Flick czeka na to 99 dni. "Odetchna z ulga". Takze dzieki Szczesnemu

FC Barcelona pokonała w niedzielnym meczu La Ligi Deportivo Alaves 1:0. Dla Blaugrany był to pierwszy od 99 dni ligowy mecz z czystym kontem, w czym pomógł Wojciech Szczęsny. W tym artykule dowiesz się o: FC Barcelona , pod wodzą Hansiego Flicka , zmagała się z problemami defensywnymi, które były widoczne w wielu meczach. Drużyna często traciła bramki na początku spotkań, co zmuszało ją do odrabiania strat. Przed meczem z Alaves, Barcelona miała serię sześciu meczów z rzędu, w których traciła bramki, mimo że ofensywnie prezentowała się znakomicie. Jak zauważył kataloński dziennik "Sport", Flick wielokrotnie podkreślał na konferencjach prasowych, że poprawa defensywy jest kluczowa dla osiągnięcia lepszych wyników. - Musimy to przeanalizować - mówił trener, wskazując na konieczność wyeliminowania błędów w obronie. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią W końcu, w meczu z Alaves, udało się przełamać tę złą passę, co było czwartym czystym kontem Szczęsnego w siedmiu meczach. "Flick odetchnął z ulgą" - czytamy. Przełamanie defensywnych problemów było dla Flicka ogromnym krokiem naprzód. - To dobry punkt wyjścia do budowania regularności i defensywnej spójności na przyszłość - podkreślił trener. Dzięki temu zwycięstwu, Barcelona może teraz skupić się na dalszym rozwoju i poprawie wyników w lidze. Mimo że Barcelona straciła 11 bramek w sześciu meczach, udało jej się zdobyć 25 goli, co pokazuje, że ofensywa działała bez zarzutu. Jednak to defensywa była piętą achillesową drużyny, co Flick starał się naprawić. Po 99 dniach, udało się zachować czyste konto w La Lidze, co jest obiecującym znakiem na przyszłość. Po raz ostatni Barcelona w ligowych rozgrywkach triumfowała bez straty gola 26 października ubiegłego roku. Wtedy w El Clasico w Madrycie pokonała Real 4:0. Od tego czasu czyste konto udało się zachować w meczu Ligi Mistrzów ze Stade Brestois 29 (3:0), Pucharu Króla z Barbastro (4:0) i Superpucharu Hiszpanii z Athletikiem Bilbao (2:0). W dwóch ostatnich wymienionych meczach bronił Szczęsny. Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)