Sekrety Rzezniczakow ujawnione. Wiadomo czemu znikneli w tajemnicy

Jakub Rzeźniczak w poprzednich latach słynął głównie z chwilowych związków i niewierności wobec pierwszej żony, do której sam się przyznał. Bardzo zaszkodziły mu też wywiady, których udzielał - jeden w podcaście Żurnalisty, drugi - w "Dzień dobry TVN", podczas którego przyznał się do braku więzi z córką Inez. Ostatnio jednak życie byłego piłkarza bardzo się zmieniło. W sieci jego małżeństwo z Pauliną przypomina bajkę. Nadszedł więc czas do rozliczeń z przeszłością. W niedawnej rozmowie z Szalonym Reporterem przyznał, że żałuje słów, które padły w "DDTVN" . Wciąż ma pretensje do Mateusza Hładkiego, który przeprowadzał osławiony wywiad, ale nie zamierza się usprawiedliwiać. Nie żałuje za to tego, co powiedział o byłych partnerkach u Żurnalisty. Ruszył naprzód i układa sobie życie u boku Pauliny. Mimo to wciąż zostało do wyjaśnienia kilka spraw i właśnie teraz zdecydował się na wyznanie kilku sekretów. Jakub był jeszcze w związku z Magdaleną Stępień, kiedy poznał Paulinę Nowicką . Z partnerką rozstał się jeszcze przed narodzinami ich syna Oliwiera. Nowy związek rozwijał się bardzo szybko - para wzięła ślub w listopadzie 2022 roku. W lutym 2024 na świat przyszła ich córka Antonina . Ostatnio Rzeźniczakowie niemal bez przerwy publikują w sieci urocze rodzinne kadry . Jednak jeszcze przed narodzinami córki i jakiś czas po nich próżno było szukać jakichkolwiek materiałów - oboje zamilkli na kilka tygodni . Fani podejrzewali wtedy nawet rozstanie pary. Dopiero teraz piłkarz wyjaśnił, co się z nimi wtedy działo. Na Instagramie Rzeźniczaka pojawił się wczoraj wpis wspominkowy ze zdjęciami właśnie z okresu przed narodzinami Antoniny. To właśnie wtedy oboje z Pauliną milczeli w sieci - teraz piłkarz wyjaśnił, że powody tajemniczego zniknięcia były bardzo prozaiczne . Po prostu chcieli spędzić trochę czasu tylko w swoim towarzystwie. "Rok temu przed narodzinami Antosi zrobiliśmy sobie odpoczynek od mediów społecznościowych . Odpoczywaliśmy, graliśmy w scrabble, spacerowaliśmy, oglądaliśmy seriale" - ogłosił Jakub. Wypomniał fanom ich mniej lub bardziej sensacyjne pomysły na to, co się z nim działo. "Oczywiście pisaliście, że już podobno nie jesteśmy razem, że Kuba mieszka już w Płocku, a Paulinka w Międzyrzeczu. Nawet przypinaliście mi romans, a na profilach ludzi, którzy to wszystko zmyślali, już była wielka uciecha" - wytknął rozgoryczony. Na koniec zaznaczył, że ostatnie miesiące pokazały mu, że miło wszystko warto być sobą i się nie poddawać. Przekonuje was to wyjaśnienie? Zobacz też: Rzeźniczak wciąż jest zły na Hładkiego. Odrzucił przez niego niezłą ofertę Rzeźniczak ujawnił kulisy mieszkania z Majdanem Na jaw wyszła prawda o przeszłości Pauliny Rzeźniczak