Home/business/Nowa taktyka zdobycia pracy. Pomin rekrutera idz prosto do CEO

business

Nowa taktyka zdobycia pracy. Pomin rekrutera idz prosto do CEO

Brak odpowiedzi od rekruterow Konsultanci ds. kariery forsuja nowa odwazna strategie dla kandydatow z branzy technologicznej. Pomin rekrutera i idz prosto do CEO.

October 20, 2024 | business

Na dzisiejszym wysoce konkurencyjnym rynku kandydaci szukają sposobów na wyróżnienie się w procesie aplikacyjnym. Choć prawdopodobnie CEO Microsoftu lub Google nie odpowie ci, nie trać nadziei. Trenerzy kariery zazwyczaj zalecają tę strategię w przypadku mniejszych i średnich firm, w których łatwiej jest dotrzeć do wyższych szczebli. Business Insider rozmawiał z ekspertami branży technologicznej, aby dowiedzieć się, dlaczego warto stosować tę taktykę. Skrzynki mailowe rekruterów są pełne Katie McIntyre jest trenerem kariery i współwłaścicielką CareerSprout, która pomaga profesjonalistom z branży technologicznej znaleźć oferty pracy w przedziale od 200 do 500 tys. dol. Według niej na obecnym rynku zorientowanym na pracodawców, aplikacje w dużej mierze stały się "nieistotne", a skrzynki są przeładowane. CareerSprout nie widział czegoś takiego od czasu założenia w 2016 r. — Jeśli skontaktujesz się z rekruterem bezpośrednio na LinkedIn, to zrobi to również 400 innych osób — wyjaśnia McIntyre. — Tak więc zrozumienie niuansów jest naprawdę ważne. To skłoniło McIntyre'a do zasugerowania kandydatom dotarcia do kadry kierowniczej i potencjalnych menedżerów ds. rekrutacji. Daje to lepsze wskaźniki odpowiedzi, ponieważ prawdopodobnie ruch na skrzynkach kadry zarządzającej, jeśli chodzi o rekrutację, jest znacznie mniejszy. Kadra kierownicza lepiej rozumie umiejętności techniczne Raj Subrameyer jest starszym menedżerem IT i certyfikowanym trenerem, który oferuje usługi coachingu dla pracowników technicznych średniego i wyższego szczebla. Jak twierdzi, rekruterzy otrzymują zbyt wiele wiadomości i może im brakować wiedzy technicznej, by dostrzec subtelne różnice między kandydatami. Niektórzy pracownicy techniczni twierdzą również, że firmy wymagają coraz bardziej specjalistycznych umiejętności i doświadczenia. Według Subrameyera kandydaci, którzy stają przed kadrą kierowniczą, mają większe szanse na wyjaśnienie niuansów tego, co robią. Może to być również skuteczne, gdy pracownik nie wykorzystywał wcześniej sztucznej inteligencji, ale ma inne doświadczenia, które pokazują potrzebne umiejętności. Jedna z pracownic branży technologicznej, absolwentka literatury angielskiej, opowiada na łamach Business Insidera, że dostała swoje pierwsze dwie prace po tym, jak skontaktowała się z dyrektorami generalnymi firm. Chociaż jej znajomość angielskiego okazała się atutem, mogłaby nie dostać szansy od kogoś z tradycyjnym wykształceniem technicznym, gdyby nie dotarła bezpośrednio do dyrektora generalnego startupu. Strategia ta nie jest zalecana do wszystkich rodzajów stanowisk Niektórzy trenerzy kariery mają mieszane uczucia co do tej nowej taktyki. — Jeśli twoją jedyną szansą w firmie jest wysłanie wiadomości do dyrektora generalnego lub dyrektora ds. rekrutacji, dajesz sobie małe okienko na sprzedanie się za pomocą jednej wiadomości — mówi BI Albano Gega, założyciel platformy Alza do coachingu kariery w branży technologicznej. Chociaż taktyka ta może być skuteczna w przypadku mniejszych startupów, Gega porównał ją do próby "trafienia w dziesiątkę". Lepszym podejściem byłoby dotarcie do osób mających styczność ze stanowiskiem, o które się ubiegasz, powiedział Gega. Rozmowa z takimi pracownikami może doprowadzić do dalszych rozmów, dodał. Chociaż nie ma magicznej formuły na znalezienie pracy w branży technicznej, nie jest złym pomysłem myślenie nieszablonowe i kreatywne podejście. — Desperackie czasy wymagają desperackich środków — mówi Subrameyer. — Musisz więc myśleć nieszablonowo, jak zostać zauważonym.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS