Blogs
Home/sports/Rosnie napiecie na linii Probierz - Boniek. Niespodziewana wymiana "uprzejmosci"

sports

Rosnie napiecie na linii Probierz - Boniek. Niespodziewana wymiana "uprzejmosci"

Selekcjoner reprezentacji Polski Micha Probierz niespodziewanie w srode rano zaczepi byego prezesa PZPN Zbigniewa Bonka. - Jak spojrzy w lustro to bedzie wiedzia co powiedzia - przekaza brutalnie nawiazujac do ich grudniowej rozmowy. Nie trzeba byo czekac dugo na odpowiedz dziaacza ktory dosc przesmiewczo zareagowa na ten przytyk. "Widze ze trener troche nerwowy" - napisa na portalu X.

Rośnie napięcie na linii Probierz - Boniek. Niespodziewana wymiana "uprzejmości"
By Hubert Pawlik | January 22, 2025 | sports

Michał Probierz przeżywa intensywny okres. Wszystko ma na celu odpowiednie przygotowanie się do eliminacji mistrzostw świata 2026. Robi to zapewne po to, by nikt mu potem nie zarzucił, że nie próbuje działać. Zbigniew Boniek odpowiedział Probierzowi. "Nie pamiętam" Probierz był w środę rano gościem na antenie RMF FM, gdzie poruszył kilka palących tematów związanych z reprezentacją Polski. Nagle wspomniał również o Zbigniewie Bońku. - Zdaje sobie sprawę, że pan Boniek ciągle gdzieś mnie szczypie, tylko wydaje mi się, że powinien czasem spojrzeć w lustro i przypomnieć sobie, co mi w grudniu powiedział... - A co powiedział? - dopytywał prowadzący. - Jak spojrzy w lustro, to będzie wiedział, co powiedział - Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. "Widzę, że trener trochę nerwowy. Nie pamiętam, abym w grudniu ubiegłego roku z nim rozmawiał. Powodzenia i sześciu punktów w marcu" - oznajmił Boniek we wpisie na portalu X. Chodziło mu oczywiście o zbliżające się spotkania el. z Litwą oraz Maltą, które rozegramy kolejno 21 oraz 24 marca. Ostatnie nieporozumienia na linii Probierz - Boniek mogą dziwić, zwłaszcza że przecież działacz zawsze lobbował, by były trener m.in. został selekcjonerem reprezentacji Polski. Mówił o tym już wtedy, gdy stanowisko pełnił Adam Nawałka. Czy teraz Probierz może być spokojny o pracę? Nie ma co ukrywać, że za niespełna pół roku odbędą się wybory na prezesa PZPN. Faworytem jest Cezary , natomiast ma kilku mocnych kontrkandydatów. - Życie trenera jest zawsze, jakie jest. PZPN robi bardzo dobrą pracę jako organizacja. (...) Kandydat, który mnie zatrudnił, prezes Kulesza uważam, że jest odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu - oznajmił Probierz. Opozycję dla obecnego szefa związku mogą stworzyć: Wojciech Cygan, Andrzej Padewski oraz niewykluczone, że właśnie Boniek. Kto mógłby zastąpić obecnego selekcjonera? Sam uważa, że w przyszłości miejsce mogą zająć choćby Mateusz Stolarski czy Adrian Siemieniec. Ten drugi zdradził, co uważa na ten temat. - Zobaczymy, mam jeszcze na to czas, ale na pewno jako trener marzę o tym, żeby kiedyś objąć kadrę -

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS