Blogs
Home/sports/Zarabiaja miliony a sa centusiami. Nie zostawi na nich suchej nitki

sports

Zarabiaja miliony a sa centusiami. Nie zostawi na nich suchej nitki

Spore oburzenie wsrod kibicow wywouja sowa zawodnikow. Niektorzy z nich narzekaja ze tor na treningu by inny niz na meczu wiec dlatego maja problemy z ustawieniami. Takie tumaczenie nie przechodzi przez gardo byym zuzlowcom ktorzy na czarnym sporcie pozjadali zeby - Mozna powiedziec ze w tym miejscu kamia. To sa centusi jak to sie zartobliwe mowi - przekonuje legenda sportu Jan Krzystyniak.

Zarabiają miliony, a są centusiami. Nie zostawił na nich suchej nitki
February 02, 2025 | sports

Spore oburzenie wśród kibiców wywołują słowa zawodników. Niektórzy z nich narzekają, że tor na treningu był inny niż na meczu, więc dlatego mają problemy z ustawieniami. Takie tłumaczenie nie przechodzi przez gardło byłym żużlowcom, którzy na czarnym sporcie pozjadali zęby - Można powiedzieć, że w tym miejscu kłamią. To są centusi, jak to się żartobliwe mówi - przekonuje legenda sportu, Jan Krzystyniak. Krzysztof Kasprzak w wywiadzie z Canal+ stwierdził, że on i najlepsi zawodnicy typu Tony Rickardsson, Tomasz Gollob czy Bartosz Zmarzlik nie trenowali na silnikach ligowych. Jednak, inne podejście mają do tego zawodnicy z starszej daty. Podczas wywiadów telewizyjnych możemy czasami usłyszeć frazę, że tor był inny niż na treningu. Niektórzy kibice nie potrafią tego zrozumieć. Oczekują, aby profesjonalista był w pełni dopasowany do każdych warunków. - Starzy zawodnicy mówią, że warunki na meczu są inne niż na treningu. I można powiedzieć, że w tym miejscu kłamią. Skoro Krzysiek Kasprzak mówi, że zawodnicy starsi nie jeżdżą na meczu na tym samym sprzęcie co na treningu, to skąd mają wiedzieć, czy tor jest taki, czy inny - pyta retorycznie Krzystyniak. Zawodowe koszta uprawiania sportu żużlowego poszły drastycznie w górę. Każda zużyta opona, śrubka do wymiany, tłoki, etc. to są często koszta z gatunku kilku tysięcy złotych. Chcąc być najlepszym, trzeba jednak trenować. Bartosz Zmarzlik z motocyklem prawie się nie rozstaje. Jest zawodnikiem, któremu jeśli nie idzie, to potrafi spędzić cały dzień na torze, aby znaleźć przyczynę problemów. - To są centusi, jak to się żartobliwe mówi. Oni nie będą na treningu piłował sprzętu, na którym jeździ na meczu. Trening jest do szukania ustawień. Kiedyś Eddy Merckx powiedział, co później powtarzał Czesiu Czernicki, że trening ma być męczarnią, a zawody przyjemnością. Potem wjeżdża się na mecz z czystą głową. Tor jest zawsze taki sam, chyba, że spadnie jakaś ulewa - kończy legenda polskiego żużla. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS