Blogs
Home/business/Polska gospodarka sukces z rysa

business

Polska gospodarka sukces z rysa

Trzydziesci lat polskiej transformacji to historia dwoch predkosci dynamicznego wzrostu gospodarczego z jednej strony i zaniedbania niektorych sfer zycia spoecznego politycznego i ekonomicznego z drugiej. Polska jest przykadem ze PKB to nie wszystko. Krotko mowiac jest nad czym pracowac.

Polska gospodarka — sukces z rysą
January 30, 2025 | business

Sukces polskiej gospodarki jest niezaprzeczalny, staliśmy się krajem atrakcyjnym dla inwestorów zagranicznych, krajowi eksporterzy zyskali uznanie na arenie międzynarodowej, eksport stał się bardziej zaawansowany technologicznie, a znaczna część społeczeństwa wyrwała się z otchłani biedy. W ostatnich dekadach awansowaliśmy o 31 pozycji pod względem PKB na mieszkańca w parytecie siły nabywczej (po uwzględnieniu różnic w poziomie cen). W latach 90. XX wieku pod względem bezpośrednich inwestycji zagranicznych napływających do kraju zajmowaliśmy odległe 75. miejsce, a w 2023 r. znaleźliśmy się w gronie 10 najbardziej atrakcyjnych inwestycyjnie gospodarek. Stopa ubóstwa skurczyła się do najniższego poziomu w historii. Odsetek osób zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym w 2023 r. wyniósł 16 proc., czyli tak samo jak w Finlandii (w Niemczech 21 proc.). Innymi słowy, sukces. Te liczby ukazują pasmo zwycięstw, ale w jego tle gdzieś po drodze niektóre płaszczyzny zostały zaniedbane. Zmiany są powolne lub panuje wręcz regres. Oczekiwana długość życia, owszem, rośnie, ale zdecydowanie wolniej na tle innych krajów rozwiniętych, wskutek czego spadamy w tym rankingu. Współczynnik dzietności jest dramatycznie niski — niemalże zamykamy stawkę. Łóżek w szpitalach mamy pod dostatkiem, ale cóż z tego, skoro nie mamy lekarzy. Za zmianami w infrastrukturze medycznej nie idą zmiany w personelu, a to wciąż jeszcze wykwalifikowany personel jest podstawą skutecznej diagnozy, odpowiedniego leczenia i profilaktyki . Ponadto w szybko starzejącym się społeczeństwie popyt na usługi medyczne jest coraz wyższy. Społeczeństwo jest bardzo słabo scyfryzowane, sprawczość rządu jest niska, aktywność zawodowa kobiet spadła, a każdy wytworzony dolar PKB (w cenach stałych) generuje 0,44 kg gazów cieplarnianych — bardzo dużo na tle innych gospodarek na świecie. Oczywiście jakiś progres w dekarbonizacji jest, ale przebiega bardzo powoli. Wiele krajów dekarbonizuje się szybciej. Wreszcie Polska jest krajem wysokich nierówności dochodowych, co w gospodarce, która ma coraz bardziej bazować na wysokiej jakości kapitału ludzkiego, wkrótce może stać się nie tylko problemem społecznym, ale także ekonomicznym, a może już jest (wykres nie pokazuje tego zjawiska, bo standardowe miary nierówności prawdopodobnie zniekształcają obraz nierówności, co wykazali Sawulski, Bukowski i Brzeziński w książce „Nierówności po polsku”). W tych negatywnych trendach widać ciekawą zależność: wiele sfer jest mocno zależnych od polityki państwowej, którą — jak pokazuje wykres — charakteryzuje słaba sprawczość. I może to jest jeden z mankamentów, który jakoś łączy niepożądane zjawiska. Może to problem systemowy? Nie chodzi o to, by na siłę piętnować rząd, ale pokazać, w których segmentach państwo zawodzi i gdzie jest ewidentne pole do poprawy: brak lekarzy — nieefektywny system opieki zdrowotnej, wysoka emisyjność — brak przemyślanej polityki dekarbonizacyjnej, niska aktywność zawodowa kobiet — brak wsparcia instytucjonalnego, wysokie nierówności — regresywny system podatkowo-składkowy. Nie jest rolą rynku te rzeczy poprawić. Widać, że brakuje państwu zdolności do skutecznego działania w krytycznych obszarach, które wymagają bardziej przemyślanej strategii — w ciągu roku zwiększyliśmy wydatki na armię do rekordowych poziomów, ale od lat nie potrafimy poprawić jakości systemu ochrony zdrowia. Politolodzy i ekonomiści T. Besley, J. Marshall i T. Persson ukuli pojęcie „państwa wspólnego interesu” (common interest state), którego przeciwieństwem jest „państwo interesów specjalnych” (special interest state). Możliwe, że Polska wciąż pozostaje państwem interesów specjalnych — interesy partykularne dominują nad dobrem wspólnym, występuje problem z długoterminowym planowaniem i realizowaniem strategii, a rząd mobilizuje środki, dopiero gdy zostanie przyparty do muru.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS