginalnego twórcy gry jednak nie powstanie. Notch przekazał, że skupi się na projekcie z gatunku roguelike. Źródło fot. Mojang i Fani Minecrafta , którzy skoczyli z radości po niedawnym ogłoszeniu , równie szybko zostali sprowadzeni na ziemię. Oryginalny twórca gry, Markus „Notch” Persson przekazał bowiem, że nie zamierza póki co tworzyć duchowego spadkobiercy . Zamiast tego skupi się na swoim projekcie z gatunku roguelike. Demokracja przegrała Przypomnijmy, że kilka dni temu Notch utworzył w serwisie X ankietę , gdzie dał swojej społeczności możliwość głosowania na jedną z dwóch gier, którą następnie stworzy. Jedną z opcji był Minecraft 2 , i to on wygrał przytłaczającą ilością głosów (obecnie jest to 81,5% do 18,5%). Niedługo potem Notch umieścił w sieci post, w którym „w zasadzie zapowiedział Minecrafta 2 ”, podkreślając oczywiście, że byłby to jedynie duchowy spadkobierca gry. Wychodzi jednak na to, że twórca narobił fanom nadziei na próżno, a demokracja w tym przypadku nie odniosła zwycięstwa . Wczoraj Notch opublikował nowy wpis , w którym poinformował, że zamierza stworzyć roguelike’a zatytułowanego Levers and Chests . Rozmawiałem z chłopakami w biurze. Wygląda na to, że robimy Levers and Chests ! Punktem zwrotnym było to, że PC Gamer powiedział, iż gra wydaje im się interesująca, lol. Tak, wciąż kocham PC Gamer. W jednym z komentarzy Notch przekazał, że Levers and Chests będzie „turową grą typu roguelike w starym stylu, przedstawioną w formacie klasycznego, pierwszoosobowego, drużynowego dungeon crawlera.” Zamieścił nawet pierwszy zrzut ekranu z gry . Zapytany, dlaczego nie posłuchał fanów i działa przeciwnie do wyników ankiety, odparł, że „duchowy spadkobierca [ Minecrafta – dop. red.] byłby o wiele mniej zabawny niż dungeon roguelike” . Określił ten rodzaj produkcji jako „smutne i nostalgiczne wysypiska”, na co zresztą zwracał uwagę już podczas wcześniejszej „zapowiedzi” Minecrafta 2. Niewykluczone jednak, że w przyszłości coś się w tej kwestii zmieni.

Duchowy spadkobierca Minecrafta od oryginalnego twórcy gry jednak nie powstanie. Notch przekazał, że skupi się na projekcie z gatunku roguelike.Informacja Notch sprzeciwił się głosowi ludu i nie stworzy Minecrafta 2. Przynajmniej nie w pierwszej kolejności została opublikowana przez GRYOnline.pl 8 stycznia 2025.

Te funkcje w smartfonach Samsunga beda patne. Wiemy od kiedy

Postapokaliptyczny klimat The Last of Us dosownie wylewa sie z ekranu. Nowa technologia Sony niesamowicie pogebia immersje podczas grania

Alez bydle. Acer Nitro Blaze 11 to najwieksza konsola przenosna na rynku

Najpierw banowali Trumpa teraz skadaja mu hod. Tak big techy padaja na kolana

Batman Roberta Pattinsona moze pojawic sie w nowym uniwersum DC ale w sequelu superbohaterskiego hitu Matta Reevesa z pewnoscia zobaczymy niespodziewanego zoczynce

Porozmawiasz sobie z mObywatelem. Rzadowa aplikacja stanie sie lepsza

CERT Polska opublikowa rekomendacje w sprawie hase

Druga beta Monster Hunter Wilds potwierdzona ale na zmiany podyktowane uwagami graczy poczekamy do premiery

Notch sprzeciwi sie gosowi ludu i nie stworzy Minecrafta 2. Przynajmniej nie w pierwszej kolejnosci

LATEST INSIGHTS