Czarne chmury nad popularna sieciowka. Zapowiada zwolnienia

"Nie podejmuję tych decyzji lekko i zdaję sobie sprawę, że spowoduje to niepewność i niepokój" – napisał. "Chciałem zachować przejrzystość w zakresie naszych postępów i planów oraz mieć pewność, że dowiecie się o tym bezpośrednio ode mnie". Zwolnienia nie dotkną baristów w kawiarniach Starbucks. Firma zatrudnia około 16 000 pracowników zajmujących się obsługą korporacyjną, palarniami, dystrybucją, magazynowaniem i rozwojem sklepów, w tym 10 000 w USA i 6 000 w innych krajach. Starbucks powiedział, że zwolnienia będą dotyczyć personelu pomocniczego firmy, ale nie podaje, ile osób pracuje na tych stanowiskach. Firma zatrudnia łącznie 361 000 pracowników na całym świecie. W zeszłym roku sprzedaż Starbucks była rozczarowująca, ponieważ klienci z USA ograniczali wydatki, a klienci z Chin zaczęli uciekać do tańszych rywali. We wrześniu firma zatrudniła Briana Niccola, który wcześniej kierował Taco Bell i Chipotle, aby pomógł zmienić sytuację.