Blogs
Home/sports/Honorowy prezes PZM krytykuje swoich nastepcow ws. skandalu w kadrze. "Oby mnie posuchali"

sports

Honorowy prezes PZM krytykuje swoich nastepcow ws. skandalu w kadrze. "Oby mnie posuchali"

Wadze PZM nie maja ostatnio dobrego czasu bo po skandalu na obozie zuzlowej kadry na Malcie musza mierzyc sie z coraz trudniejszymi pytaniami. Wyrzucenie z reprezentacji Macieja Janowskiego pogorszyo atmosfere i utrudnio szukanie kompromisu.

Honorowy prezes PZM krytykuje swoich następców ws. skandalu w kadrze. "Oby mnie posłuchali"
February 04, 2025 | sports

Władze PZM nie mają ostatnio dobrego czasu, bo po skandalu na obozie żużlowej kadry na Malcie muszą mierzyć się z coraz trudniejszymi pytaniami. Wyrzucenie z reprezentacji Macieja Janowskiego pogorszyło atmosferę i utrudniło szukanie kompromisu. W tym artykule dowiesz się o: Przypomnijmy, że w piątek jeden z liderów kadry, Maciej Janowski samowolnie opuścił zgrupowanie kadry pod pretekstem wyjazdu na ślub swoich sponsorów. Choć kilkanaście godzin później zrozumiał swój błąd i wrócił na obóz, to okazało się, że jego reakcja była spóźniona. Już w sobotę około południa Zarząd Główny PZM podjął jednogłośną decyzję o wykluczeniu zawodnika z kadry narodowej i odebrał mu możliwość startu w tegorocznych eliminacjach mistrzostw świata i Europy. W sobotę po zebraniu Zarządu Głównego PZM zaplanowane było spotkanie z okazji 75-lecia PZM, na który zaproszeni byli wybitni działacze z przeszłości. Spotkanie przyćmiła jednak wcześniejsza decyzja ws. Janowskiego. - Gdy wszedłem na spotkanie i dowiedziałem się o natychmiastowym wyrzuceniu Janowskiego z reprezentacji, zaniemówiłem. Dostawałem pytania na ten temat, ale uznawałem, że będę milczał, choć zdaję sobie sprawę, że wypadało się odezwać - przyznaje Andrzej Witkowski , honorowy prezes PZM. ZOBACZ WIDEO: To był hit okienka transferowego. Madsen zarobi fortunę?! - Od razu byłem jednak przekonany, że ta decyzja została podjęta zbyt szybko. Kompletnie nie rozumiem, dlaczego w tym wszystkim był aż tak duży pośpiech. Przecież kadra nie miała meczu w poniedziałek, a najbliższe ważne zawody odbywają się dopiero w październiku - mówi działacz, który kilka lat temu namaścił na stanowisko prezesa, obecnego sternika związku, Michała Sikorę . Działacz za przykład rozważnego działania daje władze ZPRP, które pomimo znacznie większego kalibru przewinienia lidera kadry Kamila Syprzaka i wyjazdu zawodnika z mistrzostw świata wciąż nie ogłosiły żadnej decyzji i dały sobie czas na uspokojenie emocji oraz dokładne zbadanie sprawy. - Moja rada jest taka, by w przypadku Janowskiego zostawić tę sprawę na najbliższe trzy tygodnie i nic z tym nie robić. Niech emocje opadną, bo dopiero wtedy spotkanie wszystkich stron będzie miało sens. Po tym okresie zaprosiłbym do siedziby PZM zarówno Dobruckiego, jak i Janowskiego i spróbował wyjaśnić sytuację. Teraz wychodzi na to, że wybór jest taki, że w kadrze albo zostanie Dobrucki, albo Janowski. Cala sytuacja jest jednak szkodliwa dla żużla i samego PZM. Apeluję do działaczy i mam nadzieję, że posłuchają mojej rady - dodaje Witkowski. O możliwości mediacji w poniedziałek mówił też Krzysztof Cegielski. Dodatkowo przyznał on, że już po pierwszych rozmowach z stronami widzi możliwość na kompromisowe rozwiązanie. W nieco innym tonie wypowiada się sam trener kadry, który po powrocie z Malty przyznał, że nie żałuje swojej decyzji i nie widzi nic złego w swoim postępowaniu. Zdaniem przedstawicieli GKSŻ Janowski naruszył zasady obowiązujące w kadrze i musi ponieść konsekwencje. Zmienić sytuację może jeszcze interwencja pozostałych zawodników, którzy już dzwonili do prezesa PZM Michała Sikory i skarżyli się na zachowanie szkoleniowca. Kadrowicze zapewniają w nieoficjalnych rozmowach, że nie odpuszczą tego tematu i zrobią wiele, by doprowadzić do przywrócenia Janowskiego do kadry. Mateusz Puka, dziennikarz WP SportoweFakty Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa -> KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS