Blogs
Home/business/Wojciechowski Sytuacja na Biaorusi jest paradoksalna

business

Wojciechowski Sytuacja na Biaorusi jest paradoksalna

Byy charge d'affaires RP w Minsku Marcin Wojciechowski oceni ze obecna sytuacja na Biaorusi jest pewnym paradoksem. Jak zauwazy pod wzgledem politycznym i bezpieczenstwa kraj zmienia sie na gorsze ale codzienna sytuacja obywateli bez nadmiernych ambicji politycznych wcale nie jest taka za.

Wojciechowski: Sytuacja na Białorusi jest paradoksalna
February 01, 2025 | business

Były chargé d'affaires RP w Mińsku Marcin Wojciechowski ocenił, że obecna sytuacja na Białorusi jest pewnym paradoksem. Jak zauważył, pod względem politycznym i bezpieczeństwa kraj zmienia się na gorsze, ale codzienna sytuacja obywateli bez „nadmiernych ambicji politycznych wcale nie jest taka zła ” . fot. Krystian Maj / / FORUM Białoruskie media, powołując się na wyniki wyborów, podały, że Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 proc. głosów., a pozostali oficjalni kandydaci - między 1 a 3 proc. głosów. Przeciwko wszystkim kandydatom zagłosowało 5,1 proc. wyborców. Wojciechowski powiedział dziennikarzom, że „to nie były wybory w takim klasycznym rozumieniu, tylko to była imitacja wyborów, pewna formalność i zatwierdzenie osoby sprawującej władzę na kolejną kadencję ” . W jego ocenie reżim w Mińsku pokazuje, że trwa, kontroluje sytuację i jest w stanie przeprowadzić operację formalnego utrzymania się u władzy. Mówiąc o przyszłości Białorusi, Wojciechowski zaznaczył, że bardzo dużo zależy od czynników zewnętrznych, to znaczy od tego, jak zakończy się wojna na Ukrainie, jak będzie dalej zachowywać się Rosja, czy dojdzie do jakiegoś porozumienia z Zachodem. „Białoruś nie do końca będzie tutaj podmiotowo decydować” - dodał. Pytany jak zmieniło się państwo białoruskie w ostatnich latach, stwierdził, że mamy do czynienia z pewnym paradoksem. „Ono (państwo białoruskie) pod względem politycznym, pod względem represji, po względem bezpieczeństwa zmienia na gorsze. Natomiast pod takim względem codzienności, poziomu życia, ta zmiana na gorsze nie jest tak bardzo odczuwalna. I to jest ten paradoks, że nowe technologie, ich rozwój i dostęp z takich krajów jak Chiny czy Rosja pozwalają zminimalizować te skutki społeczne” - powiedział Wojciechowski. Dodał, że „z punktu widzenia przeciętnego człowieka, który nie ma jakiś nadmiernych ambicji politycznych, ta sytuacja wcale nie jest taka zła ” . „I myślę, że to też tłumaczy, dlaczego takie reżimy są w stanie utrzymywać u władzy” - zauważył. Jednocześnie podkreślił, że nie powinniśmy przekreślać Białorusi jako kraju oraz tych osób, które mają aspiracje, by Białoruś była demokratycznym krajem bliżej Europy. „Powinniśmy czekać, by może przyjdzie taki moment, że władze białoruskie będą zachowywać się w sposób bardziej racjonalny, a może przyjdzie taki moment, kiedy dojdzie tam do zmiany i będą warunki dla stworzenia bardziej racjonalnej współpracy. Myślę, że trzeba być cierpliwym” - powiedział Wojciechowski. Był również pytany, co musiałoby się stać, aby doszło do takiego zrywu społecznego na Białorusi jak w 2020 r. „Wydaje mi się, że taką czerwoną linią może być udział żołnierzy białoruskich w wojnie na Ukrainie, czy obawa przed utratą niepodległości Białorusi” - powiedział Wojciechowski. Wojciechowski to dziennikarz i dyplomata. W latach 2013-2015 rzecznik MSZ, a od 2016 do końca 2023 roku pracował w polskiej ambasadzie w Mińsku, w latach 2020-2023 jako chargé d’affaires RP. Jest autorem książki „Europejski wybór Białorusi - stracona szansa?” wydanej przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych w 2024 roku. (PAP) kos/ par/ Źródło: PAP

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS