Blogs
Home/sports/To bya 49. minuta. W gowie sie nie miesci co zrobi pikarz Motoru

sports

To bya 49. minuta. W gowie sie nie miesci co zrobi pikarz Motoru

Motor Lublin zremisowa 11 z Lechia Gdansk w meczu 19. kolejki ekstraklasy. Zdecydowanie wiecej dziao sie w drugiej poowie spotkania ktora otworzyo nieprawdopodobne pudo Mbaye Jacques'a Ndiaye bedacego przed pusta bramka. Pozniej lublinianie i tak objeli prowadzenie lecz w koncowce sprawy w swoje rece wzia Camilo Mena.

To była 49. minuta. W głowie się nie mieści, co zrobił piłkarz Motoru
By Hubert Rybkowski | February 01, 2025 | sports

Motor Lublin i Lechia Gdańsk, czyli dwaj beniaminkowie, w zupełnie innej sytuacji przystępowały do drugiej części sezonu ekstraklasy. Lublinianie dosyć niespodziewanie byli aż na siódmym miejscu w tabeli, natomiast gdańszczanie drudzy od końca (a w ostatnich tygodniach zmagali się problemami organizacyjnymi). Nietrudno było zatem wskazać faworyta, aczkolwiek na boisku te różnice nie były widoczne. Lechia Gdańsk zaskoczyła Motor Lublin. Piłka wpadła do bramki, interweniował sędzia Lepiej mecz zaczęli goście, już po kilku minutach Bogdan Viunnyk zagroził bramce Kacpra Rosy. A po nieco ponad 30 minutach piłka pierwszy raz wpadła do bramki. Jednak w tej sytuacji jeden z graczy Lechii wpadł w golkipera Motoru, który trzymał już piłkę w rękach i wypuścił ją w wyniku zderzenia. Z tego powodu sędzia Piotr Lasyk odgwizdał rzut wolny dla lublinian. Niewiele później gdańszczanie byli bardzo blisko strzelenia gola zgodnego z przepisami. Z bliskiej odległości Tomas Bobcek trafił w słupek, natomiast dobitka Tomasza Neugebauera została zablokowana przez jednego z graczy Motoru. Goście schodzili na przerwę z lekkim niedosytem, podczas gdy gospodarze musieli znaleźć sposób na poprawienie swojej gry. Mamy pudło sezonu w ekstraklasie? Nie do wiary, co zrobił Mbaype Jacques Ndiaye! Tuż po przerwie Lechia znów odważnie zaatakowała, lecz Motor potrafił się odgryźć. Piotr Ceglarz wpadł w pole karne i dograł wzdłuż bramki do niepilnowanego Mbaye Jacques'a Ndiaye, który będąc tuż przed pustą bramką, zrobił coś niewyobrażalnego. - Jak on tego nie trafił?! To jest niemożliwe - krzyczał komentator, który relacjonował, że na stadionie w Lublinie "wszyscy złapali się za głowy". - Chyba nie będzie większego pudła w tym sezonie ekstraklasy - dodał drugi komentator. Takie pudło jest niewytłumaczalne, ale niewykluczone, że Senegalczykowi trochę się upiekło - na powtórkach wydawał się być wychylony za ostatniego obrońcę gdańszczan, zatem najprawdopodobniej sędziowie odgwizdaliby spalonego. A wcześniej w tej samej akcji faul podczas walki o piłkę mógł popełnić Christopher Simon. Zobacz też: Po feralnym strzale Ndiaye tempo meczu spadło, a gra na chwilę musiała zostać przerwana z powodu odpalenia środków pirotechnicznych przez kibiców. Dopiero po 70. minucie zrobiło się ciekawiej, gdyż Lechia potrafiła zagrozić rywalom po stałych fragmentach gry. Motor Lublin przebudził się w meczu z Lechią Gdańsk. Piorunująca odpowiedź Camilo Meny To podziałało mobilizująco na Motor, który w 78. minucie przeprowadził zespołową akcję. Rezerwowy Filip Wójcik wystawił piłkę Bartoszowi Wolskiemu, który strzałem w kierunku dalszego słupka pokonał Szymona Weiraucha. Od tego momentu spotkanie się ożywiło - na akcję Ceglarza efektownym rajdem odpowiedział Camilo Mena, a po jego dośrodkowaniu sprawdzano, czy obrońca lublinian nie zagrał ręką we własnym polu karnym. Ostatecznie sędzia Lasyk został wezwany przez arbitrów VAR do monitora, a po chwili podyktował rzut karny. Rosa zdołał wyczuć intencje Meny, lecz trochę zabrakło mu do piłki i znów był remis. Później to gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce i próbowali skonstruować akcję, która przyniosłaby im zwycięskiego gola. Jednak gdańszczanie skutecznie się bronili, dzięki czemu wrócą z Lublina z cennym punktem. 19. kolejka ekstraklasy: Motor Lublin - Lechia Gdańsk 1:1 Po tym spotkaniu Lechia ma 15 pkt i pozostała na 17. miejscu w tabeli ekstraklasy. Natomiast Motor z dorobkiem 29 pkt dalej jest siódmy. W 20. kolejce ekstraklasy gdańszczanie zmierzą się z Lechem Poznań, a lublinianie z Koroną Kielce (oba mecze w niedzielę 9 grudnia).

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS