Blogs
Home/health/"Ludzie sie boja". Tak Donald Trump realizuje swoj plan w sprawie migrantow. "Wierzchoek gory lodowej"

health

"Ludzie sie boja". Tak Donald Trump realizuje swoj plan w sprawie migrantow. "Wierzchoek gory lodowej"

Jesli aresztuja przestepcow popieramy to. Ale scigaja ludzi ktorzy szanuja prawo maja prace maja tu rodziny ktorzy byc moze przepracowali tu dekade lub dwie powiedzia gubernator stanu Illinois J.B. Pritzker. Po swojej inauguracji Donald Trump szybko przeszed od sow do czynow. Dzis migranci boja sie wychodzic do szkoy i pracy a w migranckich dzielnicach zapanowaa niespotykana cisza.

"Ludzie się boją". Tak Donald Trump realizuje swój plan w sprawie migrantów. "Wierzchołek góry lodowej"
January 28, 2025 | health

Po tym, jak prezydent USA Donald Trump ogłosił, że przeprowadzi "największą w amerykańskiej historii deportację" , do Chicago wkradł się strach. To tu wielu z nieudokumentowanych migrantów znalazło schronienie. Pierwszy samolot wojskowy z zakutymi w kajdanki Gwatemalczykami opuścił już lotnisko Biggs w Teksasie w czwartek wieczorem, a źródło CNN podało, że "ok. 75–80 osób z Gwatemali wróciło do ojczyzny". Według Urzędu Celno-Imigracyjnego (ICE) administracja Trumpa przeprowadziła w niedzielę zakrojoną na szeroką skalę ogólnokrajową akcję , w której wzięło udział wiele agencji federalnych, w tym Federalne Biuro Śledcze (FBI) , Agencja do Walki z Narkotykami (DEA), Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej oraz Materiałów Wybuchowych (ATF). W wyniku nalotu aresztowano prawie 1 tys. osób . "Ja bym go częściowo usprawiedliwiał". Ekspert reaguje na ostre działania Trumpa AP podaje, że urzędnicy administracji Trumpa, w tym "car granicy" Tom Homan , odwiedzili w niedzielę Chicago, aby być świadkami rozpoczęcia nalotu na trzecie co do wielkości miasto w kraju. – Trump zaangażował w tę kwestię cały rząd – powiedział Homan. Trump szybko przeszedł do działania W niedzielę zaapelował do Kongresu o zapewnienie środków finansowych na tę operację – podało BBC, dodając, że logistyka i koszty deportacji pozostają wyzwaniem, biorąc pod uwagę szacunkową liczbę obecnych w USA nieudokumentowanych imigrantów. — Kongres musi szybko wkroczyć i dać nam pieniądze potrzebne na zabezpieczenie tej granicy — powiedział Homan. Oczekuje się, że operacja będzie kontynuowana w tym tygodniu – pisze CNN. Oprócz "wzmocnionych operacji ukierunkowanych" ogłoszonych przez ICE w Chicago, działania odnotowano także w rejonie Atlanty, Portoryko, Kolorado, Los Angeles i Austin w Teksasie. Po swojej inauguracji Trump podpisał szereg rozporządzeń wykonawczych, w tym zmiany w egzekwowaniu krajowych przepisów imigracyjnych . Departament Sprawiedliwości zarządził dochodzenie w sprawie urzędników, co do których istnieje podejrzenie, że utrudniają politykę prezydenta. Uznaje się to za ostrzeżenie dla dziesiątek miast, które są postrzegane jako siedliska migrantów w całym kraju, w tym Chicago. Jak donosi "Chicago Tribune", agenci egzekwowania prawa imigracyjnego będą teraz mogli aresztować migrantów we wrażliwych miejscach , takich jak szkoły, obiekty religijne, ośrodki opieki dziennej i szpitale. Donald Trump chce aresztować imigrantów w kościołach i szkołach. "Przestępcy nie będą już mogli się ukrywać" "Przestępcy nie będą już mogli ukrywać się w amerykańskich szkołach i kościołach, aby uniknąć aresztowań" — podały w oświadczeniu władze. 400 tys. osób Gubernator stanu Illinois Jay Robert Pritzker powiedział, że chce, aby brutalni przestępcy wyjechali z kraju, choć wyraził zaniepokojenie sposobem przeprowadzania tej operacji. — Jeśli aresztują takie osoby, popieramy to. Ale ścigają ludzi, którzy szanują prawo, mają pracę, mają tu rodziny, którzy być może przepracowali tu dekadę lub dwie – dodał. Burmistrz Chicago Brandon Johnson powiedział, że miejska policja nie była zaangażowana w tę operację i nalegał, aby mieszkańcy "znali swoje konstytucyjne prawa". Miejska policja stwierdziła, że ​​nie rejestruje statusu imigracyjnego i zgodnie ze swoim rozporządzeniem w sprawie gościnności "nie udostępnia informacji federalnym władzom imigracyjnym". "Nie będziemy ingerować ani utrudniać żadnemu innemu organowi rządowemu wykonywania jego obowiązków" — czytamy w komunikacie. "Tylko wtedy was oszczędzę". Podsumowanie pierwszego tygodnia Donalda Trumpa w Białym Domu Chicago zmagało się z napływem migrantów także za poprzedniej administracji Joego Bidena , po gwałtownym wzroście liczby przybyszów na południowej granicy Stanów Zjednoczonych i decyzji gubernatora Teksasu Grega Abbotta o transporcie migrantów do miast kierowanych przez Demokratów. Według "Chicago Tribune" szacuje się, że na obszarze Chicago przebywa ok. 400 tys. nieudokumentowanych migrantów . Jak podaje CNN, powołując się na anonimową lokalną organizację pozarządową, w wyniku nalotów część migrantów z okolic miasta zaczęła unikać uczęszczania do szkoły i pracy . Źródła powiedziały, że dwie dziewczynki z przedmieść Chicago nie chodzą na lekcje, odkąd Trump objął urząd 20 stycznia. Rodzice uczennic również nie poszli do pracy. Organizacja dowiedziała się także o wenezuelskiej rodzinie, która zamknęła działalność i zaczęła korzystać z dostawy artykułów spożywczych do domu. Strach wśród migrantów — To przerażające, że to dopiero wierzchołek góry lodowej – powiedział CNN Sam, jeden z wolontariuszy dostarczających żywność. Dodał, że obawia się, że liczba rodzin ukrywających się w swoich domach jest znacznie większa. AnnaMarie Bena, wiceprzewodnicząca pozarządowego Amerykańskiego Komitetu ds. Uchodźców i Migrantów, stwierdziła, że ​​dzieci nie chcą chodzić do szkoły . — Boją się tam chodzić. Słyszą o tym od swoich rodziców i innych członków społeczności. I myślę, że to naprawdę wiele mówi o tym, co dzieje się w społeczności – stwierdziła. "Chicago Tribune" donosi, że strach przeniknął każdy aspekt życia w Chicago i że tydzień niepokoju zakończył się w piątek, kiedy urzędnicy federalni pojawili się w szkole podstawowej Hamlin w południowo-zachodniej części miasta, w której do 2024 r. uczyło się 92 proc. uczniów pochodzenia latynoskiego. Szkoła zabroniła im przychodzić i rozmawiać z dziećmi. Początkowo sądzono, że są to agenci ICE, ale tajne służby USA stwierdziły później, że to ich agenci – a nie ICE – prowadzą dochodzenie w sprawie groźby skierowanej przeciwko anonimowemu funkcjonariuszowi. Polonia w USA boi się planów Donalda Trumpa. "Polacy dali mu zwycięstwo, a on teraz do nas tak?" Ale jeszcze przed paniką w szkole wielu mieszkańców Chicago było już w pogotowiu. W ten weekend ulice Little Village – społeczności zamieszkanej głównie przez meksykańskich imigrantów, która zwykle jest pełna sklepów – były wyjątkowo ciche. — Ludzie się boją. Nie chcą wychodzić na dwór, ani pracować, bo boją się, że zostaną złapani i deportowani – powiedział "Chicago Tribune" 56-letni Alvarez Vasque. Władze stanu Illinois sprzeciwiły się nalotowi Organizacje zajmujące się prawami imigrantów w Chicago złożyły w weekend pozew przeciwko administracji Trumpa , twierdząc, że planowane operacje naruszają prawa do wolności słowa oraz zabezpieczenia przed nieuzasadnionymi przeszukaniami i zajęciami. Administracja Trumpa próbuje położyć kres obywatelstwu wynikającemu z urodzenia, chociaż w czwartek sędzia federalny tymczasowo zablokował to zarządzenie, uznając je za niekonstytucyjne i mylące. To tylko jeden ze sposobów, w jaki urzędnicy stanu Illinois walczą z operacją. Według "Chicago Tribune" burmistrz Johnson i gubernator Pricker zajęli jednomyślne stanowisko przeciwko zarządzeniom imigracyjnym Trumpa, przysięgając, że będą walczyć. Naloty spowodowały podziały polityczne w społecznościach imigrantów w Chicago. Zarówno miasto, jak i stan Illinois głosowały na Kamalę Harris w listopadowych wyborach prezydenckich, ale w rejonie Chicago znajduje się również silny kontyngent latynoskich liderów biznesu, którzy wspierają Trumpa i czuli się opuszczeni przez administrację Bidena. Ekspert o pierwszych decyzjach Donalda Trumpa. "Zemsta przestępcy na świadku przestępstwa" Jeśli chodzi o gospodarkę, długoterminowe skutki i pełne koszty radykalnych zmian Trumpa są nadal nieznane, ale konsekwencje może ponieść cała gospodarka USA . Według Pew Research Center w 2022 r. nieudokumentowani pracownicy stanowili ok. 5 proc. siły roboczej w Illinois. Według Centrum Studiów Migracyjnych w całym kraju nieudokumentowani migranci zapłacili w tym samym roku ponad 96 mld dol. (387 mld zł) podatków. "New York Times" pisze, że Trump swoimi działaniami – m.in. ułaskawieniem uczestników zamieszek, którzy szturmowali Kapitol w 2021 r. , zwolnieniem inspektorów generalnych w 12 kluczowych agencjach rządowych czy zezwoleniem na dalsze używanie TikToka w USA – testuje ograniczenia swojej prezydentury.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS