Home/business/"Dwa podpisy wystarcza". Premier przedstawia rozporzadzenie o stanie kleski zywioowej

business

"Dwa podpisy wystarcza". Premier przedstawia rozporzadzenie o stanie kleski zywioowej

Premier Donald Tusk przekaza ze w rozporzadzeniu wprowadzajacym stan kleski zywioowej - w zaleznosci od sytuacji - moga pojawic sie zmiany. "Bedziemy gotowi do wprowadzania koniecznych zmian a wiec uzupeniania go o ewentualne nowe powiaty czy gminy" - zaznaczy.

September 16, 2024 | business

Premier Donald Tusk przekazał, że w rozporządzeniu wprowadzającym stan klęski żywiołowej - w zależności od sytuacji - mogą pojawić się zmiany. "Będziemy gotowi do wprowadzania koniecznych zmian, a więc uzupełniania go o ewentualne nowe powiaty czy gminy" - zaznaczył. fot. Krzysztof Zatycki / / FORUM Premier bierze w poniedziałek udział w spotkaniu powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu. Oprócz szefa rządu w spotkaniu udział biorą również szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA Tomasz Siemoniak oraz przedstawiciele służb ratunkowych. Wcześniej w Dzienniku Ustaw opublikowane zostało rozporządzenie o wprowadzeniu przez rząd stanu klęski żywiołowej na objętym powodzią obszarze części województw dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego. Szef rządu zaznaczył podczas posiedzenia sztabu, że w rozporządzeniu - w zależności od sytuacji - mogą pojawić się zmiany. "Postanowiliśmy działać elastycznie, sytuacja jest dynamiczna. Rozporządzenie jest skonstruowane w taki sposób, że każdego dnia będziemy gotowi z szefem MSWiA do wprowadzania koniecznych zmian, a więc uzupełniania go o ewentualne nowe powiaty czy gminy jeśli uznamy, że stan klęski żywiołowej ułatwi nam działania ochronne i ratunkowe" – powiedział Tusk. Zwracając się do władz samorządowych, premier podkreślił, że to na nich "spadnie obowiązek realizacji programu doraźnej i natychmiastowej pomocy dla powodzian". Szef rządu przypomniał, że powodzianie mogą już składać wnioski o pomoc. Jest to 10 tys. zł doraźnej natychmiastowej pomocy; a także do 100 tys. zł na remont mieszkania lub odbudowę pomieszczeń gospodarczych oraz i do 200 tys. zł na odbudowę budynków mieszkalnych . O pomoc można zgłaszać się do władz gminy, w której dana osoba mieszka i gdzie poniosła straty. "Dwa podpisy, prosta decyzja. Proszę zwracać się do władz gminy i ośrodków pomocy społecznej, tam będzie można zgłaszać o stracie wynikającej z powodzi. (...) Prostota, szybkość, jak i pewność finansowania pomocy jest dla nas bardzo ważna" – podkreślił. Premier zapewnił również powodzian, że policja i prokuratura będą działały bezwzględnie, szybko i z użyciem wszystkich dostępnych narzędzi wobec szabrowników. "Prokurator Generalny zapewnił mnie, że każdy taki przypadek będzie ścigany bezwzględnie" - oświadczył. Premier: Około godz. 17 będę rozmawiał z szefową Komisji Europejskiej Ok. godz. 15.30 premier ogłosił kilkanaście minut przerwy w posiedzeniu sztabu. "Dziękuję za pierwszą część spotkania. Mówię o pierwszej części, ponieważ w związku z sytuacją w Czechach i na Słowacji muszę być w kontakcie z moimi partnerami. Za chwilę będę miał telefon - krótki bardzo - od premiera Słowacji" - powiedział szef rządu. Po przerwie podczas posiedzenia sztabu kryzysowego głos mają zabrać przedstawiciele służb mundurowych. Tusk przekazał również, że o kolejną przerwę będzie prosił w okolicach godz. 17. "Będę wtedy rozmawiał z szefową Komisji Europejskiej w sprawie mechanizmu pomocy dla krajów ogarniętych powodzią" - zapowiedział Tusk. Ekspert: Stan klęski żywiołowej to ograniczenie pewnych praw obywatelskich Ekspert ze Związku Miast Polskich Marek Wójcik powiedział, że stan klęski żywiołowej wiąże się z ograniczeniem pewnych praw obywatelskich, ale też zobowiązuje władzę do zrekompensowania mieszkańcom strat spowodowanych przez żywioł. W związku z powodzią na południu i zachodzie Polski w poniedziałek rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na objętym żywiołem obszarze części województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego. Rozporządzenie ukazało się w Dzienniku Ustaw. Stan klęski żywiołowej wprowadzono w Wałbrzychu, Jeleniej Górze i Bielsku-Białej, a także w 13 innych powiatach i w gminie Strzeleczki. Stan klęski żywiołowej wprowadzono "w celu zapobieżenia jej skutkom oraz w celu ich usunięcia" na 30 dni następujących po dniu ogłoszenia rozporządzenia. Oznacza to, że będzie obowiązywać do 16 października włącznie. Ekspert ds. legislacyjnych ze Związku Miast Polskich Marek Wójcik pytany o to, jak wygląda z perspektywy samorządu wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, podkreślił, że pozwala on np. nakazać ewakuację ludności, zakazać przebywania w danych miejscach czy zaprzestania jakiejś działalności. Wskazał na obecną sytuację związaną z powodzią, kiedy pewna część ludzi nie chce opuścić swoich domów i odmawia ewakuacji. "Stan klęski żywiołowej wiąże się z ograniczeniem pewnych praw obywatelskich.