sports
Lechia zrobia may krok do przodu. "Nie pamietam kiedy ostatnio tak dobrze gralismy"
- Moze nie jest to udane rozpoczecie rundy ale na pewno pozytywne - mowi Tomasz Neugebauer po meczu Motor Lublin - Lechia Gdansk 11. 21-latek docenia punkt zdobyty na trudnym terenie w Lublinie.
- Może nie jest to udane rozpoczęcie rundy, ale na pewno pozytywne - mówił Tomasz Neugebauer po meczu Motor Lublin - Lechia Gdańsk (1:1). 21-latek doceniał punkt zdobyty na trudnym terenie w Lublinie. W tym artykule dowiesz się o: Lechia Gdańsk w dalszym ciągu jest w trudnej sytuacji. Drużyna zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, dalej ma zakaz transferowy nałożony przez PZPN, ale sobotni mecz z Motorem Lublin pozwala kibicom tej drużyny wierzyć, że uda się utrzymać w elicie. Szczególnie w pierwszej połowie Lechia zagrała dobrze i nie pozwoliła faworyzowanemu Motorowi na nic w ofensywie. Drużyna nie poddała się też po straconym golu i finalnie wywiozła z Lublina jeden punkt. Remis z Motorem jest dla was wynikiem satysfakcjonującym czy pozostaje niedosyt po tym, jak zagraliście? Tomasz Neugebauer, piłkarz Lechii Gdańsk : Myślę, że wynik jest sprawiedliwy. My mieliśmy swoje sytuacje, ale Motor też je stworzył w drugiej połowie. Raz mieliśmy sporo szczęścia, gdy piłka odbiła się od poprzeczki. Chcemy zawsze wygrywać, ale punkt w Lublinie jest ciężko wywalczony i go szanujemy. Zobaczyliśmy inną Lechię niż tą z rundy jesiennej. To prawda. Musieliśmy coś pozmieniać. Wszedł nowy trener, pokazał nam nowe rzeczy, inną strukturę i my się do tego stosujemy. Wyglądało to dobrze, a momentami nawet bardzo dobrze, szczególnie w pierwszej połowie. Będziemy chcieli to powtarzać. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski nie przestaje strzelać bramek Zakładaliście sobie tak wysoką grę w Lublinie? Tak, taki mieliśmy plan. Chcieliśmy wywierać na nich presję, wiedzieliśmy jak mamy to robić i to nam się udawało. Stąd też stworzyliśmy sobie sporo sytuacji do zdobycia bramki. Wyszliście odważnie, na dwójkę napastników. Chcemy tak grać i wygrywać. Bobcek i Wjunnyk rozegrali świetny mecz, wywiązywali się ze swojej pracy w defensywie, a z przodu też kreowali sytuacje. W końcu przełamaliście ten Motor. Trzy ostatnie mecze kończyły się ich zwycięstwami 1:0, 1:0 i 2:0. Powiedzmy (śmiech). Wiadomo, że lepiej byłoby wygrać, ale szanujemy ten punkt. Możecie powiedzieć, że to dla was udane rozpoczęcie piłkarskiej wiosny? Może nie udane, ale pozytywne. Udane rozpoczęcie byłoby, gdybyśmy tu wygrali. Nie pamiętam, kiedy ostatnio zagraliśmy tak dobrą pierwszą połowę. Macie wolne głowy od problemów organizacyjnych, z którymi zmaga się klub? My skupiamy się tylko na tym, co dzieje się na boisku. To jest nasza praca. To powiedz jeszcze o tym boisku, bo w Lublinie zagraliście bez Iwana Żelizki i Rifeta Kapicia, a udało się w miarę to poukładać. Nawet nie w miarę, a bardzo dobrze. Mimo tego, że wypadło nam dwóch bardzo solidnych środkowych pomocników, którzy stanowili o sile naszej drużyny, to daliśmy radę z Antonem Carenką. Nawet gdy wchodzili zmiennicy, to utrzymywaliśmy strukturę i robiliśmy to, czego chciał trener. Uczyliście się tej Ekstraklasy przez całą jesień? Ciężko jest mi powiedzieć. Na pewno coś nam to dało. Zdobyliśmy dużo doświadczenia i mam nadzieję, że teraz to zaprocentuje i będzie tylko lepiej. Ciężko pracowaliśmy w ostatnich tygodniach. Każdy wie, co ma robić. rozmawiał i notował Tomasz Galiński ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski nie przestaje strzelać bramek
PREV NEWSPKO BP Ekstraklasa. Jagiellonia Biaystok - Radomiak Radom. Transmisja TV stream online
NEXT NEWSUrban zareagowa na faule Podolskiego. "Momentami sie gotuje"
Debiutant w F1 skazywany na porazke. "Nie dokonczy sezonu"
W 2025 roku zobaczymy w Formule 1 az pieciu debiutantow. To 14 wszystkich kierowcow. Zdaniem niektorych w tym gronie sa zawodnicy rzucani na zbyt geboka wode. Dotyczy to gownie Jacka Doohana. Mowi sie ze Australijczyk nie dotrwa do konca sezonu.
Nie zyje Adam Barteczko. Od dawna walczy z nieuleczalna choroba
Adam Barteczko byy redaktor naczelny "Sportu" zmar 1 lutego w wieku 71 lat. Przez 15 lat kierowa gazeta w czasach wielkich zmian. "Odcisna na "Sporcie" znaczace pietno" - pisza jego dawni wspopracownicy wspominajac jego profesjonalizm.
A jednak to prawda Sabalenka z radoscia ogasza. Juz oficjalnie jest decyzja ws. zawodow
A jednak potwierdza sie wiesc o tym ze krotko po zblizajacych sie turniejach WTA 1000 w Dosze i Dubaju Aryna Sabalenka wezmie udzia w nastepnym unikatowym tenisowym wydarzeniu. Organizatorzy i sama zainteresowana oficjalnie i "z radoscia" ogaszaja ostateczna decyzje o zaangazowaniu Biaorusinki w MGM Rewards Slam w Las Vegas. Znane sa najwazniejsze szczegoy w tym konkretny termin i nazwisko rywalki liderki rankingu WTA. Kim jest przeciwniczka To ktos nieoczywisty lecz utytuowany.
Ujawnili sensacyjna prawde o Szczesnym. Wszystko zostao nagrane
Wojciech Szczesny wywalczy sobie miejsce w wyjsciowym skadzie FC Barcelony. Z Polakiem w bramce druzyna jeszcze nie przegraa a ponadto ten zaskarbi sobie zaufanie Hansiego Flicka ktory wczesniej konsekwentnie stawia na Inakiego Pene. Teraz Polak odwdziecza sie Niemcowi. Hiszpanie nagrali go w dniu wolnym od treningow. Caa prawda wysza na jaw.
By Norbert AmlickiTransfery. Ostatni dzien okienka w Europie NA ZYWO
Zapraszamy na relacje z ostatnich godzin zimowego okienka transferowego. Czoowe europejskie kluby jeszcze rozgladaja sie za wzmocnieniami. Na rynku nie proznuja tez przedstawiciele PKO Ekstraklasy.
Bojka kibicow Legii i Korony. Policja potwierdzia
Portal Gol24 przekaza ze na stacji paliw w Worowie doszo do bojki pomiedzy kibicami Korony Kielce i Legii Warszawa ktorych wspierali fani Radomiaka Radom. Incydent w odpowiedzi na pytanie wspomnianego serwisu potwierdzia policja.