Blogs
Home/business/Krzysztof Goab bez licencji. Kontrowersyjny syndyk pod lupa prokuratury

business

Krzysztof Goab bez licencji. Kontrowersyjny syndyk pod lupa prokuratury

Minister Sprawiedliwosci zadecydowa o natychmiastowym cofnieciu Krzysztofowi Goabowi licencji doradcy restukturyzacyjnego. To pokosie audytu z jego dziaalnosci ktory potwierdzic mia liczne naduzycia syndyka.

January 03, 2025 | business

W opublikowanym w piątek komunikacie, wiceminister Arkadiusz Myrcha stwierdził, że „...nie ma taryfy ulgowej dla tych, którzy nadużywają zaufania publicznego – każde działanie sprzeczne z prawem będzie konsekwentnie rozliczane. Prawo musi być egzekwowane bez wyjątków – nadużycia i nieuczciwość spotykają się z natychmiastową reakcją i stanowczymi konsekwencjami”. Po serii doniesień prasowych na temat nadużyć Krzysztofa Gołąba, Ministerstwo Sprawiedliwości przeprowadziło kompleksowy audyt jego działalności. Wyniki potwierdziły poważne zarzuty wobec syndyka, co skłoniło Ministra Sprawiedliwości do podjęcia zdecydowanych działań. Więcej w... pic.twitter.com/MAQGYSwS97 Resort sprawiedliwości badał sprawę Gołębia od kilku miesięcy. W lutym 2024 r. Myrcha spotkał się z przedstawicielami przedsiębiorców, spółdzielców i wierzycieli poszkodowanych w tzw. aferze upadłościowej. Jednym z wątków tej afery jest właśnie działalność warszawskiego adwokata, doradcy restrukturyzacyjnego, Krzysztofa Gołąba, który w licznych sprawach upadłościowych pełnił rolę syndyka. Wiele firm i przedsiębiorców zarzuca mu, że za przyzwoleniem sądu żerował na ich majątku. W efekcie rosły długi zarządzanych przez niego firm oraz spółdzielni w upadłości. Kontrola przeprowadzona przez Ministerstwo Sprawiedliwości potwierdziła, że Krzysztof Gołąb dopuścił się licznych nadużyć. Audyt obejmował analizę ponad 250 tys. dokumentów, a zarzuty wobec syndyka zostały opisane na ponad 40 stronach. Resort podkreślił, że sposób prowadzenia przez syndyka postępowań w całym badanym okresie, począwszy od lipca 2010 r., pozwala na wyodrębnienie zjawiska kreowania nadmiarowych kosztów postępowania, tworzenia zbędnych dla przebiegu postępowania wydatków, wielokrotnego rozliczania kosztów tego samego typu pod różnymi pozycjami (np. obsługa prawna, usługi prawne, opinie prawne). Do tego , z audytu wynika, że raporty syndyka składane do akt postępowań nie do końca odzwierciedlały rzeczywisty przebieg zdarzeń w postępowaniach upadłościowych. Sprawą jego działalności zajmuje się też prokuratura. Wśród pokrzywdzonych podmiotów znalazły się tak znane firmy jak m.in. Hawe, Action, Rafako, Matras, Praktiker Polska, Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury, Śródmiejska Spółdzielnia Mieszkaniowa, Pol-Mot Holding, Kolmex, Nextbike Polska, Port Lotniczy „Radom”, SKOK Kujawiak, Warszawska Wytwórnia Wódek „Koneser”, Masuria Hotel, Warsaw Hotel Plaza, Włodarzewska, Quantum Fund, Fruit Logistics. To tylko część z około 100 firm, jakie były lub są w upadłości lub restrukturyzacji, i w których różne funkcje pełnił lub wciąż pełni Krzysztof Gołąb, najbardziej rozchwytywany syndyk w kraju. O sprawie niejednokrotnie pisaliśmy na łamach „Pulsu Biznesu”. Nasz dziennikarz śledczy Dawid Tokarz prowadził w sprawie Gołąba szerokie dochodzenie medialne. Oto niektóre z jego tekstów: >> Zawieszenie znanego syndyka bezprawne >> Znany syndyk zawieszony >> Za to minister zawiesił znanego syndyka >> Wierzyciele spółdzielni odzyskają 31 mln z ł Poniżej komunikat Ministerstwa Sprawiedliwości

SOURCE : pb

LATEST INSIGHTS