Niepokojace doniesienia w sprawie "The Voice Senior". Na Woronicza maja powody do zmartwien

W styczniu wystartował nowy sezon odmienionego programu TVP "The Voice Senior". Władze stacji z Woronicza zdecydowały się wymienić cały skład trenerski. Nowymi jurorami zostali: Robert Janowski, Małgorzata Ostrowska, Andrzej Piaseczny oraz Tatiana Okupnik. Zmiany nastąpiły także w gronie prowadzących program. Swoje stanowisko utrzymała wprawdzie Marta Manowska, ale dołączył do niej nowy partner, Robert Stockinger, który jeszcze chwilę temu był gwiazdą TVN. Nie zmieniło się jedno, w programie nadal występują seniorzy, których talent nieustannie porusza i potrafi zaskoczyć widzów oraz trenerów. Najnowsze dane oglądalności, które płyną z pracowni Nielsena nie napawają optymizmem. Wszystko wskazuje na to, że widzom TVP nie do końca przypadły do gustu zmiany, które zaszły w nowej edycji "The Voice Senior". Program ogląda średnio 1,42 mln widzów. To mniej niż w ubiegłym roku, kiedy średnia oglądalność muzycznego show po trzech tygodniach wynosiła ok. 1,7 mln odbiorców. Jak dotąd najmniej widzów - średnio 1,36 mln - śledziło premierę szóstego sezonu "The Voice Senior". Dwa kolejne wydania miały niemal równą oglądalność, która plasowała się na poziomie - 1,44 mln i 1,43 mln - widzów. To nie koniec zmartwień producentów talent show telewizyjnej Dwójki. W ostatnich dniach na nowych trenerów "The Voice" spadła fala krytyki. Na oficjalnych profilach programu pojawiły się krytyczne uwagi od internautów. "Proszę o wysłuchanie naszych uwag. Uwagi dotyczą komentarzy jurorów, którzy ewidentnie psują program i występy uczestników"; "Co się dzieje z jurorami, oni oceniają nie ludzi i występy, a repertuar...". Wszystko wskazuje na to, że konieczne będzie wprowadzenie kolejnych zmian. Zobacz też: Zwyciężczyni "The Voice Senior" wyjawia po latach ws. TVP. "Nie jest, jak powinno być" Janowski już tego nie kryje. Najważniejszą kobietą w jego życiu jest... mama