Blogs
Home/science/Karol Nawrocki tumaczy sie z kontrowersji woko apartamentu. Zozy jasna deklaracje

science

Karol Nawrocki tumaczy sie z kontrowersji woko apartamentu. Zozy jasna deklaracje

By uciac dyskusje na ten temat deklaruje ze w sytuacji gdy dyrekcja Muzeum II Wojny Swiatowej wystapi z takim zadaniem zapace za to ze kiedys spedziem noce w suzbowym apartamencie powiedzia w Zakopanem Karol Nawrocki prezes Instytutu Pamieci Narodowej i kandydat na prezydenta wspierany przez PiS. Odnios sie tym samym do informacji ze w czasie gdy sam by dyrektorem Muzeum II Wojny Swiatowej w Gdansku mia przez ponad po roku korzystac z apartamentu w muzealnym kompleksie hotelowym choc jego prywatne mieszkanie miescio sie zaledwie 5 km dalej.

Karol Nawrocki tłumaczy się z kontrowersji wokół apartamentu. Złożył jasną deklarację
January 22, 2025 | science

Więcej podobnych tekstów znajdziesz na głównej stronie Onetu Karol Nawrocki: nie mam nic do ukrycia — Nie mam w tej sprawie nic do ukrycia — mówił Karol Nawrocki, pytany o kwestie zajmowania apartamentu przez dziennikarzy podczas konferencji prasowej. — Gdy zostałem dyrektorem Muzeum II WŚ w Gdańsku to tam już istniały mieszkania służbowe. Stworzyli je i urządzili moi poprzednicy, którzy mieszkali poza Gdańskiem. To ja zdecydowałem, że te pokoje i apartamenty komercjalizujemy, czyli wystawiamy na wynajem. Dzięki temu Muzeum zaczęło na nich zarabiać. Nowe informacje o Karolu Nawrockim. "Nie płacił za apartament" Jak dodawał w Zakopanem Karol Nawrocki, informacja o tym, że miał on zajmować apartament w muzeum aż przez 201 dni, jest nadużyciem. — Ten apartament był do mojej dyspozycji, co nie oznacza, że ja w nim mieszkałem — wyjaśniał. — To był także okres pandemii, gdy obiekty hotelowe i tak były zamknięte i nikt ich nie mógł wynająć. Ja fizycznie byłem tam dwa razy po 10 dni, gdy odbywałem kwarantannę. Wówczas, zamiast siedzieć bezczynnie w domu, to byłem zamknięty w tym mieszkaniu na miejscu w muzeum. Każdego dnia dzięki temu mogłem podpisywać cały plik dokumentów, jakie zostawiano mi pod drzwiami. Już później w Muzeum gościło sporo naukowców z całego świata. Prowadziłem "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową". Kilka razy mogło się zdarzyć, że mieszkali oni w tym apartamencie, choć fizycznie był on zarezerwowany, czy mówiąc inaczej zabukowany na moje nazwisko. Deklaracja Karola Nawrockiego Nerwowe ruchy i zmiany w fakturach. Dziwny początek kampanii Karola Nawrockiego Na koniec Karol Nawrocki zapowiedział, że nie chce by temat tego, czy sposób w jaki wykorzystywał mieszkanie w kompleksie Muzeum II wojny Światowej w Gdańsku, zdominował kampanię wyborczą, bo Polska ma większe problemy, jakie w trakcie kampanii trzeba omówić. — Dlatego, choć kategorycznie nie zgadzam się z zarzutami, jakie są wysuwane pod moim adresem przez obecną dyrekcję Muzeum II WŚ to deklaruję tutaj publicznie. Jeśli zostanie mi wystawiony jakiś rachunek, to ja za niego zapłacę z własnej kieszeni. Nie będzie to dla mnie problem — deklarował. Jak dodał, w jego opinii całe zamieszanie ma jednak charakter ataku politycznego na jego osobę i jest próbą ukrycia kontrowersyjnej decyzji nowej dyrekcji Muzeum II WŚ w Gdańsku. Karol Nawrocki wyprzedza Donalda Tuska. Awans na podium w sondażu zaufania — W tym samym dniu, gdy oni zarzucają mi kwestię tego mieszkania, w tym muzeum dokonuje się "lobotomia" na polskiej historii — powiedział kandydat na prezydenta wspierany przez PiS. To z kolei komentarz do zmiany w wystawie stałej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. W ramach prac konserwatorskich i remontowych, które trwały 10 dni, przebudowano niektóre ekspozytory i zmieniono ich położenie. Zniknęły m.in. ramy poświęcone Witoldowi Pileckiemu i ojcu Kolbemu.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS