Ronaldo nie kry sie z tym jak pacze. Spotkay go liczne nieprzyjemnosci

Cristiano Ronaldo przyznał, że już jako dziecko nie znosił porażek i często płakał. Portugalczyk otworzył się w rozmowie z Edu Aguirre w programie "Los Amigos de Edu" i wyznał, jak go przezywano. W tym artykule dowiesz się o: Cristiano Ronaldo otworzył się w rozmowie z Edu Aguirre w programie "Los Amigos de Edu", który zostanie wyemitowany 3 lutego. Portugalczyk opowiedział o swoich emocjach, relacji z Florentino Perezem, odejściu z Realu Madryt oraz... szansie na grę w FC Barcelonie. W zapowiedzi wywiadu, którą pokazał kanał "El Chiringuito", Ronaldo podkreślił, jak mocno przeżywał porażki od najmłodszych lat. - Zawsze byłem bardzo zawzięty. Nienawidziłem przegrywać i często płakałem. Sąsiedzi wołali na mnie "Llora" ("Płaczek"). Jeden z nich mówił mi: "Jak się masz, Llora?" wspominał gwiazdor Al-Nassr. Zdaniem Aguirre w tej rozmowie udało się pokazać "prawdziwego" Ronaldo. - To świetny facet, bardzo szczery i niezwykle hojny - podkreślił dziennikarz, który prywatnie jest przyjacielem piłkarza. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią Ronaldo sam przyznał, że nadal jest impulsywny i emocjonalny, ale stara się nad sobą pracować. - Nadal mam resztki tej złej energii, ale z czasem uczę się lepiej panować nad emocjami - dodał. 39-latek nie ukrywa, że czasami przesadza jednak ze swoją ekspresją. - Czasem wyolbrzymiam, ale taki już jestem i się nie zmienię - stwierdził. Podkreślił też, że mimo upływu lat jego motywacja pozostaje niezmienna. - Chcę być bardziej zrównoważony. Moje dzieci mi to wypominają, a ja im odpowiadam: "Taki już jestem i tyle" - dodał Portugalczyk. Pełny wywiad zostanie wyemitowany w poniedziałek o 22:30. Zapowiedź rozmowy już teraz budzi duże emocje wśród fanów piłki nożnej.