Blogs
Home/sports/Gwiazda Falubazu przekazaa wazne wiesci. Tych sow mu nie zapomna

sports

Gwiazda Falubazu przekazaa wazne wiesci. Tych sow mu nie zapomna

Jeszcze nie wystapi w ani jednym meczu w barwach Stelmet Falubazu Zielona Gora a juz zdoby serca kibicow swoja odwazna deklaracja. Gwiazdor w nowej druzynie czuje sie doskonale a jego plany sa jasno znane - Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i zostane na duzej - mowi Leon Madsen. To pokazuje ze Dunczyk mysli o duzszej wspopracy niz dwa lata a to nie koniec dobrych wiesci.

Gwiazda Falubazu przekazała ważne wieści. Tych słów mu nie zapomną
January 22, 2025 | sports

Jeszcze nie wystąpił w ani jednym meczu w barwach Stelmet Falubazu Zielona Góra, a już zdobył serca kibiców swoją odważną deklaracją. Gwiazdor w nowej drużynie czuje się doskonale, a jego plany są jasno znane - Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i zostanę na dłużej - mówił Leon Madsen. To pokazuje, że Duńczyk myśli o dłuższej współpracy niż dwa lata, a to nie koniec dobrych wieści. Rzadko się zdarza, aby zawodnik już na samym początku współpracy dawał takie deklaracje. Kibice zielonogórskiego klubu mogą zaufać Duńczykowi, w końcu ma na swojej liście kilka drużyn, gdzie był dłużej niż dwa lata. Najwięcej czasu spędził w Krono-Plast Włókniarzu Częstochowa, bo było to było aż 8 lat. Aż w końcu na transfer do Zielonej Góry namówił go Piotr Protasiewicz, dyrektor sportowy Falubazu. Trudno nazwać Madsena zawodnikiem nielojalnym, biorąc pod uwagę jego wieloletni staż w poprzednim klubie. W ostatnich latach wśród zagranicznych zawodników tylko jeden może pochwalić się lepszym wynikiem - Tai Woffinden i jego długoletnia przygoda z Betard Spartą Wrocław. Brytyjczyk jednak nie przedłuży tej serii, ponieważ w nadchodzącym sezonie będzie reprezentował barwy Texom Stali Rzeszów. Dla kibiców Falubazu to świetna deklaracja. Wicemistrz świata jest jednym z najpewniejszych zawodników i praktycznie nigdy nie zawodzi - W tym momencie mam dwuletni kontrakt. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, łatwo się tutaj odnajdę i zostanę na dłużej - powiedział Leon Madsen w rozmowie z FalubazTV. Pod koniec ubiegłego roku duma Leona Madsena została mocno podrażniona. Powodem była decyzja władz Speedway Grand Prix dotycząca przyznania dzikich kart. Ku zaskoczeniu wielu, Duńczyk jej nie otrzymał, co wywołało spore poruszenie wśród opinii publicznej. Wydawało się, że przyznanie karty to jedynie formalność, jednak organizatorzy zaskoczyli - tym razem w negatywny sposób. - Chcę zostać indywidualnym mistrzem Europy, a także uzyskać awans do cyklu mistrzostw świata. Chciałbym zakończyć sezon w pierwszej czwórce wraz z Falubazem - oznajmił. Na pytanie dotyczące ulubionego toru, odpowiedział bez zawahania - Falubazu! Tak naprawdę jest, nie są to tylko puste słowa - zakończył. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS