Plan Trumpa wszed w zycie. Zorganizowana akcja meksykanskich suzb

Zmień miejscowość Popularne miejscowości Meksykańskie służby przeprowadziły akcję kontroli pojazdów na drodze w kierunku granicy z USA w celu zapobiegania przemytu fentanylu - podają amerykańskie media, powołując się na Gwardię Narodową. Służby wykorzystały do przeszukań psy tropiące. Społeczność pozostaje sceptyczna co do skuteczności ich działań. Zaostrzenie kontroli na granicy Meksyku i USA ma związek zawieszeniem nałożenia ceł na Meksyk przez Donalda Trumpa. Meksyk ańskie oddziały zbrojne strzegą ogrodzenia biegnącego wzdłuż granicy z USA w ramach porozumienia z prezydentem Donaldem Trumpem , który odroczył wprowadzenie ceł na Meksyk w zamian za wzmożone wysiłki przeciwko nielegalnej migracji i przemytowi fentanylu. Jak podaje "San Diego Union-Tribune" w portach wjazdowych pracują już funkcjonariusze CBP (Customs and Border Protection), którzy mają możliwość przeprowadzania inspekcji pojazdów i często są wspierani przez wojsko amerykańskie i oddziały Gwardii Narodowej Kalifornii . Meksyk-USA. Psy tropiące w samochodach. Duża akcja służb Dziennik podał, że w czwartek meksykańscy agenci federalni, w tym oddziały Gwardii Narodowej, przeprowadzili nietypową akcję kontrolną po meksykańskiej stronie portu wjazdowego San Ysidro, losowo sprawdzając niektóre pojazdy pod kątem narkotyków i przeprowadzając przeszukania z pomocą psów tropiących narkotyki. Miejscowi są jednak sceptyczni co do tego, że żołnierze będą mieli wpływ na handel narkotykami. - To tylko sposób na to, by wyglądać dobrze, by nie podnosić ceł. Są to umowy polityczne - powiedział agencji AFP Armando Jauregui, 35-letni Meksykanin, który pracuje w sklepie wolnocłowym obok przejścia granicznego Tijuana-San Diego, jednego z najbardziej obleganych na świecie. - To będzie biznes jak zwykle, nawet jeśli będzie tu więcej policji. Jeśli złapiesz jednego Chapo, jutro pojawi się kolejny - stwierdził, odnosząc się do niesławnego handlarza narkotyków Joaquina "El Chapo" Guzmana. USA. Meksyk strzeże granicy. W tle porozumienie z Trumpem Prawie 2000 dodatkowych żołnierzy zostało przydzielonych do Tijuany, na południe od Kalifornii, jako część 10000-osobowego wzmocnienia granicy, które prezydent Claudia Sheinbaum obiecała w poniedziałek w ramach umowy z Trumpem. Członkowie Gwardii Narodowej przybyli samolotami do Tijuany i innych miast wzdłuż granicy. Meksyk zobowiązał się wobec kolejnych amerykańskich administracji do walki z nielegalnym przepływem narkotyków i migrantów , a amerykańskie stany graniczne już wcześniej były mocno obciążone pod względem bezpieczeństwa. Źródło: "San Diego Union-Tribune", AFP ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!