Progres w wykonaniu Polakow. Nie obyo sie bez problemow

Aleksander Zniszczoł był najjaśniejszym punktem polskiej kadry podczas treningów w Garmisch-Partenkirchen. Dwukrotnie zameldował się w czołowej dziesiątce. Progres zanotowali Piotr Żyła i Paweł Wąsek. W tym artykule dowiesz się o: Treningi na Neue Große Olympiaschanze (HS140) długo przebiegały bardzo sprawnie. W drugiej serii doszło jednak do kuriozalnej sytuacji. Awarii uległa... winda dowożąca skoczków na górę. Gdyby usterki nie udało się naprawić, zawodnicy mieli udawać się na rozbieg pieszo ( więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ ). Doprowadziło to do zmiany kolejności oddawania skoków. Później niż planowano na belce zasiadł Dawid Kubacki . Najwyraźniej wybiło go to z rytmu, bowiem uzyskał tylko 119,5 metra - o 9 mniej niż w pierwszej serii. Słabszy wynik zanotował ponadto Jakub Wolny . W jego przypadku był to skok o cztery metry krótszy. Dwukrotnie liderem Biało-Czerwonych był Aleksander Zniszczoł . Dwukrotnie zdołał wskoczyć do czołowej dziesiątki - zajął 7. i 10. miejsce. Imponujące były również osiągane przez niego odległości. Skoki na 136,5 i 135 metrów dawały nadzieje na udany występ w kwalifikacjach i konkursie. ZOBACZ WIDEO: Duży błąd Pawła Nastuli. "Nie nadawałem się do tego" Awans w klasyfikacji zanotowali Paweł Wąsek i Piotr Żyła . Bardziej okazały był progres w wykonaniu starszego z nich. 37-latek w pierwszym treningu był dopiero 45., aby w drugim zająć 21. lokatę. Wąsek z kolei był 24. i 16. Niżej znaleźli się Jakub Wolny i Dawid Kubacki . Gdyby jednak polscy skoczkowie powtórzyli swoje próby w kwalifikacjach, w komplecie zameldowaliby się w noworocznym konkursie. Treningi przebiegły pod dyktando reprezentantów Austrii. Górą byli odpowiednio Stefan Kraft i Jan Hoerl . Wyniki pierwszego treningu w Garmisch-Partenkirchen Wyniki drugiego treningu w Garmisch-Partenkirchen Drugi turniej ekscytujących skoków narciarskich. Tym razem w Garmisch-Partenkirchen. Oglądaj na żywo w TVN o 14:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).