Home/business/Nadchodzi koniec migracyjnego eldorado dla posrednikow

business

Nadchodzi koniec migracyjnego eldorado dla posrednikow

Na celowniku strategii migracyjnej znalazy sie agencje posredniczace w rekrutacji cudzoziemcow. Rzad chce w trybie pilnym zmienic ich model dziaania i ograniczyc patologie.

By Anita Błaszczak | October 18, 2024 | business

– Obecny model funkcjonowania w Polsce agencji zatrudnienia pośredniczących w rekrutowaniu cudzoziemców nie gwarantuje odpowiedniej ochrony praw pracowniczych oraz bezpieczeństwa państwa. Wprowadzone zmiany pozwolą na wyeliminowanie podmiotów, które łamią prawo oraz działają na szkodę pracowników i państwa – twierdzą autorzy przyjętej we wtorek przez rząd Strategii migracyjnej Polski na lata 2025–2030. Zapowiadają, że w „trybie pilnym zostanie zmodyfikowany model funkcjonowania w Polsce agencji zatrudnienia pośredniczących w rekrutowaniu cudzoziemców”. Tomasz Sitarski Ma to ukrócić działalność „garażowych” pośredników, którzy m.in. jako jednoosobowe biznesy albo osoby fizyczne działają niekiedy w szarej strefie albo zarabiają na ściąganiu do Polski tysięcy cudzoziemców traktujących niekiedy nasz kraj jako punkt przesiadkowy w emigracji na Zachód. Biznes bez wymagań Szczegóły zmian zapowiedzianych w strategii pojawią się w konkretnych projektach regulacji, ale już wiadomo, że na celowniku znajdą się m.in. agencje oferujące outsourcing pracowniczy, który – zdaniem autorów strategii – polega na omijaniu przepisów dotyczących agencji zatrudnienia i pracy tymczasowej. Zmienione też będą zasady wpisywania pośredników pracy do Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia (KRAZ), przy zwiększeniu kar za nielegalną działalność i przyczynianie się do zatrudniania cudzoziemców na czarno. – Na pewno rynek jest zepsuty przez część agencji zatrudnienia i bardzo dobrze, że wreszcie zostanie uszczelniony system przyjmowania agencji do KRAZ – twierdzi Liliana Strupp, wiceprezes Polskiego Forum HR, największej organizacji branży, która zrzesza jej rynkową czołówkę. Jak przypomina, na razie nie trzeba spełniać żadnych wymagań, by zarejestrować się w KRAZ i rozpocząć działalność w pośrednictwie pracy – nie są potrzebne ubezpieczenie ani gwarancje finansowe zapewniające m.in. wypłatę pensji zatrudnionym pracowników. Czytaj więcej Chociaż firmy doceniają opracowanie pierwszej strategii migracyjnej Polski, to nie kryją obaw o ograniczenie dopływu pracowników z zagranicy i szybkiego wzrostu niedoboru kadr. Nic więc dziwnego, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) zwraca uwagę na gwałtownie rosnącą liczbę zezwoleń na pracę w Polsce wydawanych podmiotom, które powstały lub działają głównie w celu ułatwiania cudzoziemcom wjazdu na terytorium państw strefy Schengen i czerpią z tej działalności korzyści finansowe. Ponad 8,7 tysięcy agencji Jak wynika z raportu MRPiPS, Polska bije rekordy pod względem liczby pośredników pracy: na koniec 2023 r. do Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia było wpisanych ponad 8,7 tys. podmiotów, w tym ponad 2,8 tys. osób fizycznych. Co więcej, przy 1,8 tys. zarejestrowanych w ubiegłym roku agencji jeszcze więcej zostało wykreślonych z KRAZ (1,9 tys.) – Duża liczba podmiotów to jedno, ale tak wysoka rotacja, sięgająca ponad 20 proc., to bardzo duży problem tego rynku – zaznacza Anna Wicha, prezes Polskiego Forum HR, które od lat postuluje wprowadzenie pewnych mechanizmów zabezpieczających, na przykład gwarancji w postaci depozytu bankowego. Jak przypomina, duża część wykreśleń z rejestru jest konsekwencją zaległości w płatnościach ZUS. Czytaj więcej Krótki horyzont, długie konsekwencje. Do czego prowadzi nowa polityka migracyjna? – pytają badacze. Zapowiedzianą w strategii walkę z nadużyciami chwalą renomowane agencje zatrudnienia, które często przegrywają z konkurencją działającą na granicy prawa albo poza nią. Zdaniem Krzysztofa Inglota, eksperta rynku pracy i założyciela Personnel Service, zmiana modelu funkcjonowania agencji zatrudnienia jest konieczna, by wyeliminować nieuczciwe praktyki. Bo one działają podwójnie szkodliwie – zaznacza Inglot. Nie dość, że pobieranie od pracowników pieniędzy za rekrutację (często spotykane przy imigracji z Azji) obniża zaufanie imigrantów przyjeżdżających do Polski, to stawia całą branżę w niekorzystnym świetle. Duzi pod większą kontrolą – Nasza agencja jest regularnie poddawana kontrolom, zatrudniamy wyłącznie osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje i legalne dokumenty, a naszym pracownikom płacimy rynkowe stawki w sposób całkowicie uczciwy i transparentny. Jesteśmy zmęczeni rywalizacją z szarą strefą, oferując nasze usługi zgodnie z prawem – podkreśla Małgorzata Karpińska, właścicielka i prezeska agencji pracy tymczasowej Find Work. Nasi rozmówcy wskazują jednak, że pożądana walka z patologiami może uderzyć także w rzetelne firmy. – To właśnie firmy, które dopuszczają się nieuczciwych praktyk są problemem, a nie outsourcing czy praca tymczasowa – podkreśla Krzysztof Inglot. Dodaje, że nieprawidłowości częściej dotyczą mniejszych firm, bo te większe i tak są ciągle kontrolowane. Czytaj więcej Powinniśmy sprowadzić miliony imigrantów, by zażegnać kryzys demograficzny. Nie jest to realne – głosi raport Pracodawców RP, podkreślając potrzebę skutecznej integracji cudzoziemców. Jak zwraca uwagę Liliana Strupp z PFHR, zapowiedziana w strategii walka z outsourcingiem pracowniczym może wywołać spore problemy na rynku usług sprzątania, gdzie wiele firm stosuje outsourcing. Pracowników (coraz częściej cudzoziemców) kierowanych do sprzątania w biurach czy urzędach zatrudniają najczęściej na umowę zlecenie ze względu na ograniczenia umów o pracy tymczasowej (do 18 miesięcy w ciągu trzech lat). Zmiany w regulacjach, w tym przewidziany w procedowanej już ustawie obowiązek zatrudniania cudzoziemców na umowie o pracę, mogą mocno uderzyć w usługi sprzątania czy opieki. – Obawiamy się, że zamiast likwidować patologie, zlikwidujemy rozwiązania, które odpowiadają na potrzeby rynku pracy – zaznacza wiceprezes PFHR, którą niepokoi też wspomniana w strategii „uzupełniająca rola agencji zatrudnienia”, podczas gdy branża jest istotnym elementem rynku pracy. – Na bieżąco obserwujemy potrzeby pracodawców, które dotyczą nie tylko długookresowej, ale także czasowej i sezonowej pracy – przypomina Liliana Strupp.

SOURCE : rp

LATEST INSIGHTS