Slub po zaozeniu fundacji rodzinnej rozwod fundatorow Sa nowe interpretacje podatkowe

Co z podatkiem, jeśli osoby niespokrewnione chcą założyć fundację rodzinną Wątpliwości dotyczą opodatkowania wypłat z fundacji do beneficjentów. Dopiero wtedy bowiem pojawia się ewentualnie podatek PIT i mają znaczenie relacje między fundatorami i beneficjentami. Nowa interpretacja indywidualna (z 1 października 2024 r., sygn. 0112-KDIL2-1.4011.606.2024.1.JK) dotyczyła pary, czyli dwóch osób niespokrewnionych, którzy planowali założyć wspólną fundację rodzinną, . Wnioskodawcy chcieli wiedzieć, jak będą opodatkowane wypłaty z fundacji do nich, jako beneficjentów. W praktyce chodziło o to, czy jeśli para stanie się małżeństwem, to do wypłat z fundacji trzeba będzie liczyć proporcję przewidzianą w przepisach ustawy o fundacji rodzinnej, co skutkowałoby opodatkowaniem. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał, że dla potrzeb ustalenia wysokości przychodu zwolnionego należy przyjąć proporcję, o której mowa w art. 27 ust. 4 ustawy o fundacji rodzinnej, . Innymi słowy, zdaniem fiskusa proporcję trzeba ustalać na dzień wypłaty środków z fundacji do beneficjentów. To oznacza, że jeśli w momencie wypłaty środków fundatorzy-beneficjenci będą małżeństwem, to proporcja wyniesie 100 proc. A zatem — Interpretacja to kontynuacja stanowiska organów podatkowych, że najważniejsze są relacje między fundatorami na moment wypłaty świadczenia z fundacji – komentuje Anna Bergman, adwokat i menedżer w MDDP. Ekspertka zwraca uwagę, że takie samo stanowisko fiskus zajmował w przypadku rozwodów. Czy po rozwodzie fundatorów pojawi się podatek? Od czego? Jak wyjaśnia Anna Bergman, jeśli małżeństwo założy fundację rodzinną, ale na moment wypłaty świadczenia fundatorzy nie będą w związku małżeńskim, to wypłaty nie będą zwolnione z PIT, trzeba bowiem liczyć proporcję. Skutek jest taki, że A korzystne stanowisko fiskus prezentuje obecnie jedynie w przypadku wypłat świadczeń z fundacji, którą założyli małżonkowie i w momencie wypłaty nadal są w związku małżeńskim. O stanowisku fiskusa informowaliśmy już wcześniej w Business Insiderze: . — Zdaniem fiskusa najważniejsze jest to, jaka relacja łączy fundatorów na moment wypłaty im świadczenia z fundacji. Ta relacja może się zmieniać, co może skutkować opodatkowaniem – stwierdza Anna Bergman. Dodajmy, że jeśli rozwodnicy chcieliby zlikwidować założoną wcześniej wspólną fundację rodzinną, to cały majątek likwidowanej fundacji, byłby opodatkowany 15 proc. CIT. Zdaniem naszej rozmówczyni, nie należy więc wykonywać pochopnych ruchów, ale przemyśleć pewne rzeczy jeszcze przed powołaniem fundacji rodzinnej. Dlaczego stanowisko fiskusa jest niekorzystne Zdaniem Anny Bergman, obecne stanowisko fiskusa jest niekorzystne dla małżonków. – Jeśli małżeństwo ma wspólny majątek to na moment rozwodu podział majątku wspólnego jest nieopodatkowany. Natomiast w przypadku fundacji rodzinnej jest inaczej. Fundacja rodzinna nie zabezpiecza więc fundatorów w sytuacji rozwodu lub zmiany relacji – zauważa mec. Bergman. Co powinno decydować o proporcji: moment założenia fundacji, czy wypłaty świadczeń Anna Bergman zwraca też uwagę kolejną interpretację Dyrektora KIS z 25 września 2024 r. (sygn. 0115-KDIT1.4011.530.2024.1.MR). Fundatorzy, małżonkowie, podkreślali we wniosku o jej wydanie, że łącząca ich relacja w momencie zakładania fundacji jest kluczowa do ustalenia proporcji wnoszonego mienia. Fundatorzy podkreślali, że zgodnie z zasadami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (art. 35), każdy z nich ma 100 proc. udział w majątku wspólnym, a kodeks zakazuje podziału majątku wspólnego podczas trwania wspólności ustawowej oraz określanie w nim udziałów czy też proporcji. Wspólność majątkowa małżeńska jest bowiem rodzajem współwłasności łącznej, bezułamkowej. Dyrektor KIS uznał w interpretacji, że – Organ w interpretacji nie odniósł się jednak do argumentacji podatników, w tym do zasady z kodeksu rodzinnego i opiekuńczego – zauważa Anna Bergman. Jej zdaniem, — (od której zależy czy świadczenia otrzymane przez beneficjentów-fundatorów są opodatkowane) Byłoby to też korzystniejsze np. dla dzieci rodzeństwa, które wspólnie założyli fundację rodzinną – dodaje mec. Bergman. Przy obecnym podejściu organów podatkowych problem z ustaleniem proporcji może pojawić się w sytuacji beneficjentów, którzy są bliskimi tylko jednego z fundatorów. Zdaniem ekspertki, wniosek z dotychczasowych interpretacji indywidualnych jest taki, że korzystniej wychodzi fundacja założona przez jedną osobę. Ustalanie proporcji nie stanowi wtedy kwestii problematycznej. Autor: