Wybory w USA. Zagrozenie bombowe w trzech stanach. Jest reakcja FBI

Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu W hrabstwie Fulton w stanie Georgia pięć gróźb bombowych, które uznano za niewiarygodne, spowodowało tymczasowe zamknięcie dwóch lokali wyborczych w Union City. Z tego powodu mogą funkcjonować pół godziny później, jeśli zgodzi się na to sąd. Dodatkowo miejscowe władze deklarują, że w każdym ze 177 lokali wyborczych na ich terenie obecny będzie funkcjonariusz organów ścigania. Lokale wyborcze w Georgii zostaną zamknięte o godz. 1:00 czasu polskiego, ale w hrabstwie Cobb zostaną otwarte o 20 min dłużej, a w hrabstwie Gwinnett nawet do godz. 2:00 czasu polskiego — informuje CNN . Brad Raffensperger, sekretarz stanu Georgia, powiedział na specjalnej konferencji prasowej, że urzędnicy "zidentyfikowali źródło i było ono z Rosji". — W interesie bezpieczeństwa publicznego zawsze warto to sprawdzić — dodał. Urzędnicy nie wykluczają, że autorzy gróźb mogą podszywać się pod Rosję. Zobacz także: Wybory prezydenckie w USA. Wyjaśniamy, kiedy nowy prezydent obejmie urząd Georgia jest jednym z siedmiu kluczowych stanów, w których toczy się walka – co czyni ją celem zagranicznej ingerencji w wybory – ponieważ przyczynia się do rozstrzygnięcia rywalizacji prezydenckiej między byłym prezydentem Donaldem Trumpem a wiceprezydentką Kamalą Harris. W Georgii, według badania Marist Poll, jest sondażowy remis. Zarówno Harris, jak i Trump uzyskują po 49 proc. głosów. To jedno z nielicznych badań, które w ostatnich dniach pokazuje remis, ponieważ w większości badań widać nieznaczną przewagę kandydata Republikanów.