Transport i budowlanka w kryzysie

W ostatnim roku padł rekord pod względem liczby niewypłacalnych firm. Było ich niemal 5,6 tys. – wynika z raportu Coface. To o 19 proc. więcej niż rok temu. Przy tym wzrost liczby postępowań restrukturyzacyjnych odnotowano niemal w każdej branży z wyjątkiem rolnictwa. Najgorzej jest w budowlance, gdzie liczba niewypłacalnych firm wzrosła o 40 proc. oraz w transporcie, w przypadku którego wzrost wyniósł 38 proc. Wśród przewoźników pojawiło się aż 751 przypadków restrukturyzacji albo upadłości. Do tego widać, że stale rośnie udział firm transportowych w całkowitej puli ogłoszonych niewypłacalności – w 2023 r. było to 11,6 proc, a w 2024 już 13,5 proc. – Sytuacja branży transportowej nadal jest niezwykle trudna. Wciąż obserwujemy wysoką częstotliwość zgłoszeń przeterminowanych płatności w transporcie, a w połowie minionego roku doszło także do otwarcia postępowania sanacyjnego przez PKP Cargo. Ponadto nasz kraj jest liderem w transporcie europejskim i dotkliwie odczuwa spowolnienie gospodarcze m.in. w Niemczech oraz rosnącą konkurencję przewoźników z południa kontynentu oraz Ukrainy – mówi Barbara Kamińska, dyrektor działu oceny ryzyka w Coface. W branży budowlanej niewypłacalność ogłosiło 895 firm. Choć w 2023 r. produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 10,2 proc., to po 11 miesiącach minionego roku rynek ten skurczył się o 7,4 proc. Spadek odnotowały przede wszystkim trzy główne działy produkcji: budownictwo kubaturowe, indywidualne oraz inżynieryjne. Do tego niemal 60 proc. (525 przypadków) zgłoszeń niewypłacalności w 2024 r. dotyczyło budownictwa specjalistycznego. – To zwykle działające lokalnie jednoosobowe podmioty, najczęściej instalacyjne, remontowe czy ogólnobudowlane, które mają ograniczone możliwości pozyskania kapitału. Kontynuacja działalności wielu z nich nadal stoi pod znakiem zapytania. Problemami są zwłaszcza presja kosztowa i brak dostatecznej liczby zleceń – mówi Barbara Kamińska. Przy tym aż 93 proc. wszystkich niewypłacalności to restrukturyzacje. Tak duża dysproporcja w porównaniu z upadłościami wynika przede wszystkim z upowszechnienia się wprowadzonych w ostatnich latach regulacji prawnych dotyczących restrukturyzacji. Najwięcej niewypłacalności w minionym roku odnotowano w województwie mazowieckim (972 firmy). Na drugim miejscu niezmiennie plasuje się Śląsk (731), a na trzecim Wielkopolska (598). Jeśli chodzi o formę działalności, najczęściej w trudnej sytuacji znajdowały się jednoosobowe działalności gospodarcze (4014). Znacznie wzrosła także liczba spółek z o.o. (1261) oraz spółek komandytowych (120), które w 2024 r. ogłosiły postępowanie insolwencyjne.