Ostre sowa Woodymyra Zeenskiego. "Samobojstwo dla caej Europy"

— Od lipcowego szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Wielkiej Brytanii wiele mówi się o potrzebie poddania się Putinowi, wycofania się, pójścia na pewne ustępstwa. Niektórzy z obecnych tutaj zdecydowanie opowiadali się za tym, by Ukraina poszła na ustępstwa wobec Putina — powiedział. Stwierdził, że jest to niedopuszczalne dla Kijowa i że byłoby to "samobójstwo dla całej Europy". Według niego wielokrotnie w historii sprawdziła się już koncepcja "pokoju poprzez siłę" i że należy ją zastosować również w przypadku rosyjskiej agresji w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski podkreślił też, że Rosja rozpoczęła wojnę przeciwko Ukrainie nie dlatego, że potrzebowała więcej terytorium, a dlatego, że chciała globalnej władzy. Najpierw zamierza ją wykorzystać do przejęcia kontroli nad Kijowem, następnie będzie chciała rozszerzyć ją na całą Europę. Putin wraca do tematu negocjacji z Ukrainą. "Rosja jest gotowa" Zełenski podziękował również swoim partnerom za wsparcie. Podkreślił jednak, że wojna toczy się na ukraińskiej ziemi, więc "to Ukraina powinna zdecydować, co powinno, a co nie powinno być na porządku dziennym, aby zakończyć tę wojnę". Nieskuteczna neutralność Zauważył, że podczas wojny rosyjsko-ukraińskiej "uwidoczniła się porażka niektórych europejskich podejść". — Im bliżej Rosji znajduje się dany kraj, tym słabsza staje się koncepcja neutralności. Szybkie przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO pokazało, jak europejscy i sojuszniczy przywódcy faktycznie wyobrażają sobie gwarancje bezpieczeństwa — nie za pomocą słów, a poprzez NATO. Wojna w Ukrainie zwróciła na to uwagę — powiedział Zełenski. Na zakończenie swojego przemówienia podkreślił, że Kijów i cała Europa muszą zwiększyć nacisk na przywódcę Kremla Władimira Putina. — Razem możemy nie tylko powstrzymać wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, ale także odpowiedzieć na inne wyzwania — dodał. 7 listopada Zełenski przybył na Węgry, by razem ze światowymi przywódcami wziąć udział w szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej . Zaproszenie na spotkanie w Budapeszcie otrzymali szefowie państw i rządów z 47 krajów europejskich. Polska i Ukraina powinny się przygotować na drastyczne decyzje Donalda Trumpa. "Sygnał alarmowy dla darmozjadów" Warto zauważyć, że jest to pierwsza wizyta Wołodymyra Zełenskiego na Węgrzech od czasu inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę. Ukraiński prezydent stwierdził, że udał się do Budapesztu na zaproszenie premiera Węgier Viktora Obrana.