Co firmy wiedza o windykacji

Firma Kaczmarski Inkasso sprawdziła stan wiedzy przedsiębiorców o windykacji. Z przeprowadzonego na jej zlecenie badania „Przedsiębiorcy wobec swoich dłużników” wynika, że wielu właścicieli firm nie wie, jak przebiega windykacja i jaki jest jej koszt. Niemal połowa badanych jest przekonana, że za windykację trzeba zapłacić z góry, bez względu na jej efekty. Natomiast 56 proc. uważa, że rozliczenie następuje tylko w przypadku, gdy windykatorom uda się odzyskać pieniądze. – Za windykację prowadzoną przez zewnętrzną firmę płacimy tylko w przypadku skutecznego wyegzekwowania należności i nie ma tu żadnych kosztów początkowych – zaznacza Jakub Kostecki, prezes Kaczmarski Inkasso. Ponadto 14 proc. badanych myśli, że usługa odzyskiwania należności jest przeznaczona tylko dla dużych firm, a 17 proc. przedsiębiorców uważa, że do windykacji można zgłosić jedynie wysokie sumy, opiewające na więcej niż 10 tys. zł. – Tymczasem nie ma limitów co do windykowanych kwot. Windykatorom można przekazać każdy dług, niezależnie od jego wartości – mówi Jakub Kostecki. Poza tym, zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, wierzyciel ma prawo dochodzić od dłużnika, oprócz głównej zaległości, również zryczałtowanej opłaty windykacyjnej, czyli obciążyć go kosztami windykacji. Jak wynika z badania Kaczmarski Inkasso, wie o tym zdecydowana większość firm - 90 proc. Tylko co dziesiąta nie ma tej świadomości. Spośród przedsiębiorców, którzy zdecydowali się na współpracę z firmą windykacyjną, z opcji przekierowania kosztów obsługi na dłużnika skorzystało prawie dwie trzecie. Tendencja ta jest widoczna zwłaszcza w sektorze budowlanym, gdzie po to rozwiązanie sięga 71 proc. podmiotów. Najrzadziej pojawia się ono w branży produkcyjnej, w której korzysta z niego 36 proc. firm. W grupie przedsiębiorców, którzy odpowiedzieli, że nie da się przenieść kosztów windykacji na dłużnika, a zostali poinformowani podczas badania o takiej możliwości, prawie trzy czwarte stwierdziło, że zdecyduje się na to tylko w przypadku bardzo wysokich długów. Z kolei 41 proc. zadeklarowało, że będzie to robić zawsze. Eksperci Kaczmarski Inkasso zwracają uwagę na to, że gdy do windykacji trafiają faktury opiewające na kwotę poniżej 10 tys. zł, etap polubowny trwa maksymalnie trzy miesiące. W przypadku wyższych kwot – do sześciu miesięcy. W tym czasie w zleconych sprawach wiele się dzieje, a przedsiębiorcy potrzebują informacji o ich postępach - 28 proc. właścicieli firm chciałoby otrzymywać takie wiadomości raz w tygodniu, 27 proc. raz na 2-3 tygodnie, a 25 proc. raz w miesiącu. Badanie zostało przeprowadzone przez TGM Research na zlecenie Kaczmarski Inkasso w lipcu 2024 r. na reprezentatywnej grupie firm z sektora MŚP wystawiających faktury z odroczonym terminem płatności.