(...) W przypadku stanu klęski żywiołowej można wydawać polecenia, zarówno osobom fizycznym, jak i podmiotom gospodarczym" - powiedział PAP ekspert. Zwrócił uwagę, że można np. zakazać podnoszenia cen. "Niektórzy ludzie wykorzystują takie sytuacje. Brakuje żywności to spekulują i je podwyższają" - zaznaczył Wójcik. Podkreślił, że w ramach stanu klęski żywiołowej wójt, burmistrz czy prezydent danego miasta może zakazać organizacji imprez masowych oraz wydać polecenia dotyczące majątku. "Dotyczyć to może zajęcia na określony czas pojazdów typu ciągnik lub dźwig, który można zadysponować do ratowania ludzi w sytuacji kryzysowej" - podkreślił ekspert. Dodał, że podobnie jest w przypadku nieruchomości czy ruchomości typu agregat prądotwórczy. Władze samorządowe mogą również zobowiązać obywateli do określonych czynności, np. pilnowanie majątku, układanie worków z piaskiem, prowadzenie prac rozbiórkowych czy działań ratowniczych. "To są daleko idące upoważnienia. (...) Władze mogą kazać komuś też udostępnić żywność i wodę. To są jednak rzeczy, które stosuje się w sytuacjach już ekstremalnych" - powiedział Wójcik. Zwrócił też uwagę na kwestie rekompensaty. "W przeszłości rządy wstrzymywały się z ogłoszeniem stanu klęski żywiołowej, ponieważ w tym przypadku oznacza to również zobowiązanie do zrekompensowania strat. Na przykład jeżeli jakiś ciągnik zatopił się, to należy właścicielowi wówczas zwrócić koszty" - wyjaśnił ekspert. Zapytany, jak można ubiegać się o rekompensatę, odpowiedział, że na drodze cywilnej. "Dana osoba wykazuje, że poniosła określoną stratę i jeżeli druga strona na to się nie zgadza, to wtedy tę kwestię rozstrzyga sąd" - powiedział ekspert. Zaznaczył, że sprawa rekompensaty była zawsze drażliwą kwestią. "Wymieniłem bardzo szeroki katalog tych rzeczy, które my też możemy robić jako organ wykonawczy, czyli władze samorządowe. Natomiast w pierwszej kolejności będą podejmowane działania, które są niezbędne" - podkreślił Wójcik. Wskazał, że chodzi m.in. o nakaz ewakuacji, udostępnienia pomieszczeń, czy rozbiórki. "Będą budynki na przykład, gdzie będzie zagrożenie zawalenia się, to będzie ewakuacja. (...) Pierwsza sprawa to będzie kwestia opuszczenia pomieszczeń i zaangażowanie ludzi do czynności ratowniczych. To są te dwa działania, które w sytuacjach kryzysowych podejmuje się jako pierwsze" - powiedział ekspert. Wójcik dodał, że gdy ktoś nie zareaguje na polecenia, będzie można użyć odpowiednich służb. W poniedziałek odbyło się nadzwyczajne posiedzenie rządu. Po nim premier Donald Tusk udał się do Wrocławia, by wziąć udział w zorganizowanym tam w związku z zagrożeniem powodziowym sztabie kryzysowym. "We Wrocławiu będziemy podawać szczegółowe dane, ponieważ w ostatniej chwili trzeba było jeden z powiatów, powiat lwówecki, dołożyć do listy powiatów objętych stanem klęski żywiołowej. Będziemy w trybie obiegowym - bo to wymaga decyzji całego rządu - natychmiast reagować, kiedy jakaś kolejna gmina lub powiat będą wymagały takiego specjalnego rozstrzygnięcia" - powiedział podczas konferencji przez wylotem premier. Dodał, że podczas posiedzenie sztabu we Wrocławiu zostanie także wyjaśnione, jakie konsekwencje będzie miało wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. Premier przekazał, że jest rezerwa miliarda złotych na potrzeby miejsc i ludzi poszkodowanych powodzią. Powiedział też, że ma zapewnienie ministra finansów, że środków na pomoc bezpośrednią i długofalową nie zabraknie. Tusk poinformował o możliwości składania przez powodzian wniosków o pomoc. Podał, że jest to 10 tys. zł doraźnej natychmiastowej pomocy, a także do 100 tys. zł na remont mieszkania lub odbudowę pomieszczeń gospodarczych i do 200 tys. zł na odbudowę budynków mieszkalnych. akuz/ joz/ jpn/ mja/ pdo/ sdd/ dsk/ sdd/ Źródło: PAP

SOURCE : bankier

LATEST INSIGHTS