Home/business/Swieto Kina wienczy saby kwarta. Weekend tanszych biletow

business

Swieto Kina wienczy saby kwarta. Weekend tanszych biletow

W weekend bilety do kin beda srednio o 10 z tansze niz zwykle. Akcja promujaca duzy ekran moze przyniesc dodatkowy 1 mln sprzedanych biletow.

By Urszula Zielińska | September 24, 2024 | business

O 40 proc. słabsza niż rok temu może być frekwencja w kinach w Polsce w trzecim kwartale br. Wynik miał być słabszy niż rok temu, gdy kina grały „Barbie” i „Oppenheimera”. Jednak powódź ściągnęła go w dół mocniej, niż się spodziewano. Powódź zniechęciła nas do kinowej rozrywki – Widownia kin w Polsce w lipcu i sierpniu napawała mnie lekkim optymizmem, choć nie jest to zwyczajowo najlepszy frekwencyjnie okres w roku. Wrzesień – z powodu, o którym nie trzeba chyba mówić – przyniósł załamanie sprzedaży biletów. W mediach dominuje temat powodzi, co oczywiście w ogóle nie zaskakuje. Nastroje nie sprzyjają chodzeniu do kina – mówi Tomasz Jagiełło, prezes sieci kin Helios. Na szczęście dla kin, powódź na południu kraju, bo o niej mowa, przełożyła się głównie na frekwencję. – Jako operator kin nie zanotowaliśmy materialnych strat z powodu powodzi. Nasi pracownicy mieli problemy z dojazdem do pracy. Zdarzyło się też, że przez gwałtowne ulewy przeciekł dach – mówi szef Heliosa. – Cinema City nie posiada kin w zalanych miastach, ale odczuwa skutki katastrofy w pobliżu takich miejsc – mówi natomiast Oldrich Kubista, członek zarządu Cinema City Poland . Co to wszystko oznacza dla wyniku branży w kończącym się za tydzień trzecim kwartale? Dane Boxoffice.pl (bez filmów UIP) za niepełny trzeci kwartał br. mówią, że kina sprzedały na razie 5,65 mln biletów za 133 mln zł (średnia cena wejściówki to zatem 23,9 zł). Dla porównania w całym trzecim kwartale 2023 r. (także bez filmów UIP) kasy kin wydały 11,1 mln biletów za około 221 mln zł (średnia cena to 19,9 zł). W tym ujęciu to spadek o około 50 proc. Przedstawiciele kin nieoficjalnie przyznają: jasne jest, że tej różnicy nie da się w pełni nadrobić w tydzień, mimo że przed kinami doroczna akcja promocyjna, wspierana finansowo przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Czytaj więcej „Substancja” to opowieść uprzedmiotowieniu kobiety w zachodniej kulturze, „Another End” o pożegnaniu na zawsze. Tylko czy wysoko rozwinięta technologia naprawdę pomaga człowiekowi pokonać traumy? – Przed nami jeszcze ważny weekend września, w którym ruszamy z akcją Święto Kina. Tym razem ceny biletów będą niższe niż zwykle nie przez jeden dzień, jak w minionych latach, ale przez dwa. Obowiązywać będzie jedna cena: 13 zł za wejściówkę. Spodziewam się, że dzięki temu wydarzeniu po dziewięciu miesiącach br. wyniki kin będą zbliżone do ubiegłorocznych – mówi Jagiełło. – Myślę, że kina Helios mogą w tym czasie (dwa dni weekendu – red.) liczyć na ćwierć miliona widzów – szacuje szef tej sieci. Cinema City swoich oczekiwań w tej kwestii nie zdradza, ale biorąc pod uwagę udział Heliosa w rynku, akcja Święto Kina może zatem przynieść w br. około 1 mln widzów. To dwa razy więcej niż w 2022 r. (500 tys.) i prawie dwa razy więcej niż w 2023 r. (550 tys.). Wpływy z biletów mogą być natomiast więcej niż dwa razy wyższe, ponieważ cena biletu urosła o złotówkę – z 12 złotych w minionych latach (8,3 proc.). W ramach wydarzenia w najbliższy weekend kina pokazywać będą głównie polskie filmy. To do pewnego stopnia wyjaśnia także rekordowe zaangażowanie małych kin jednosalowych (260). Przedpremierowo będzie można zobaczyć m.in. filmy „Kulej”, czy „Simona Kossak”. Na ekranach pojawi się też realizowany 12 lat „Smok Diplodok” Wojciecha Wawszczyka. Kierowany do małoletnich, ale mogący zebrać szerszą, już dojrzałą, publiczność za sprawą sentymentalnej podróży w czasie. Nasi rozmówcy spodziewają się, że ta produkcja będzie hitem. Wspomnienie dobrego pierwszego kwartału kin Mimo nadchodzącego popularnego wśród widzów wydarzenia, estymacje Heliosa mówią, że w całym trzecim kwartale kina mogą sprzedać 9,3 mln biletów (łącznie z UIP), wobec 15,5 mln rok wcześniej. Byłby to spadek o 40 proc. rok do roku. W pierwszym półroczu br. kina w Polsce sprzedały w sumie 24,1 mln biletów, o 12 proc. więcej niż rok wcześniej. Złożyły się na ten wynik bardzo dobry pierwszy kwartał i słabszy niż rok wcześniej kwartał drugi. Szef Heliosa przewidywał wtedy na naszych łamach, że trzeci kwartał – podobnie jak drugi – przyniesie kinom spadek frekwencji. Jednak takiej skali zniżki nie mógł przewidzieć. Czytaj więcej Analitycy podnoszą prognozy dla rynku streamingu w Polsce. Kiedy Netflix z tanim abonamentem z reklamami? – Trzeci kwartał tego roku tym różni się od zeszłorocznego, że w repertuarze kin nie było takich filmowych hitów, jak chociażby „Oppenheimer” czy „Barbie” – przypomina Oldrich Kubista. – Niemniej jednak frekwencja na seansach w Cinema City była bardzo dobra – zapewnia. Co dla tej sieci oznacza w liczbach „bardzo dobra frekwencja” – nie zdradza. Przedstawiciele Multikina na pytania o wyniki w trzecim kwartale do zamknięcia tego wydania nie odpowiedzieli. Co ciekawe, wokół Multikina może być znowu gorąco. Agencja Bloomberg poinformowała, że Vue International, właściciel Multikina, został wystawiony na sprzedaż. Po przebytej restrukturyzacji właścicielami Vues są instytucje finansowe, w tym przede wszystkim Barings. Zainteresowane inwestycją w międzynarodową grupę kinową, liczącą w sumie 225 obiektów mają być fundusze private equity, takie fundusze jak CVC (właściciel sieci sklepów Żabka, wprowadzający je obecnie na giełdę w Warszawie) czy Elliott Management Corporation. Rozmowy o sprzedaży Vue mają być na wczesnym etapie i nie wiadomo, czy coś z nich wyjdzie – poinformowała agencja. Gdyby do transakcji doszło, Vue ma się stać ośrodkiem konsolidacji rynku kinowego w nadchodzących latach – twierdzą jej rozmówcy. W ub.r. w mediach spekulowano, że Vue może przejąć Cineworld, właściciela Cinema City. W Polsce ze względu na skalę biznesu Multikina i Cinema City Poland byłoby to trudne do przeprowadzenia.

SOURCE : rp
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS