Blogs
Home/sports/Robert Lewandowski bohaterem znowu o nim gosno. Da FC Barcelona nadzieje

sports

Robert Lewandowski bohaterem znowu o nim gosno. Da FC Barcelona nadzieje

FC Barcelona nie moga pozwolic sobie na wpadke podczas niedzielnego spotkania z Deportivo Alaves. Dzien wczesniej Real Madryt sensacyjnie przegra z Espanyolem wiec pojawia sie okazja do ponownego podaczenia sie do walki o mistrzostwo Hiszpanii. Mecz dugo nie szed po mysli "Blaugrany" ale w drugiej poowie na ratunek przyszed Robert Lewandowski. To gol Polaka zapewni druzynie bezcenne trzy punkty i przez to 36-latek pojawi sie na okadkach kilku czoowych dziennikow w kraju.

Robert Lewandowski bohaterem, znowu o nim głośno. Dał FC Barcelona nadzieję
February 03, 2025 | sports

FC Barcelona nie mogła pozwolić sobie na wpadkę podczas niedzielnego spotkania z Deportivo Alaves. Dzień wcześniej Real Madryt sensacyjnie przegrał z Espanyolem, więc pojawiła się okazja do ponownego podłączenia się do walki o mistrzostwo Hiszpanii. Mecz długo nie szedł po myśli "Blaugrany", ale w drugiej połowie na ratunek przyszedł Robert Lewandowski. To gol Polaka zapewnił drużynie bezcenne trzy punkty i przez to 36-latek pojawił się na okładkach kilku czołowych dzienników w kraju. Robert Lewandowski jako jedyny trafił do siatki w meczu z Deportivo Alaves (1:0). Hiszpanie nie mają wątpliwości, że niedzielne zwycięstwo może okazać się przełomowe w walce o tytuł mistrza La Ligi. Dla FC Barcelona bieżący sezon ligowy to sinusoida. Pod wodzą Hansiego Flicka zespół zaczął fenomenalnie, rozbijając kolejnych rywali i wysuwając się na prowadzenie w tabeli. Po tym, jak "Blaugrana" wygrała na Santiago Bernabeu 4:0, wydawało się, że nikt w Hiszpanii nie będzie w stanie jej powstrzymać. Zatrzymała się sama. Seria wpadek ze znacznie niżej notowanymi rywalami sprawiła, że na przestrzeni kilku tygodni FC Barcelona nie tylko straciła przewagę, ale sama musiała patrzeć na plecy obu rywali ze stolicy. Dlatego też nie mogła zmarnować "prezentu", jaki sprawili jej w sobotę przeciwnicy zza miedzy. Espanyol sensacyjnie pokonał liderujący Real Madryt (1:0), co otworzyło "Blaugranie" możliwość do złapania kontaktu . Trzeba było tylko pokonać Deportivo Alaves. A Baskowie okazali się piekielnie trudnym rywalem, zwłaszcza w pierwszej połowie. Chociaż skupiali się na przeszkadzaniu przeciwnikom, to wystarczyło, by do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. Dopiero po zmianie stron gospodarzom udało się znaleźć sposób na wrogą defensywę. Remedium na problemy znalazł Robert Lewandowski, który w 61. minucie idealnie się ustawił i strzelił jedyną bramkę w meczu . Ten wynik sprawił, że FC Barcelona traci już zaledwie trzy punkty do Atletico i cztery do Realu . A już w najbliższą sobotę obaj przeciwnicy zmierzą się w derbach Madrytu. Nic dziwnego, że w poniedziałek Lewandowski był bohaterem trzech największych katalońskich dzienników - w każdym z nich trafił na okładkę. Na łamach "Mundo Deportivo" Polak dzieli ją z Lamine'em Yamalem, innym bohaterem niedzielnego starcia. Dziennikarze zachwycają się, że "Blaugrana" wróciła do walki w La Lidze. Z kolei w "Sporcie" 36-latek znalazł się na okładce już samotnie, a tytuł "Wierzą" dobitnie pokazuje nastroje panujące w szatni drużyny Flicka . W podobnym nastroju są dziennikarze z redakcji "L'Esportiu", którzy rozradowanego "Lewego" opatrzyli słowami: "już tu jesteśmy". Z pewnością wydarzenia ubiegłego weekendu wlały w serca piłkarzy i kibiców nadzieję na tytuł mistrzowski. Zanim jednak FC Barcelona wróci do gry w lidze, czeka ją pojedynek w ćwierćfinale Pucharu Króla. W czwartek 6 lutego zmierzy się na wyjeździe z Valencią CF. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 21:30. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS