sports
Szczesny z debiutem w La Liga a Flick ogasza. Miarka sie przebraa sensacyjna decyzja
Wojciech Szczesny ku zaskoczeniu wiekszosci kibicow i ekspertow w Hiszpanii rozpocza rywalizacje z Valencia w podstawowym skadzie. FC Barcelona rozbia rywala az 71 a Polak mog swietowac triumf. Nie ustrzeg sie jednak bedow. W kilku sytuacjach ratowa go jednak VAR lub koledzy z defensywy. Wkrotce po zakonczeniu spotkania Hansi Flick zdecydowa sie publicznie wskazac ktory z bramkarzy bedzie sta miedzy supkami w najblizszych meczach. Hiszpanie ogaszaja ze miarka sie przebraa.
Wojciech Szczęsny, ku zaskoczeniu większości kibiców i ekspertów w Hiszpanii rozpoczął rywalizację z Valencią w podstawowym składzie. FC Barcelona rozbiła rywala aż 7:1, a Polak mógł świętować triumf. Nie ustrzegł się jednak błędów. W kilku sytuacjach ratował go jednak VAR, lub koledzy z defensywy. Wkrótce po zakończeniu spotkania Hansi Flick zdecydował się publicznie wskazać, który z bramkarzy będzie stał między słupkami w najbliższych meczach. Hiszpanie ogłaszają, że miarka się przebrała. Niemałą sensację w Katalonii, a nawet w całej Hiszpanii wywołała decyzja Hansiego Flicka o wystawieniu w podstawowym składzie na mecz z Valencią Wojciecha Szczęsnego . Trener zdecydował się na wiele rotacji w starciu z jedną z najgorszych ekip z La Liga i szansę otrzymało kilku rezerwowych, w tym Polak. Wcześniej niedane było mu zadebiutować w lidze. FC Barcelona już w 1. połowie rozstrzygnęła losy spotkania, aplikując rywalom aż pięć goli . Valencia nie istniała, a piłkarze Barcy na boisku bawili się w najlepsze. Niestety błędów nie ustrzegł się znów Wojciech Szczęsny . 34-latek nie miał zbyt wielu okazji do interwencji przy tak fatalnie dysponowanych przyjezdnych. Reagować musiał jednak w 33. minucie, kiedy piłka powędrowała pod nogi Hugo Duro . Burza po tym, co zrobił Szczęsny. "Nie ma prawa już grać". W Hiszpanii wrze Szczęsny rzucił się pod nogi napastnika, ale piłki nie sięgnął. Wyciął za to Hiszpana, a sędzia pokazał na jedenastkę. W głowach fanów "Dumy Katalonii" z pewnością odżyły wspomnienia z Lizbony. Na szczęście dla Polaka wcześniej faulowany był Jules Kounde , a Cesar Soto Grado karnego odwołał. Potrzebował jednak do tego interwencji VAR. Zachować czystego konta jednak się nie udało. Szczęsny skapitulował w 59. minucie po strzale Hugo Duro , ale było to dla "Nietoperzy" tylko trafienie honorowe. Po zmianie stron FC Barcelona trafiła do siatki rywala jeszcze dwukrotnie i triumfowała aż 7:1. Polak był jednak jednym z najniżej ocenianych zawodników z drużyny. Valencia trafiła do siatki też w 73. minucie, ale w tamtej sytuacji Szczęsnego "uratował" spalony. Komentatorzy byli jednak zgodni co do tego, że piłka była w jego zasięgu i tak czy siak, powinien był interweniować lepiej. Po spotkaniu o dziwo wiele do powiedzenia w kwestii sytuacji bramkarzy miał Hansi Flick . Trener jeszcze do niedawna unikał deklaracji wprost. Tym razem jednak bez wahania się określił. Jego decyzja wprost w mediach społecznościowych została określona mianem sensacyjnej. Jesteśmy profesjonalistami, to nasza robota. Dla Iñakiego nie jest