Rosja dla Rosjan. Ponad dwa miliony cudzoziemcow wyjechay z kraju. Jednego Kreml nie przewidzia

W rosyjskim systemie rejestracji migracji zarejestrowanych jest obecnie ponad 6,1 mln obcokrajowców. W ubiegłym roku liczba ta wynosiła 8,5 mln osób — poinformowała służba prasowa rosyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych. Tego Kreml już nie zdoła ukryć. Poważny cios w rosyjski budżet. Straci miliardy rubli "Główny Departament Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej oficjalnie informuje, że w dniu 1 września tego roku liczba cudzoziemców przebywających w Rosji, o których informacje znajdowały się w państwowym systemie informacyjnym rejestracji migracji, wynosiła 6 mln 174 tys. 777 osób" — napisała służba prasowa resortu w oświadczeniu. Dodała, że liczbę tę podało specjalne oprogramowanie, więc jest ona obiektywna. Rosyjskie władze przyspieszyły wprowadzenie ograniczeń dotyczących pracy migrantów po ataku terrorystycznym, do którego doszło 22 marca w Crocus City Hall pod Moskwą . W jego wyniku zginęło 145 osób, a ponad 550 zostało rannych. Michaił Szeremet, członek komisji Dumy Państwowej ds. bezpieczeństwa i walki z korupcją, powiedział, że niektórzy migranci w Rosji są "ślepo wykorzystywani" do szkodzenia Rosjanom, w tym do przekształcania cudzoziemców w "narzędzia" do przeprowadzania ataków terrorystycznych i prowadzenia innego rodzaju "destabilizacji". Wezwał do ogólnego ograniczenia wjazdu migrantów do kraju na czas trwania wojny z Ukrainą . Jednocześnie po wspomnianym ataku terrorystycznym rosyjskie organy ścigania zorganizowały największe "polowanie" na nielegalnych migrantów od 2013 r., przeprowadzając naloty w co najmniej 68 regionach kraju. Na tym tle ministerstwo spraw wewnętrznych zaproponowało zaostrzenie przepisów migracyjnych. W poszukiwaniu siły roboczej Jednocześnie rosyjskie władze starają się rozwiązać kwestię niedoboru siły roboczej w Rosji, który już stał się poważnym problemem dla jej gospodarki. Według danych Federalnej Służby Statystyki Państwowej (Rosstatu) w marcu stopa bezrobocia w Rosji spadła do historycznie niskiego poziomu 2,7 proc. (2 mln osób). Putin dokręca śrubę. Chce wysłać do pracy emerytów oraz osoby niepełnosprawne To jednak zaledwie jedna strona medalu. Jak zauważył minister pracy Anton Kotiakow, do 2030 r. Rosja będzie potrzebować dodatkowych 2,4 mln pracowników. Rosyjskie firmy już teraz masowo poszukują osób do pracy — próbują ściągnąć ich nie tylko z krajów Azji Środkowej, ale także Afryki.