Blogs
Home/sports/Blamaz polskich skoczkow mozliwy radykalny krok. "Po co nam pozostali"

sports

Blamaz polskich skoczkow mozliwy radykalny krok. "Po co nam pozostali"

Polscy skoczkowie od poczatku sezonu zawodza i nawet pojedyncze dobre wystepy Pawa Waska nie sprawiaja ze kibice naszej kadry maja powody do optymizmu. Zdaniem Rafaa Kota sezon mozna jeszcze uratowac ale sztab musiaby zdecydowac sie na radykalny krok i do Lake Placid i Sapporo wysac zawodnikow ktorzy w tym sezonie skacza na "zapleczu" kadry A. "Po co nam pozostali" - pyta w rozmowie z WP SportoweFakty.

Blamaż polskich skoczków, możliwy radykalny krok. "Po co nam pozostali?"
February 03, 2025 | sports

Polscy skoczkowie od początku sezonu zawodzą i nawet pojedyncze dobre występy Pawła Wąska nie sprawiają, że kibice naszej kadry mają powody do optymizmu. Zdaniem Rafała Kota sezon można jeszcze uratować, ale sztab musiałby zdecydować się na radykalny krok i do Lake Placid i Sapporo wysłać zawodników, którzy w tym sezonie skaczą na "zapleczu" kadry A. "Po co nam pozostali?" - pytał w rozmowie z WP SportoweFakty. Ostatnie konkursy Pucharu Świata w Willingen były dużym rozczarowaniem dla polskich kibiców. Wprawdzie Dawid Kubacki, którego zabrakło w kadrze na Oberstdorf, wrócił do rywalizacji w niezłym stylu, bo był 14. i 22., ale jego koledzy zawiedli. Poniżej oczekiwań zaprezentował się Paweł Wąsek ( 19. i 17. lokata), a Piotr Żyła i Jakub Wolny tylko w sobotę byli w stanie uzyskać awans do serii finałowej, którą finalnie i tak zakończyli w trzeciej dziesiątce. Aleksander Zniszczoł w ogóle nie punktował. Kompromitacją zakończył się także piątkowy konkurs drużyn mieszanych, w którym "Biało-Czerwoni" zajęli dziewiąte miejsce, wyprzedzając tylko Finlandię. Już po piątkowych zawodach Rafał Kot, który przed laty pełnił funkcję fizjoterapeuty kadry, a obecnie jest członkiem zarządu Polskiego Związku Narciarskiego, sugerował podjęcie radykalnych kroków , o ile w sobotę i niedzielę nie nastąpi poprawa. "Nie będę wyprzedzał faktów, ale mamy pewien pomysł, w jaki sposób należy zareagować, jeśli konkursy indywidualne nie przyniosą żadnej poprawy" - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty. Gregor Schlierenzauer "zdiagnozował" polskiego skoczka. Dosadnie o jego problemach W sobotę i niedzielę nie było widać poprawy, do czego odniósł się Kot. Na początku podkreślił, że nie jest osobą decyzyjną, a jego głos "jest jednym z wielu". Ja natomiast w trakcie zebrania będę optował za tym, aby wycofać Polaków z rywalizacji w Lake Placid i Sapporo ~ zadeklarował w wywiadzie dla WP SportoweFakty. Kot nie chce jednak wycofania całej kadry - do Lake Placid i Sapporo jego zdaniem powinni polecieć Maciej Kot i Kacper Juroszek , którzy dobrze spisują się w Pucharze Kontynentalnym. " Po co nam pozostali? Piotr Żyła jest zupełnie pogubiony, a Aleksander Zniszczoł zawodzi. Oni powinni starać się wrócić do formy w treningach indywidualnych. Żaden Polak nie walczy o nic w PŚ" - stwierdził. Zdaniem członka zarządu PZN obecnie tylko Wąsek i Kubacki mogą być pewni, że polecą na mistrzostwa świata, które na początku marca odbędą się w Trondheim. I chociaż podopieczni Thomasa Thurnbichlera regularnie zawodzą, to jego zdaniem właśnie na najważniejszej imprezie sezonu może nastąpić przełom. "Wciąż wierzę w poprawę Polaków. To dla nas szalenie ważna impreza, właściwie z gatunku takich "być albo nie być". Po prostu musimy przywieźć ten medal. Nie skreślałbym reprezentacji. Sytuacja jest zła, nie czarujmy się. Z drugiej strony, mamy miesiąc" - skwitował. Klęska Stefana Horngachera. Tak źle nie było, odkąd zostawił Polaków Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS