"Rosyjskie prowokacje sa teraz codziennoscia". Putin rzuci wyzwanie NATO. "Doswiadczamy wojny hybrydowej"

Minister obrony Niemiec Boris Pistorius w niedawnym wywiadzie w radiu Deutschlandfunk stwierdził: "Doświadczamy wojny hybrydowej!". "Sabotaż jest bardzo skuteczny" Zdaniem szefa niemieckiego resortu obrony niemiecka infrastruktura jest zagrożona. "To jak zimna wojna" — stwierdził Pistorius. Z analizy przeprowadzonej przez Fundację Friedricha Naumanna wynika, że rosyjskie ataki na europejską infrastrukturę — w tym m.in. podmorskie kable oraz rurociągi — stają się coraz większym problemem. Według niemieckiego ministerstwa obrony "ok. 115 rosyjskich okrętów wojennych lub statków badawczych obsługiwanych przez rosyjskie władze" pojawia się na terytorium samych Niemiec, stanowiąc wyzwanie dla policji federalnej oraz niemieckiej marynarki wojennej. W 2025 r. Putin stanie przed największym wyzwaniem w karierze. "Uścisk nigdy nie był silniejszy" Zaledwie kilka dni temu podejrzany tankowiec Eagle S został zatrzymany i skonfiskowany w Finlandii . Według najnowszych ustaleń tankowiec miał nie tylko nielegalnie transportować rosyjską ropę, lecz także uszkodzić podwodny kabel energetyczny na Morzu Bałtyckim. We wtorek 31 grudnia fińska policja opublikowała podwodne zdjęcia kadłuba statku, pokazujące wyraźne uszkodzenia. Prawdopodobnie spowodowane są one łańcuchem od kotwicy. Uszkodzenia pasują do śladów, które kotwica zostawiła na dnie morskim. Potwierdza to podejrzenia, że tankowiec wykonał sabotaż i przerwał podwodny kabel za pomocą kotwicy. Nathalie Vogel, ekspertka do spraw wojny hybrydowej w think tanku Instytut Polityki Światowej w Waszyngtonie, stwierdziła w rozmowie z "Bildem", że "Sabotaż jest jednym z głównych elementów wojny psychologicznej. Jest mniej kosztowny niż bezpośredni atak, bardzo skuteczny i powoduje szkody — na przykład paraliż infrastruktury". Kreml może ponadto łatwo wyprzeć się aktów sabotażu, co jest dla niego bardzo korzystne. "Rosyjskie prowokacje są teraz codziennością" W swojej analizie Fundacja Friedricha Naumanna identyfikuje jeszcze jeden problem — rosyjski obwód królewiecki. Rosja zamieniła Królewiec w bastion wojskowy . Na terenie obwodu znajduje się broń jądrowa oraz nowoczesne systemy obrony powietrznej. Wybrzeże jest ufortyfikowane i strzeżone przez rosyjską flotę. W obwodzie królewieckim stacjonuje "tylko" ok. 25 tys. rosyjskich żołnierzy. Mimo to według niektórych ekspertów nie można lekceważyć zdolności Rosji do wyprowadzania szybkich i ofensywnych działań z tego terytorium. Kreml może bowiem operować na Morzu Bałtyckim, a zatem w bezpośrednim sąsiedztwie państw NATO. Od trzech lat walczy w Donbasie. Zdradza, jak zakończyć wojnę w Ukrainie. "Rosjanie bardzo się boją" Kolejnym problemem są rosyjskie prowokacje w powietrzu, które stały się codziennością krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego. Rosyjskie bombowce, samoloty zwiadowcze i myśliwce penetrują przestrzeń powietrzną NATO. Rosyjskie maszyny były wielokrotnie przechwytywane m.in. przez Bundeswehrę. Przedstawiciele ministerstwa obrony Niemiec stwierdzili w rozmowie z "Bildem", że "Nasze Eurofightery regularnie startują, aby eskortować rosyjskie samoloty wzdłuż granic NATO, jeśli nie przestrzegają one obowiązujących przepisów lotniczych". Oznacza to, że każda maszyna, która nie przedstawi planu lotu i wyłączy transponder w celu uniemożliwienia określenia swojej pozycji oraz identyfikacji, będzie eskortowana. Rosyjskie samoloty w przestrzeni powietrznej NATO Według NATO tylko w ubiegłym roku przechwycono łącznie 300 rosyjskich samolotów — większość z nich w pobliżu krajów bałtyckich. Przykłady można mnożyć. W sierpniu 2024 r. dwa rosyjskie myśliwce SU-30 zostały przechwycone nad Morzem Bałtyckim w pobliżu Łotwy przez niemieckie i szwedzkie siły powietrzne. Rosyjskie maszyny poruszały się bez planu lotu oraz transpondera. Myśliwce Rosji zostały "eskortowane" z przestrzeni powietrznej NATO. Spektakularny atak ukraińskiego wywiadu. Uderzyli w rosyjskiego giganta naftowego Ministerstwo obrony Niemiec twierdzi, że coraz częstsze incydenty z udziałem Rosji to nie zbiegiem okoliczności . — Obecnie obserwujemy zachowanie, które Moskwa wykazywała podczas zimnej wojny — czytamy w odpowiedzi resortu na zapytanie "Bilda" dotyczące sytuacji na Morzu Bałtyckim i Północnym.