Blogs
Home/entertainment/Czwarta zona Jacka Borkowskiego NIE ODPUSZCZA "Mamy duzy kryzys"

entertainment

Czwarta zona Jacka Borkowskiego NIE ODPUSZCZA "Mamy duzy kryzys"

Na poczatku tygodnia pojawiy sie informacje o rzekomym kryzysie w czwartym mazenstwie Jacka Borkowskiego. "Nie jestem koza ktora wysza za pasterza stada" - powiedziaa jego zona a chwile pozniej aktor w "Fakcie" zapewni ze wszystko jest w porzadku. Wyglada jednak na to ze jego wybranka ma inne zdanie.

Czwarta żona Jacka Borkowskiego NIE ODPUSZCZA: "Mamy duży kryzys"
January 29, 2025 | entertainment

Na początku tygodnia pojawiły się informacje o rzekomym kryzysie w czwartym małżeństwie Jacka Borkowskiego. "Nie jestem kozą, która wyszła za pasterza stada" - powiedziała jego żona, a chwilę później aktor w "Fakcie" zapewnił, że wszystko jest w porządku. Wygląda jednak na to, że jego wybranka ma inne zdanie. ożenił się z mieszkającą na co dzień w Krakowie w 2023 r. To jego czwarta żona, z którą najpierw zawarł ślub cywilny, a później kościelny. Poznali się na jednym z koncertów gwiazdora, a po trzech miesiącach zaręczyli. Do tej pory wydawali się niezwykle zgraną parą, dlatego ostatnie doniesienia z ich życia były dla wielu sporym zaskoczeniem. Wszystko zaczęło się od tajemniczego wpisu żony aktora, która opublikowała na Instagramie post o treści: . ShowNews.pl skontaktował się z , która nie gryzła się w język, mówiąc o swoim małżeństwie. Szczerze opowiedziała o napięciach w ich małżeństwie. W jej słowach nie brakowało żalu i rozczarowania, zwłaszcza w kontekście relacji panujących w domu aktora. - stwierdziła z wyraźnym żalem - powiedziała. - powiedział z kolei Borkowski w rozmowie z "Faktem", zapytany o kryzys i ewentualny rozwód. Dziennikarze ShowNews.pl nie omieszkali poinformować o tym jego żony. - powiedziała im Jolanta, która dodała, że , gdzie mieszkała przez ostatni rok z Borkowskim. Najpierw zabierze stamtąd rowerek stacjonarny, a pozostałe rzeczy przewiezie w późniejszym terminie. - dodała. W międzyczasie zamieściła na Instagramie wpisy, w których sugeruje, że nie dzieje się u niej najlepiej. Pierwszy z nich podpisała , a w kolejnym zamieściła ikonę złamanego serca i piosenkę Ani Wyszkoni. Wygląda więc na to, że jednak jest o czym mówić, mimo zapewnień Jacka Borkowskiego, że wszystko jest w porządku.

SOURCE : pudelek
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS