Blogs
Home/entertainment/Bos dorobia sie na pieczarkach teraz wygadaa sie o pierwszym milionie. "Miaam bardzo duzy problem z tym"

entertainment

Bos dorobia sie na pieczarkach teraz wygadaa sie o pierwszym milionie. "Miaam bardzo duzy problem z tym"

Kamila Bos to gwiazda osmej edycji "Rolnik szuka zony". Uczestniczka show szybko zdobya uznanie internautow ktorym na biezaco relacjonuje rzeczywistosc. W najnowszym wywiadzie opowiedziaa wiecej o sferze finansowej co bardzo interesuje jej fanow.

Boś dorobiła się na pieczarkach, teraz wygadała się o pierwszym milionie. "Miałam bardzo duży problem z tym"
By Weronika Zając | February 03, 2025 | entertainment

Kamila Boś jest znana jako "królowa pieczarek", a to przez to, że od lat zajmuje się uprawą pieczarek. Jej gospodarstwo znajduje się w Starej Kornicy. Nie jest tajemnicą, że Boś to pracowita kobieta, która może pozwolić sobie na wiele udogodnień. Co pewien czas pokazuje fanom chociażby kadry z zagranicznych wczasów. Nie jest jednak zwolenniczką afiszowania się bogactwem. Uczestniczka show podkreśliła, że nie mówi za często o finansach. Zrobiła jednak wyjątek dla Agnieszki Matrackiej w cyklu "Ja wysiadam" w kobieta.gazeta.pl. Dziennikarka zapytała się gościni, kiedy ta zarobiła pierwszy milion. Na początku nie chciała odpowiedzieć, ale postanowiła rozwinąć temat bogactwa. - Staram się nie pokazywać dużo. Miałam bardzo duży problem z tym, żeby pokazać samochód - wspomniała Boś. Kupno pojazdu zbiegło się z problemami z pieczarkarnią. - Na urodziny, w nagrodę za to wszystko, zamawiam sobie samochód - pomyślała wtedy uczestniczka show. Co ciekawe, do tej pory Boś nie powiedziała za dużo o nowym aucie. - Nie chcę pokazywać, że mam drogie rzeczy , bo też nie wszystko mam drogie. Mi też czasami szkoda pieniędzy na coś - dodała . Boś potrafi jednak wydać więcej na jakościową odzież, ponieważ wie, że posłuży jej na lata. Zdziwiło was jej wyznanie? Gwiazda " Rolnik szuka żony " otworzyła się dla Party.pl na temat ciężkich początków w firmie. Ma za sobą dni pełne płaczu, a to wszystko przez stres spowodowany problemami służbowymi. - Ja naprawdę nie wiem, jak sobie czasami radzę, ale w porównaniu z tym, co było na początku, jak ja pierwsze pół roku płakałam , a co jest teraz to bez porównania - przyznała się Boś. Całe szczęście mogła liczyć także na wsparcie rodziców, którzy przekazali jej wiele cennych lekcji. - Mnie ratuje to, że ja mam taki umysł logistyczny, że ja umiem wszystko sobie poukładać. (...) My byliśmy rzucani na głęboką wodę i uważam, że to była świetna decyzja. (...) To była najlepsza lekcja, że rzucali nas na głęboką wodę i nic nie przychodziło nam z łatwością - wyznała.

SOURCE : plotek
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS