Blogs
Home/sports/Problemy Lewandowskiego. Konkurencja nie spi coraz ciasniej w czoowce

sports

Problemy Lewandowskiego. Konkurencja nie spi coraz ciasniej w czoowce

W miniona niedziele Robert Lewandowski rozpocza spotkanie przeciwko Valencii CF na awce rezerwowych. Chociaz w drugiej poowie Polak pojawi sie na murawie i strzeli jedna z siedmiu bramek dla swojej druzyny ma czego zaowac. Konkurencja w walce o trofeum Zotego Buta ma bowiem za soba udany weekend. Dogoni go nawet stary znajomy wystepujacy obecnie w Bayernie Monachium. Do tego 36-latek musi spogladac za plecy gdzie czyha juz Kylian Mbappe.

Problemy Lewandowskiego. Konkurencja nie śpi, coraz ciaśniej w czołówce
January 27, 2025 | sports

W minioną niedzielę Robert Lewandowski rozpoczął spotkanie przeciwko Valencii CF na ławce rezerwowych. Chociaż w drugiej połowie Polak pojawił się na murawie i strzelił jedną z siedmiu bramek dla swojej drużyny, ma czego żałować. Konkurencja w walce o trofeum Złotego Buta ma bowiem za sobą udany weekend, a 36-latek stracił kilka pozycji względem poprzedniego tygodnia. Wyprzedził go nawet stary znajomy, występujący obecnie w Bayernie Monachium. Robert Lewandowski w meczu z Valencią poprawił swój dorobek strzelecki, ale jego przeciwnikom poszło w ten weekend jeszcze lepiej. Polak zajmuje w klasyfikacji Złotego Buta zaledwie szóste miejsce, a do tego musi oglądać się za plecy. Hansi Flick w niedzielę postawił na rotacje w meczu przeciwko Valencii. Na ławce rezerwowych znalazło się kilku podstawowych zawodników, a jednym z nich był Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski mógł tylko obserwować, jak jego koledzy demolują "Nietoperze". Po pierwszej połowie FC Barcelona prowadziła już 5:0, a zastępujący "Lewego" Ferran Torres strzelił jedną z bramek, a do tego nie wykorzystał kilku dogodnych okazji. 36-latek pojawił się na boisku w 60. minucie i po chwili sam wpisał się na listę strzelców . W drugiej odsłonie podopieczni Flicka nie mieli już jednak potrzeby, by tak zdominować rywala, jak przed przerwą, więc ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 7:1 . Bramka z pewnością ucieszyła Lewandowskiego, ale Polak musiał zastanawiać się, czy gdyby otrzymał szansę w podstawowej jedenastce, jego dorobek nie byłby jeszcze okazalszy. A konkurencja w walce o trofeum Pichichi i Złotego Buta ma za sobą bardzo udany weekend. Lewandowski przed tygodniem zajmował czwarte miejsce w klasyfikacji Złotego Buta . Obecnie jego sytuacja stała się jeszcze trudniejsza . Po bramce w miniony weekend zdobyły bowiem także gwiazdy Premier League - Mohamed Salah oraz Erling Haaland. Przed tygodniem trzeci był Viktor Gyokeres, ale gwiazda Sportingu nie zdołała poprawić swojego dorobku w ostatnich dniach. Wobec tego wyprzedzili go Harry Kane oraz Alexander Isak. Tym samym Lewandowski spadł na szóstą lokatę. Mało tego, zrównał się z nim Matego Retegui, a tuż za ich plecami znajduje się Kylian Mbappe. Gwiazdor Realu Madryt ustrzelił z Realem Valladolid hat-tricka i czyha na wyprzedzenie Polaka nie tylko w walce o trofeum Pichichi, ale i klasyfikacji Złotego Buta. 1. Mohamed Salah (Liverpool FC) - 19 goli, 38 pkt 2. Erling Haaland (Manchester City) - 18 goli, 36 pkt 3. Harry Kane (Bayern Monachium) - 17 goli, 34 pkt 4. Alexander Isak (Newcastle United) - 17 goli, 34 pkt 5. Viktor Gyokeres (Sporting CP) - 22 gole, 33 pkt 6. Robert Lewandowski (FC Barcelona) - 16 goli, 32 pkt 7. Mateo Retegui (Atalanta BC) - 16 goli, 32 pkt 8. Omar Marmoush (Eintracht Frankfurt/Manchester City) - 15 goli, 30 pkt 9. Kylian Mbappe (Real Madryt) - 15 goli, 30 pkt 10. Alex Tamm (Kalju) - 28 goli, 28 pkt (zakończył sezon) Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS