Blogs
Home/sports/Rywal Piatka w centrum skandalu. Star sie z dziennikarzem. "Zniszcze cie"

sports

Rywal Piatka w centrum skandalu. Star sie z dziennikarzem. "Zniszcze cie"

Victor Osimhen konkuruje z Krzysztofem Piatkiem o tytu krola strzelcow ligi tureckiej. Jednak gwiazdor Galatasaray wasnie zosta oskarzony przez tureckiego dziennikarza Tolge Bozdumana o napasc rzekomo z powodu udokumentowania wizyty Nigeryjczyka w klubie nocnym. 26-letni pikarz odpowiedzia na te zarzuty w rozmowie z Enesem Cevahircim innym tureckim dziennikarzem. - Wiedziaem ze beda kamac - wypali.

Rywal Piątka w centrum skandalu. Starł się z dziennikarzem. "Zniszczę cię"
By Hubert Rybkowski | January 28, 2025 | sports

15 - tyle bramek w obecnym sezonie Sueper Lig zdobył Krzysztof Piątek, który prowadzi w klasyfikacji strzelców. Drugi jest Simon Banza z Trabzonsproru (13 goli), a podium uzupełniają dwaj afrykańscy gwiazdorzy: Youssef En-Nesyri z Fenerbahce i Victor z Galatasaray (obaj po 12 trafień). Ostatni z wymienionych właśnie znalazł się w centrum afery. Victor Osimhen oskarżony przez dziennikarza. "Zaczął krzyczeć i biec w moją stronę" Turecki dziennikarz Tolga Bozduman oskarżył Nigeryjczyka o napaść. Rzekomo do zdarzenia doszło dlatego, że zrobił piłkarzowi zdjęcia przed jednym z klubów nocnych w Stambule (przed lokalem miało być więcej reporterów fotografujących 26-latka). - Gdy tylko błysnęły lampy, zaczął krzyczeć i biec w moją stronę. Próbował chwycić mój aparat, który utrzymałam. Potem mnie uderzył, prawa strona głowy nadal mnie boli - powiedział Bozduman w rozmowie z turecką gazetą "Posta" (cytat za: goal.com). Zawodnik miał później zaoferować dziennikarzowi pieniądze za skasowanie fotografii. A gdy spotkał się z odmową, powiedział: "Jeśli te zdjęcia wyjdą na jaw, zniszczę cię". Victor Osimhen reaguje na zarzuty stawiane mu przez dziennikarza. "Ci goście wyskoczyli znikąd" Zupełnie inną wersję wydarzeń przedstawił 26-latek w rozmowie z innym tureckim dziennikarzem Enesem Cevahircim. - Nigdy nie byłem w klubie nocnym. Poszedłem ze znajomymi na kolację do afrykańskiej restauracji. Skończyliśmy i wyszliśmy na zewnątrz, żeby obejrzeć nowiutki samochód mojego przyjaciela. Wracałem, żeby wejść do mojego , a ci goście po prostu wyskoczyli znikąd i przystawili mi aparat do twarzy. Zapytałem ich, w czym tkwi problem, dlaczego wyskakują mi z aparatem przed twarz? Powiedzieli, że są paparazzi. Powiedziałem: "Okej, czego chcecie?". Nic nie powiedzieli, po prostu wepchnęli mi aparat przed twarz - wyjaśnił. Z paparazzi rozmawiali też przyjaciele zawodnika. Zobacz też: Nigeryjczyk zaprzeczył także zarzutom o atak na Bozdumana oraz zapowiedział podjęcie działań w celu wyjaśnienia sytuacji. - Nie uderzyłem go, poszedłem do niego i powiedziałem, że musi usunąć zdjęcie. To moje zdjęcie i mam pełne prawo kazać mu je skasować. Tego typu rzeczy nie są dla mnie nowe. Wiedziałem, że będą kłamać. To jest przypadek przemocy, a on kłamał. [...] Podejmę niezbędne kroki, aby się upewnić. Jeśli go uderzyłem, sprawiedliwości stanie się zadość. Jeśli skłamał, spotkają go konsekwencje - oznajmił. Jak widać wypożyczony do Galatasaray z piłkarz wzbudza ogromne zainteresowanie w Turcji, co nie zawsze ma pozytywne skutki. Jednak trudno ukryć, że w dość krótkim czasie stał się bożyszczem klubu ze Stambułu - we wszystkich rozgrywkach rozegrał 20 , strzelił 16 goli i zanotował pięć asyst.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS