Blogs
Home/sports/Faworyt w Gorzowie nie zawiod. Aluron CMC Warta Zawiercie wraca na pozycje wicelidera

sports

Faworyt w Gorzowie nie zawiod. Aluron CMC Warta Zawiercie wraca na pozycje wicelidera

W przedostatnim meczu 23. kolejki PlusLigi zmierzyy sie druzyny z trzeciego i dwunastego miejsca w tabeli rozgrywek. Aluron CMC Warta Zawiercie pokona w Gorzowie miejscowy Cuprum Stilon 30.

Faworyt w Gorzowie nie zawiódł. Aluron CMC Warta Zawiercie wraca na pozycję wicelidera
February 02, 2025 | sports

W przedostatnim meczu 23. kolejki PlusLigi zmierzyły się drużyny z trzeciego i dwunastego miejsca w tabeli rozgrywek. Aluron CMC Warta Zawiercie pokonał w Gorzowie miejscowy Cuprum Stilon 3:0. W tym artykule dowiesz się o: Tradycyjnie przed spotkaniem w Gorzowie uhonorowano medalistów olimpijskich. Tym razem byli to Mateusz Bieniek i Aaron Russell , czyli reprezentanci "srebrnej" Polski i "brązowych" Stanów Zjednoczonych. Kapitana drużyny z Zawiercia nie oglądaliśmy jednak tego dnia na boisku z uwagi na kontuzję. Nieobecny był z kolei Jurij Gladyr . Początkowo gospodarze radzili sobie całkiem nieźle. Prowadzenie 3:2 najpierw należało do gości, ale po wideoweryfikacji okazało się, że gracze Aluron CMC Warta Zawiercie popełnili błąd, dotykając siatki. Piłka przeszła więc na stronę Cuprum Stilon Gorzów i Seweryn Lipiński zanotował asa serwisowego. Dzięki temu udało się uzyskać dwupunktową przewagę. Ta utrzymywała się przez kilkanaście kolejnych zagrywek. Gorzowianie po stracie punktu skutecznie odbierali serwis rywali i następnie przeprowadzali dobre ataki. Gorzej było z wykorzystaniem własnej zagrywki. Do remisu doszło przy stanie 11:11. Wkrótce miejscowi odzyskali prowadzenie, kiedy to zawiercianie odrobinę przesadzili z atakiem i nie trafili w boisko, ale tylko na chwilę. ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak opowiada o relacjach z dziećmi. "Nadrabiam braki" Przyjezdni nie potrafili przejąć inicjatywy na dłużej. Jedynym wyróżniającym się punktującym był Russell. Stuprocentową skuteczność w dwóch próbach zaprezentował natomiast Adrian Markiewicz. Dużo ataków przechodziło też przez Kyle'a Ensinga . Gorzej było z wykończeniem. Wynik oscylował wokół remisu, a ponownie bardzo silnym ogniwem dla Gorzowa był Chizoba Eduardo Neves Atu . W końcówce Aluron CMC Zawiercie przyśpieszyło. Zagrywki były mocniejsze, a ataki bardziej precyzyjne. Cuprum Stilon jeszcze na moment zdołał przedłużyć grę w pierwszym secie, ale ostatecznie ten zakończył się wygraną gości 25:23. W drugiej partii ekipa Michała Winiarskiego rozkręciła się, budując kilkupunktową przewagę. Lepiej punktowali Ensing i Bartosz Kwolek , wspierając Markiewicza i Russella. W bloku goście także mieli lepsze statystyki. Drużyna prowadzona przez Andrzeja Kowala nie składała broni. Również gorzowianie zaczęli skutecznie bronić przy siatce. Przy stanie 14:16 trener Warty aż poprosił o przerwę. Za sprawą Kamila Kwasowskiego chwilę później było już 15:16. Dobry fragment gry zepsuł jednak Mathijs Desmet , trafiając znajdujący się daleko za boiskiem... roll up, który aż się złożył od siły uderzenia. W dalszej fazie utrzymywała się trzypunktowa różnica. Siatkarze obu zespołów potrafili sobie napsuć krwi i akcje często były mocno rozrzucone po boisku. W jednej sytuacji doprowadziło to do błędu dotknięcia antenki przez gracza przyjezdnych. To nie przeszkodziło im w drodze do wygranej również i w tym secie. Trzecia odsłona tego spotkania miała wyrównany przebieg. Żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć na dwa punkty. Aż do stanu 11:11. Wtedy inicjatywę przejęli przyjezdni, u których dobrze funkcjonował blok. Lepiej też radzili sobie z rozegraniem piłki. Zdobyli trzy punkty z rzędu i dopiero Seweryn Lipiński przerwał to atakiem, który przebił się przez ręce zawiercian. Gorzowianie jeszcze zdołali zniwelować stratę, ale nie objęli prowadzenia. W ważnym momencie nastąpiła wideoweryfikacja, nad którą długo debatowali sędziowie. Okazało się, że zawodnik miejscowych dotknął siatki po ataku, więc zamiast 18:19, to mieliśmy 17:20. Warta grała cały czas "żelazną" szóstką. Wymiana było tylko z uwagi na libero. Więcej rotacji wprowadzał szkoleniowiec Stilonu. Gospodarze walczyli do samego końca, ale musieli uznać wyższość rywali. Trzecią partię przegrali 22:25, a cały mecz 0:3. Kolejne mecze PlusLigi już w następny weekend. Cuprum Stilon Gorzów otworzy 24. kolejkę we Lwowie, mierząc się 6 lutego z Barkomem Każany . Aluron CMC Warta Zawiercie dwa dni później podejmie Trefla Gdańsk . Cuprum Stilon Gorzów - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (23:25, 21:25, 22:25) Stilon: Kania, Neves Atu, Kwasowski, Lipiński, Todorović, Desmet, Granieczny (libero) oraz Strulak, Stępień, Ferens. Warta: Kwolek, Markiewicz, Ensing, Russell, Zniszczoł, Tavares, Gregorowicz (libero) oraz Perry (libero). MVP: Aaron Russell

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS