Z 10 tys. zatrudnionych zostanie... niecae 300. Czystki Trumpa w najwazniejszej agencji humanitarnej

Według źródeł "To oburzające" – skomentował dla Reuters J. Brian Atwood, który przez ponad sześć lat kierował USAID. Jego zdaniem masowe zwolnienia oznaczają faktyczny koniec agencji, która przez lata ratowała życie dziesiątek milionów ludzi na całym świecie. "Wiele osób tego nie przetrwa" – dodał Atwood, obecnie starszy doradca w Watson Institute na Uniwersytecie Browna. Zarzuty wobec USAID i masowe zwolnienia Trump i Musk wielokrotnie oskarżali pracowników USAID o przestępstwa, co doprowadziło do tego, że dziesiątki osób zostały zawieszone, setki osób zwolniono, a kluczowe programy humanitarne utknęły w martwym punkcie. We wtorek administracja ogłosiła, że w Sekretarz stanu Marco Rubio zapowiedział, że rząd analizuje, które programy zostaną wyłączone ze zwolnień. USAID ma zostać połączona z Departamentem Stanu Reorganizacja USAID ma wpłynąć na życie tysięcy pracowników i ich rodzin, jak pisze Reuters. Plan zakłada połączenie agencji z Departamentem Stanu kierowanym przez Rubio, który został tymczasowym administratorem USAID. Nie jest jednak pewne, czy fuzja może dojść do skutku bez zgody Kongresu, ponieważ USAID została powołana na mocy obowiązujących przepisów prawnych. W czwartek niektórzy pracownicy USAID zaczęli otrzymywać zawiadomienia o zwolnieniach. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na stronie internetowej agencji, o północy w piątek 7 lutego wszyscy pracownicy etatowi zostaną wysłani na urlop administracyjny, z wyjątkiem osób pełniących kluczowe funkcje i zaangażowanych w wybrane programy. W 2023 roku USAID udzieliła pomocy humanitarnej w 130 krajach, w tym w Ukrainie, Etiopii, Jordanii, Demokratycznej Republice Konga, Somalii, Jemenie i Afganistanie.