Wybory prezydenckie USA. Kiedy poznamy wyniki

Oficjalnie wyniki wyborów prezydenckich zostaną zatwierdzone 6 stycznia 2025 r., kiedy to połączone izby Kongresu policzą głosy elektorskie formalnie oddane 17 grudnia 2024 r. Amerykański prezydent wybierany jest w wyborach pośrednich. W dniu wyborów amerykańscy obywatele w głosowaniu powszechnym w swoich stanach oddają głos nie bezpośrednio na jednego z kandydatów na prezydenta, ale wybierają elektorów reprezentujących albo Partię Demokratyczną, albo Republikańską. Po podliczeniu głosów elektorzy są zobowiązani do głosowania na zwycięzcę w danym stanie. I to formalnie ich głosami wybierany jest prezydent USA. Wybory prezydenckie USA. Kiedy wyniki? Choć obywatele USA głos oddadzą najpóźniej 5 listopada, to zliczanie głosów w niektórych stanach może potrwać kilka dni. Teoretycznie możliwe jest, że media ogłoszą zwycięzcę wyborów jeszcze w noc wyborczą, ale sondaże sugerują, że różnice między wynikami kandydatów będą minimalne i zwycięzcę poznamy kilka dni później. Po zamknięciu lokali wyborczych następuje liczenie głosów i rozpoczyna się okres protestów wyborczych, kontestowania wyników w sądach i powtórnego przeliczania głosów. Wszystkie spory muszą zostać rozstrzygnięte do 11 grudnia , kiedy to władze stanów muszą wskazać elektorów, którzy będą je reprezentować w głosowaniu Kolegium Elektorów. To właśnie oni formalnie wybiorą prezydenta, a ich głosy odzwierciedlają, kto faktycznie wygrał w danym stanie, a co za tym idzie — kto zostanie nowym prezydentem. Elektorzy formalnie zagłosują na prezydenta i wiceprezydenta 17 grudnia, a ich głosy zostają wysłane do przewodniczącej Senatu oraz Archiwistki Stanów Zjednoczonych, która wysyła je następnie do Kongresu USA. Liczenie głosów i oficjalnie zatwierdzenie wyników nastąpi 6 stycznia . ZOBACZ: Czy w czasie wyborów w USA obowiązuje cisza wyborcza? Konstytucja USA wyznacza zakończenie kadencji ustępującego prezydenta i rozpoczęcie kadencji nowego na dzień 20 stycznia , dlatego też najpóźniej do tego momentu rozstrzygnięte zostać powinny wszelkie wyborcze kontrowersje.