Tragiczny fina lotu paralotnia. Nie zyje 38-letnia Polka

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Tragedia miała miejsce w okolicach znajdującego się na zachodzie Kolumbii miasteczka Roldanillo we wtorek 21 stycznia. Polka była w kraju na wakacjach. Była entuzjastką lotów paralotnią, miała doświadczenie w tej dyscyplinie — podaje Polsat News. Polka straciła panowanie nad paralotnią. Zawinił sprzęt Tym razem jednak podczas lotu 38-latki wystąpiły problemy ze sprzętem. Jak informują miejscowe media, awarii uległa uprząż, którą miała na sobie kobieta. Polka usiłowała bezpiecznie wylądować, jednak nie mogła utrzymać kontroli nad paralotnią. Spadła na ziemię z wysokości kilku metrów. ZOBACZ: Tragedia w piotrkowskim szpitalu. 32-latka zmarła po odmówieniu jej pomocy Na miejscu wydarzenia niezwłocznie pojawili się ratownicy medyczni, jednak nie udało im się uratować kobiety. Zmarła ona na miejscu w wyniku rozległych obrażeń. Kolumbijskie media poinformowały, że ofiarą jest 38-letnia Polka Paulina B. Kobieta na stałe mieszkała w Dublinie, stolicy Irlandii. Śledczy ustalają dokładną przyczynę i okoliczności zdarzenia. Lokalne władze złożyły kondolencje rodzinie i znajomym kobiety. Zapowiedziane zostały także działania we współpracy ze służbami, mające na celu wdrożenie odpowiednich procedur, które zwiększa bezpieczeństwo podczas lotów paralotnią. CZYTAJ: Poważna wizja destabilizacji. Kolumbia wzmacnia granicę z Wenezuelą