Blogs
Home/health/Skarza sie na fiasko ministerialnego planu. Resort Nowackiej odpowiada na uwagi

health

Skarza sie na fiasko ministerialnego planu. Resort Nowackiej odpowiada na uwagi

Prace domowe nie sa juz oceniane jest wiec wiecej sprawdzianow i kartkowek. Uczniowie coraz czesciej zapisywani sa tez na korepetycje. Nauczyciele i rodzice skarza sie i twierdza ze ministerialny pomys nie wypali. Co na to MEN

November 08, 2024 | health

Zmień miejscowość Popularne miejscowości Prace domowe nie są już oceniane, jest więc więcej sprawdzianów i kartkówek. Uczniowie coraz częściej zapisywani są też na korepetycje. Nauczyciele i rodzice skarżą się i twierdzą, że ministerialny pomysł nie wypalił. Co na to MEN? - Rząd chciał się popisać, ale im nie wyszło - mówi Interii Magdalena, mama dwóch chłopców uczęszczających do szkół podstawowych. Tak komentowała obowiązujące od kwietnia rozporządzenie zakazujące zadawania prac domowych na ocenę w szkołach podstawowych . Sprawę opisywaliśmy na początku tygodnia w Interii. Zmiana ta miała dać przeładowanym nauką uczniom chwilę oddechu. Jak alarmowali nauczyciele i rodzice, nie do końca się to sprawdza. - Brak możliwości zadawania prac domowych to błąd . Nastąpił znaczny spadek motywacji do nauki wśród uczniów - oceniła Romualda, nauczycielka języka polskiego i historii w szkole podstawowej. Jak usłyszeliśmy, nauczyciele robią w związku z tym więcej kartkówek i sprawdzianów. Dzieci nie nadążają, rodzice inwestują więc w korepetycje. - Nie tak to powinno wyglądać - mówiła nam jedna z mam. Prace domowe po nowemu. MEN: Miejscem do zdobywania wiedzy jest szkoła O skargach i wątpliwościach rodziców i nauczycieli poinformowaliśmy Ministerstwo Edukacji Narodowej . Spytaliśmy też, czy te docierają bezpośrednio do resortu. I czy przeprowadzone zostaną badania, z których można byłoby wyciągnąć wnioski na temat efektu wprowadzenia kwietniowego rozporządzenia. W odpowiedzi wydziału informacyjno-prasowego czytamy: "Rozwiązania weszły do szkół w kwietniu 2024 roku, odliczając okres wakacji, to kilka miesięcy nauki w szkołach. To zdecydowanie za krótki okres, by wyciągać wnioski ". MEN podkreśla, że zmiana w klasach I-III szkoły podstawowej "ma na celu jedynie ograniczenie zadawania pisemnych i praktyczno-technicznych prac domowych". "Miejscem, w którym uczniowie, zwłaszcza młodsi, powinni zdobywać wiedzę i umiejętności, jest przede wszystkim szkoła" - czytamy. Resort wskazuje też, że wprowadzone zmiany nie oznaczają zniesienia obowiązku uczenia się w domu , "to jest nauki czytania w przypadku najmłodszych uczniów, czytania lektur, przyswojenia określonych treści, słówek itp.". "W klasach IV-VIII nauczyciele mogą zadawać prace domowe według własnego uznania, z tym że uczeń zamiast oceny otrzyma informację zwrotną na temat wykonania pracy domowej" - dodaje MEN. Jak wspierać uczniów w samodzielnym uczeniu się? Ministerstwo Edukacji Narodowej zachęca też dyrektorów szkół, nauczycieli, rodziców i uczniów do zapoznania się z materiałami Instytutu Badań Edukacyjnych i podsyła link do kilku publikacji zatytułowanych zbiorczo: Jak wspierać uczniów w samodzielnym uczeniu się? Znaleźć tam można vademecum dla rodziców, uczniów różnych poziomów, dyrektorów, nauczycieli. W pierwszej z brzegu publikacji - vademecum dla rodziców - na pierwszych już stronach pada pytanie: "Dlaczego prace domowe są ważne w rozwijaniu samodzielności uczenia się". Przywołano badania i następujące wnioski: "konieczność odrabiania zbyt licznych prac domowych po zajęciach szkolnych może prowadzić do chronicznego przemęczenia uczniów i skutkować spadkiem zainteresowania nauką "; "zbyt długi czas przeznaczany na odrabianie zadań domowych jest nieefektywny i nie przekłada się na osiągnięcia szkolne ucznia "; "większa częstotliwość zadawania prac domowych nie tylko nie przynosi efektów, ale może także pogłębiać nierówności edukacyjne ". Jednocześnie czytamy: "Warto mieć na uwadze, że praca domowa to jak trening dla mózgu . Pomaga dziecku utrwalić wiedzę - tak samo sportowiec trenuje, żeby być lepszym. Regularne rozwiązywanie zadań sprawia, że dziecko uczy się samodzielności i systematyczności , co przyda mu się nie tylko w szkole, ale i w dorosłym życiu. To trochę jak nauka gry na instrumencie - im częściej ćwiczymy, tym lepiej nam idzie. Uczenie się nowych rzeczy wymaga powtarzania ich, trenowania, utrwalania, by być w czymś bardziej biegłym". "Systematyczność i rutyna wynikająca z regularnego uczenia się mogą przynieść niezwykłe rezultaty ".

SOURCE : interiawydarzenia
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS