Captain Blood piracka przygoda zadebiutuje po 20 latach oczekiwania

Opowiada o losach kapitana statku pirackiego, który wyruszył na ratunek pewnej niewieście po tym, jak inni, jeszcze gorsi piraci odważyli się ją porwać. Aby dopiąć swojego celu tytułowy pirat będzie musiał niemal dosłownie wyciąć sobie drogę przez zastępy wrogów, którzy będą chcieli mu przeszkodzić. Od czasu do czasu na naszej drodze pojawią się Quick Time Eventy oraz potężni bossowie. Gra klimatem mocno odwołuje się do czasów, kiedy domowymi konsolami rządziły gry akcji - co by się w sumie zgadzało, bo to właśnie z tych czasów pochodzą pierwsze zapowiedzi tego tytułu. Pierwsza zapowiedź Captain Blood pojawiła się publicznie podczas E3 w 2004 roku, ale w kolejnych latach zmieniały się pracujące nad nią zespoły, a prace były wielokrotnie zatrzymywane i wznawiane. W końcu w 2008 roku wydaniem gry zajęła się firma 1C Company, a niektóre redakcje otrzymały nawet wczesne wersje do ogrania. Już wtedy tak długi okres tworzenia wydawał się niektórym mocno podejrzany. W końcu premiera miała nastąpić w 2010 roku, ale była wielokrotnie przekładana i stanęło na niczym, ponieważ firmy pracujące nad grą zbankrutowały, a do tego pojawiły się inne problemy, natury prawnej. Od 2010 roku słuch o grze niemal zaginął, aż do teraz. Oczywiście znowu nie obyło się bez opóźnień, na szczęście tym razem zaledwie kilkumiesięcznych - i tak otrzymaliśmy teraz już bardzo precyzyjną datę 6 maja 2025. Tytuł pojawi się w wersjach na PC ( ), Mac, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S oraz Nintendo Switch. Sugerowana cena to 25 dolarów.