to łatwa sytuacja. Wybieramy to, co jest właściwe dla zespołu, jeśli widzimy pole do korekty, robimy to. Jeśli chodzi o przyszłość, nie wiem. Jeśli gramy w ten sposob, Wojtek będzie grał również w kolejnych meczach. Patrzymy na to, jaki zawodnik daje drużynie siłę, której potrzebujemy. W związku z tym tak zadecydowaliśmy. ~ stwierdził Hansi Flick, cytowany przez redakcję "fcbarca.com" - Zarówno on jak i Inaki są świetnymi bramkarzami. Decydujemy o obsadzie bramki wraz ze sztabem, to moja praca oraz pozostałych trenerów, dzisiaj wybraliśmy Wojtka i była to właściwa decyzja. Szczęsny zagra w następnym meczu z Atalantą - dodał ku zaskoczeniu dziennikarzy. Odważna deklaracja trenera spotkała się z gigantycznym zaskoczeniem ze strony kibiców. Ci podsumowali, że Inaki Pena musiał rozczarować szkoleniowca na tyle, że miarka się przebrała i ten zdecydował się posadzić go na ławce. Niewykluczone, że rolę odgrywać może także dyspozycja bramkarzy w trakcie treningów. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSProblemy Lewandowskiego. Konkurencja nie spi coraz ciasniej w czoowce
NEXT NEWSNajpierw Abramowicz a teraz on. U boku Swiatek pojawi sie ktos wazny. "Trener tez jest blisko"
Grzmi ws. Syprzaka. "Nie do przyjecia"
Reprezentacja Polski osiagnea na MS 2025 wynik ponizej oczekiwan. Do tego w trakcie turnieju samowolnie mia opuscic zgrupowanie Kamil Syprzak. Prezes ZPRP Sawomir Szmal w rozmowie z "Super Expressem" jasno da do zrozumienia co o tym mysli.
Klamka zapada. Jest decyzja PZPN ws. Lechii Gdansk. Inaczej byc nie mogo
W ostatnim czasie kibice Lechii Gdansk nie mogli spac spokojnie. Wszystko przez decyzje PZPN z koncowki grudnia zgodnie z ktora licencja klubu na gre w ekstraklasie zostaa zawieszona. W czwartek 30 stycznia zwiazek wyda oficjalny komunikat w tej sprawie. Werdykt dla beniaminka jest sodko-gorzki.
By Michał ChmielewskiBya zaskoczona decyzja Andrzeja Dudy. Tak odpowiada na zarzuty
- Troche nie rozumiem gosow sprzeciwu. Sportowcy powinni wiedziec co sie dzieje w zwiazkach - mowi Agnieszka Kobus-Zawojska. I odpowiada na zarzuty przeciwnikow nowelizacji ustawy o sporcie wstrzymanej przez Prezydenta RP Andrzeja Dude.
Wszystko ukada sie po mysli Polakow. Dzis wazne dla nas mecze
Szkoci i Szwajcarzy nie zapunktowali w Lidze Mistrzow wiec nie uciekaja polskiej pice klubowej w rankingu UEFA. Dzis jednak kolejne wazne dla nas mecze w Lidze Europy FC Midtjylland - Feherbahce Stambu oraz Glasgow Rangers - Union Saint-Gilloise. Wszystkie spotkania o godz. 21 transmisje w kanaach sportowych Polsatu.
To bedzie gospodarz Final Four Synna hala ma goscic najlepsze kluby Ligi Mistrzow siatkarzy
Gospodarzem turnieju finaowego Ligi Mistrzow siatkarzy 2025 ma zostac Berlin. Najwazniejsze mecze najbardziej prestizowych rozgrywek w europejskiej siatkowce klubowej maja byc rozegrane w synnej Max Schmeling Halle.
Napastnik odszed z Legii. Wroci tam gdzie by krolem strzelcow
Kamerunski pikarz Jean-Pierre Nsame na po roku zosta wypozyczony z Legii Warszawa do wystepujacego w szwajcarskiej ekstraklasie FC Sankt-Gallen. W tym sezonie napastnik rozegra 10 meczow i strzeli dwa gole.