Blogs
Home/sports/Sabalenka wreszcie przemowia wyznaa bolesna prawde. Nagle pady sowa o Idze Swiatek

sports

Sabalenka wreszcie przemowia wyznaa bolesna prawde. Nagle pady sowa o Idze Swiatek

Prawdziwa burza rozpetaa sie po zakonczeniu Australian Open woko Aryny Sabalenki. Kibice domagali sie kary dla Biaorusinki ktorej w trakcie finau pusciy nerwy a ucierpiaa na tym roztrzaskana przez nia rakieta. Jeszcze mocniej zbulwersowao ich nagranie jakie wycieko z szatni liderki rankingu WTA. Wprost stwierdzono ze wykazaa sie ona sporym brakiem szacunku. Tymczasem Sabalenka postanowia podzielic sie wyznaniem ws. Igi Swiatek.

Sabalenka wreszcie przemówiła, wyznała bolesną prawdę. Nagle padły słowa o Idze Świątek
January 29, 2025 | sports

Prawdziwa burza rozpętała się po zakończeniu Australian Open wokół Aryny Sabalenki. Kibice domagali się kary dla Białorusinki, której w trakcie finału puściły nerwy, a ucierpiała na tym roztrzaskana przez nią rakieta. Jeszcze mocniej zbulwersowało ich nagranie, jakie wyciekło z szatni liderki rankingu WTA. Wprost stwierdzono, że wykazała się ona sporym brakiem szacunku. Tymczasem Sabalenka postanowiła podzielić się wyznaniem ws. Igi Świątek. Kiedy jasne stało się, że to Madison Keys, a nie Iga Świątek zmierzy się z Aryną Sabalenką w finale Australian Open, sztab szkoleniowy liderki rankingu WTA mógł przez chwilę poczuć się nieco pewniej. Białorusinka pięciokrotnie mierzyła się Amerykanką i przegrała zaledwie raz. Keys pokazała się w Melbourne ze świetnej strony, ale to Sabalenka była murowaną faworytką. Pogromczyni Igi Świątek błyskawicznie udowodniła jednak, że zwycięstwo nad Polką nie było przypadkowe. Keys wytrzymała próbę nerwów i po nieco ponad dwóch godzinach walki mogła wyrzucić w górę ręce w geście triumfu. 29-latka wygrała 6:3, 2:6, 7:5 i sięgnęła po pierwszy w karierze wielkoszlemowy tytuł. Sabalenka miała problem z przełknięciem porażki, a nerwów na wodzy nie udało jej się utrzymać już w trakcie spotkania. W pewnym momencie z furią roztrzaskała o kort rakietę , co spotkało się z krytyką ze strony kibiców. Ta wzmogła się jeszcze, gdy do mediów społecznościowych wyciekło kontrowersyjne nagranie z szatni liderki rankingu WTA . Tenisistka i jej zespół wykonali gest, jak gdyby "oddawali mocz" na trofeum jakie otrzymała za udział w finale. Celem było wyłącznie mistrzostwo. Nie zabrakło po tym nawet głosów, że Sabalenka powinna zostać zdyskwalifikowana. Podczas gdy trwa oczekiwanie na decyzje ws. kary dla tenisistki, na CANAL+ ukazał się dokument jej poświęcony. "Być numerem jeden" opowiada o drodze, jaką przebyła zawodniczka z Mińska, aby na koniec roku móc cieszyć się z pozycji liderki rankingu WTA. Collins zaczęła, a to jeszcze nie był koniec. Do akcji "wkroczyła" Magda Linette W trakcie materiału nie mogło zabraknąć wspomnień z meczów z Igą Świątek . Panie w ubiegłym sezonie toczyły aż trzy takie pojedynki - dwa na swoją korzyść rozstrzygnęła Polka. Sabalenka wprost przyznała, jak zapatruje się na rywalizację z raszynianką. Pogodzenie się z porażkami nie przychodzi jej łatwo, stąd i wyznanie było bolesne. Bilans bezpośrednich pojedynków wciąż jest dużo korzystniejszy dla Polki. Przeciwko Idze nie można grać na pół gwizdka. Trzeba być na korcie w 100 procentach. Nie można myśleć o swoim ciele. Trzeba skupiać się na meczu ~ wyznała w dokumencie "Być numerem jeden" Sabalenka Udało jej się to w Cincinnati, gdzie w półfinale pewnie pokonała Świątek 6:3, 6:3 . Zawieszenie Polki, a co za tym idzie absencja w kilku istotnych turniejach w Azji pomogły Białorusince odzyskać prowadzenie w rankingu WTA, którym cieszy się do teraz. Różnica pomiędzy liderką i wiceliderką zmalała po Australian Open do zaledwie 186 punktów. Iga Świątek przerwała milczenie po porażce. Mówi o nowej "przyjaźni". "Walka trwa" Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS