Blogs
Home/sports/Rosyjska skandalistka mowi jednym gosem z Iga Swiatek. "Zebym nie umara"

sports

Rosyjska skandalistka mowi jednym gosem z Iga Swiatek. "Zebym nie umara"

- Gramy zdecydowanie za duzo nawet jesli porownasz to do innych sportow. Gramy bez przerwy tydzien po tygodniu - w rozmowie z rodzimymi mediami powiedziaa rosyjska skandalistka Anastasija Potapowa.

Rosyjska skandalistka mówi jednym głosem z Igą Świątek. "Żebym nie umarła"
By Konrad Ferszter | January 30, 2025 | sports

Anastasija Potapowa (33. WTA) już w drugiej rundzie odpadła z tegorocznego Australian Open. 23-letnia Rojanka ograła w pierwszej rundzie Tamarę Zidansek (174. WTA), by w kolejnej przegrać z rodaczką i imienniczką Anastasiją Pawluczenkową (23. WTA). Potapowa wciąż poszukuje formy z 2023 r., kiedy osiągała najlepsze wyniki i była bliska top 20 światowego rankingu. W tym roku Rosjanka wygrała turniej w Linzu, a niedługo później awansowała do półfinału w Stuttgarcie, gdzie ograła m.in. Coco Gauff oraz Caroline Garcię. Tuż przed finałem Potapowa nie dała rady Arynie Sabalence. Ale w 2023 r. Rosjanka dała się poznać nie tylko z dobrej strony sportowej. Potapowa wielokrotnie wzbudzała kontrowersje na korcie, co spotkało się z reakcją Igi Świątek. Rosjanka sprzeciwiała się ukraińskim flagom w Cincinnati, a w Indian Wells pojawiła się na korcie w koszulce Spartaka Moskwa. - Nie powinna w takich czasach pokazywać swoich poglądów w ten sposób. Nawet jeśli jest fanką tej drużyny. Porozmawiałam o tym z WTA - mówiła Świątek. Teraz Potapowa udzieliła wywiadu rosyjskiemu portalowi sport.ru. 23-latka opowiedziała w nim o swojej formie i celach na 2025 r. oraz przeładowanym kalendarzu turniejów WTA. Kalendarzu, na który narzekało już wiele tenisistek. - Gramy zdecydowanie za dużo, nawet jeśli porównasz to do innych sportów. Gramy bez przerwy, tydzień po tygodniu. Jeśli przebywasz w domu pięć dni w ciągu dwóch miesięcy, jest naprawdę dobrze - powiedziała Potapowa. - Napięty harmonogram i logistyka z nim związana nie są super. W jednym tygodniu możesz grać w Dubaju, potem w Europie, Azji i Australii. To trudne, ale mam zespół, który buduje mój kalendarz tak, żebym nie umarła z przeciążenia - dodała. - W tym momencie mamy 20 obowiązkowych turniejów! W środku sezonu nie ma możliwości, by zostać w domu. Nie ma wiele czasu na odpoczynek, ale muszę podkreślić, że grzechem byłoby narzekać na takie życie - podsumowała Potapowa. W podobnym tonie kilka miesięcy temu wypowiadała się Iga Świątek. Jej słowa z sierpnia zeszłego roku obiegły świat. - Zawodnicy zdają sobie sprawę z tego, że to, co się dzieje, jest szalone. Harmonogram jest bardzo napięty. Rozmawiałam o tym w Cincinnati i słyszałam, że nie powinnam grać w tak wielu turniejach. Taka jest rzeczywistość, że mamy sporo obowiązkowych startów. Musimy tam być. Nie mamy czasu na poprawę, na myślenie. Przechodzimy z jednego turnieju na drugi - podkreśliła Polka.

SOURCE : sport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS