Corka Nicole Kidman zostaa twarza kampanii a internauci psiocza "Przestancie zatrudniac "NEPO DZIECI". Nie umie chodzic po wybiegu"

16-letnia Sunday Rose Kidman-Urban, córka Nicole Kidman, została twarzą kampanii włoskiego domu mody Miu Miu. Wcześniej nastolatka była krytykowana m.in. za sposób, w jaki porusza się po wybiegu. Niektórzy wprost sugerują, że za jej karierą stoi fakt, iż ma znanych rodziców. Kilka dni temu decyzja o zakończeniu roli dyrektora artystycznego Teatru Narodowego odbiła się głośnym echem w mediach. Towarzyszyły jej , ponieważ w obsadzie sztuki "Hamlet" znalazła się jego córka, , oraz żona, . Okazuje się, że z podobnymi problemami mierzą się także za granicą. Jak informuje "Daily Mail", , córka , została twarzą kampanii włoskiego domu mody Miu Miu, a towarzyszą jej aktorka oraz piosenkarka . Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nastolatka jest Sunday Rose w październiku, otwierając pokaz Miu Miu. Wystąpiła obok innych dzieci znanych osobistości, takich jak i wspomniana Eliot Sumner. Podczas pokazu w Paryżu zaprezentowała się w białej sukience bez rękawów, którą zestawiła z szarymi ocieplaczami na nogi i czarnymi butami na obcasie. Mimo wsparcia matki, Nicole Kidman, jej . Pod nagraniami pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy - nastolatce zarzuca się m.in. brak umiejętności poruszania się po wybiegu. - brzmią komentarze. Kilka dni po pokazie głos zabrał Keith Urban, ojciec Sunday Rose, który nie krył zachwytu nad jej umiejętnościami. - powiedział magazynowi "People". Z kolei Nicole Kidman przyznała, że początkowo , ale Miuccia Prada, założycielka Miu Miu, przekonała ją, aby pozwoliła jej wziąć udział w pokazie. Słusznie?