Tesciowa Zebrowskiego jest od niego niewiele starsza. Realizuje swoje pasje

Kiedy Aleksandra Adamczyk poznała Michała Żebrowskiego , miała 18 lat, czyli mniej więcej tyle, ile jej mama wychodząc za mąż . Jednak, jak dał do zrozumienia aktor w wywiadzie dla "Elle", w przeciwieństwie do mamy, wolała trochę poczekać z decyzją. Jak wspominał Żebrowski: "Uczyliśmy się razem angielskiego. Niestety, po miesiącu musieliśmy przerwać lekcje. Ola nie była jeszcze gotowa na ślub ze starym dziadem". Kiedy 3 lata później wpadli na siebie na mieście, Żebrowski zaproponował kawę, a potem poszło już z górki. Jak wyznał w rozmowie z "Elle", nie miał wątpliwości, że po długich poszukiwaniach, w wieku 36 lat wreszcie znalazł kobietę swojego życia : "Pijąc kawę, spojrzałem na nią i zrozumiałem, że naprzeciw mnie siedzi moja przyszła żona". W czerwcu ubiegłego roku Żebrowscy świętowali 15. rocznicę ślubu . Jak wspominała Aleksandra w rozmowie z Plejadą, oświadczyny aktora trafiły jej się w dobrym momencie, bo od pewnego czasu miała wrażenie, że za długo zasiedziała się w rodzinnym domu: "Zbiegło się to z przymusowym usamodzielnieniem, bo do tej pory mieszkałam z rodzicami. Miałam świadomość, że rozpoczynam nowy etap w moim życiu — na pewno bardziej dorosły. Rok później byliśmy po ślubie". Rodzice Aleksandry początkowo nie byli zachwyceni tym, że nowy zięć jest niewiele od nich młodszy . Od teściowej, Justyny Adamczyk dzielą go zaledwie 4 lata. Na szczęście teraz świetnie się dogadują. Mama Aleksandry Żebrowskiej może poszczycić się niezwykłym życiorysem. Wcześnie założyła rodzinę, jednak, wbrew powszechnej opinii na temat trwałości małżeństw zawieranych w młodym wieku, wszystko świetnie się ułożyło. Na świat przyszła Aleksandra, a po niej jeszcze sześć córek i syn. Najmłodsza siostra Żebrowskiej urodziła się kilka miesięcy po przyjściu na świat pierwszego dziecka Aleksandry i Michała. Co oznacza, że w tej rodzinie ciocia jest młodsza od siostrzeńca. Justyna Adamczyk doczekała się do tej pory pięciorga wnucząt. Jak wyznała w "Dzień Dobry TVN": "Uwielbiam być babcią. Moje wnuki są fantastyczne. Bycie babcią jest idealne, bo czerpiemy przyjemności z tych mały dzieci, a cała odpowiedzialność spoczywa na rodzicach". Po odchowaniu dzieci, teściowa Żebrowskiego ma czas na swoje pasje, którymi są podróże i joga . Państwo Adamczyk na co dzień mieszkają w Dubaju, jednak na Instagramie mamy Aleksandry często pojawiają się kadry z innych zakątków świata. Jak tłumaczyła w porannym programie TVN-u: "Szwajcaria i Dubaj wyniknęły losowo - za mężem i jego karierą przenoszę się z miejsca na miejsce. Kiedy byliśmy w Szwajcarii, zaczęłam chodzić na jogę i ona mi się spodobała. To był czas w życiu, kiedy miałam odchowane moje najmłodsze dziecko, Zuzię. Chciałam zrobić coś dla siebie. Jak się ma dzieci, to siebie odkłada się na później. A teraz przyszedł ten moment, kiedy postanowiłam zrobić coś dla siebie i padło na kurs jogi". Z czasem Justyna Adamczyk zdobyła uprawnienia instruktorki i zaczęła prowadzić zajęcia. Ilekroć na Instagramie jej lub najstarszej córki ukazują się ich wspólne zdjęcia, komentujący piszą, że wyglądają jak siostry. Zobacz też: Michał Żebrowski nieoczekiwanie wyjawił ws. żony. Miały być dwa lata, a tu taka heca Teściowa nie miała zbyt dobrego zdania o Żebrowskim. Aktor po latach w końcu to przyznał Michał Żebrowski wyznał prawdę o swojej karierze. To już koniec?