Zwrot w sprawie brutalnego napadu na ksiedza. Biegli zdecydowali

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Biegli psychiatrzy i psychologowie przeprowadzili badania Szymona K., które wykazały, że cierpi on na schizofrenię paranoidalną. W ocenie specjalistów, w chwili popełnienia czynu nie był on świadomy znaczenia swoich działań ani nie mógł nimi kierować. W związku z tym prokuratura w Szczytnie złożyła wniosek do Sądu Okręgowego w Olsztynie o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym o wzmocnionym zabezpieczeniu. Jeśli sąd przychyli się do tego wniosku, Szymon K. będzie poddawany regularnym badaniom co pół roku, aby ocenić, czy nadal stanowi zagrożenie dla społeczeństwa. Przeczytaj też: Brutalny napad na parafię w Szczytnie. Proboszcz ciężko pobity Brutalny atak na księdza Śledztwo wykazało, że Szymon K. wtargnął na plebanię i zadał duchownemu kilka silnych ciosów w głowę. W wyniku ataku ksiądz doznał m.in. złamania kości czaszki, obrzęku mózgu oraz głębokiej rany twarzy. Napastnik miał przy sobie pojemnik z łatwopalnym płynem. W trakcie przesłuchania 27-latek przyznał się do zamiaru pozbawienia życia proboszcza. Jego motywem była chęć kradzieży; sądził, że po uroczystości Wszystkich Świętych na plebanii zgromadzono znaczne sumy pieniędzy. Sprawca po dokonaniu napaści uciekł z miejsca zdarzenia, ale policja zatrzymała go kilka godzin później. Zobacz też: Brutalny napad na księdza ze Szczytna. Są nowe informacje